Islamista zabił nauczyciela za „obrazę proroka”
18 października 2020 | 10:44 | kg (KAI/Gaudium Press) / hsz | Paryż Ⓒ Ⓟ
Z rąk fanatyka muzułmańskiego zginął 16 października 47-letni nauczyciel Samuel Paty w jednej ze szkół w Conflans Sainte Honorine na północny wschód od Paryża. O zbrodni poinformował sam zabójca, który na Twitterze zamieścił zdjęcie głowy swej ofiary z podpisem: “W imieniu Allaha zamordowałem jednego z tych psów piekielnych za to, że ośmielił się wyśmiewać Mahometa”.
S. Paty – nauczyciel historii i geografii – który już wcześniej otrzymywał pogróżki, pokazywał na lekcjach swym 12- i 14-letnim uczniom kilka karykatur Mahometa jako część obowiązkowego szkolenia we francuskich szkołach podstawowych i średnich. Fakt ten po pewnym czasie ujawnił jeden z rodziców uczniów. Na wiadomość tę zareagował miejscowy fanatyk islamski i 16 bm. zamordował wychodzącego ze szkoły pedagoga, odcinając mu nożem głowę. Zdążył jeszcze zamieścić zdjęcie po wykonaniu „zadania”, ale wkrótce potem sam zginął z nożem w ręku, zastrzelony przez policję. Mordercą był urodzony w Moskwie Czeczen.
Na wieść o zbrodni prezydent Francji Emmanuel Macron określił ją jako “islamski zamach terrorystyczny”. Udał się nawet na miejsce wydarzenia i tam raz jeszcze zapewnił, że “cały naród” jest gotów bronić nauczycieli.
Do zabójstwa doszło w niespełna miesiąc po ataku na dawną siedzibę tygodnika „Charlie Hebdo” w Paryżu, w którego wyniku dwie osoby zostały ciężko ranne. Obecnie w budynku tym mieści się spółka telewizyjna. Zamach ten był odpowiedzią dżihadystów na ponowne zamieszczenie karykatur proroka. Głównym sprawcą okazał się 18-letni uchodźca z Pakistanu Ali H., który przybył do Francji dwa lata wcześniej. Przyznał się, że nie wiedział, iż redakcja tygodnika zmieniła siedzibę. 7 stycznia 2015 roku dwaj bracia-islamiści zastrzelili 12 ówczesnych pracowników pisma i ciężko ranili kilkanaście innych osób.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.