Drukuj Powrót do artykułu

Ukraina: Prawosławni, katolicy dwóch obrządków i inni – religijny obraz kraju

12 marca 2022 | 06:00 | Opr. Krzysztof Gołębiowski, mp | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. unsplash

Ukraina zachodnia, gdzie dominują grekokatolicy, jest obszarem o najwyższych wskaźnikach religijności w Europie. Gorzej jest w środkowej a szczególnie wschodniej Ukrainie, gdzie sowiecka ateizacja sięgnęła znacznie głębiej. Z badań różnych instytucji – rządowych i naukowych – wynika, że ok. 71 proc. z blisko 41,4 mln mieszkańców Ukrainy uważa się za wierzących, w tym nieco ponad 62 proc. za prawosławnych. Pozostali należą do Kościoła katolickiego obrządku wschodniego (grekokatolicy) i łacińskiego (rzymskokatolicy) oraz Kościołów i wspólnot protestanckich. Są też muzułmanie, Żydzi, buddyści i wyznawcy mniejszych społeczności religijnych.

Prawosławie

Od początku istnienia niepodległej Ukrainy, czyli od końca 1991, tamtejsze prawosławie jest głęboko podzielone. Przez wiele lat istniały tam trzy niezależne od siebie ukraińskie Kościoły prawosławne: Patriarchatu Moskiewskiego (UKP PM), Patriarchatu Kijowskiego (UKP PK) i Autokefaliczny (UAKP). Tylko pierwszy z nich miał status kanoniczny (jako część Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego [RKP]), podczas gdy dwa pozostałe jako niekanoniczne nie były oficjalnie uznawane przez świat prawosławny.

Jednak w miarę umacniania się niezależnego państwa ukraińskiego, a zarazem wzrostu politycznych roszczeń Moskwy wobec Kijowa z drugiej, pozycja Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego słabła. Jeśli nawet nadal miał on najwięcej biskupów, duchowieństwa i parafii, to liczba tych, którzy się z nim utożsamiali, stopniowo malała. Ocenia się, że w 2018 do Kościoła „promoskiewskiego” należało formalnie nieco ponad 45 proc. ogółu prawosławnych, podczas gdy do UKP PK prawie 17 proc., ale w rzeczywistości znacznie ponad połowa wiernych nie identyfikowała się już z Kościołem promoskiewskim.

Do prawosławia przyznaje się na Ukrainie 62,3 proc. mieszkańców kraju; jest to nadal najwyższy wskaźnik w wymiarach ogólnonarodowych, należy jednak pamiętać, że w świetle badań prowadzonych w tym zakresie powoli, ale stale się on zmniejsza: jeszcze w 2014 odsetek ten wynosił 70,2.

Kościół autokefaliczny

Przełomowy dla historii prawosławia na Ukrainie był początek 2019 r., kiedy ukraińska Cerkiew, po wieloletnich staraniach, uzyskała od patriarchy konstantynopolitańskiego autokefalię, czyli status niezależnego, odrębnego Kościoła funkcjonującego w niepodległym państwie. Starania o to trwały od początku odzyskania niepodległości przez Ukrainę, ale skutecznie były blokowane przez Patriarchat Moskiewski.

W końcu, 15 grudnia 2018 w historycznym soborze Mądrości Bożej – Sofii Kijowskiej odbył się zjazd (sobór) zjednoczeniowy, na którym dwa (dotąd niekanoniczne) Kościoły ukraińskie (a także dwóch biskupów z Kościoła podlegającego Patriarchatowi Moskiewskiemu) połączyły się, tworząc zjednoczony Prawosławny Kościół Ukrainy (PKU). 6 stycznia 2019 Kościół ten otrzymał od patriarchy Konstantynopola Bartłomieja tomos (dekret) o autokefalii.

Już sama zapowiedź niezależności od Moskwy prawosławia ukraińskiego wywołała gwałtowny sprzeciw Patriarchatu Moskiewskiego, który 15 października 2018 zerwał łączność eucharystyczną z Konstantynopolem. Nowa autokefalia stała się jednak faktem a głową Prawosławnego Kościoła Ukrainy został metropolita Epifaniusz (Dumenko).

Z najnowszych danych Ministerstwa Kultury Ukrainy na 1 stycznia 2020 wynikało, iż do Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewsiego należało 12 tys. 410 wspólnot, mających do dyspozycji 11 tys. 157 obiektów, w tym 7 tys. 804 obiektów kultu i 3 tys. 353 pomieszczeń przystosowanych do potrzeb religijnych. Autokefaliczny, nowy Prawosławny Kościół Ukrainy miał 7 tys. 97 wspólnot oraz 5 tys. 299 budynków przystosowanych do kultu. Były to jednak dopiero pierwsze kroki nowego Kościoła, do którego zaczęły z czasem przechodzić liczne parafie promoskiewskie, a proces ten z pewnością się nasilił po rozpoczęciu przez Rosję brutalnej i okrutnej wojny przeciw Ukrainie. Wedle sondażowych danych socjologicznych, większość prawosławnych na Ukrainie identyfikuje się obecnie z Kościołem autokefalicznym. W sondażu Centrum Razumkowa ze stycznia 2020 r. 34% Ukraińców zadeklarowało swój związek z Kościołem Prawosławnym Ukrainy, gdy tylko 14% z Ukraińskim Kościołem Prawosławnym Patriarchatu Moskiewskiego. Charakterystyczne, że 27% Ukraińców określiło się jako „po prostu prawosławni”, czyli nie zechciało bardziej precyzyjnie zadeklarować swej przynależności do konkretnego Kościoła.

Obecna zbrojna agresja Rosji przeciwko Ukrainie, z pewnością spowoduje znaczny wzrost autorytetu niezależnego od Moskwy Ukraińskiego Kościoła Ukrainy, przy znacznym spadku autorytetu Kościoła zależnego od Patriarchatu Moskiewskiego. Przyczynia się do tego postawa zwierzchnika patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla, który nie zdobył się nawet na najskromniejsze potępienie tej zbrodni, a nawet nadaje jej „metafizyczne uzasadnienie”, wspierając w ten sposób i niejako „sakralizując” rosyjski imperializm. Co prawda metropolita Onufry z Kijowa zwierzchnik zależnego od Patriarchatu Moskiewskiego prawosławia na Ukrainie potępił agresję, ale nie będzie to prawdopodobnie w stanie ocalić autorytetu tego Kościoła wśród patriotycznie nastawionych Ukraińców. Niektórzy publicyści zadają nawet pytanie, czy Kościół ten nie odłączy się od Moskwy, ale z pewnością nie będzie to proces łatwy, a zależeć będzie od ogólnej sytuacji na Ukrainie.

Staroobrzędowcy

Mówiąc o prawosławiu, trzeba też pamiętać o staroobrzędowcach – wyznawcach „starego obrzędu”, czyli tej liturgii i praktyk religijnych, które istniały w prawosławiu rosyjskim przed reformą liturgiczną, przeprowadzoną przez patriarchę moskiewskiego Nikona (1605-81) w drugiej połowie XVII w. W wyniku prześladowań, jakie spotkały ich w ich własnym kraju, musieli oni szukać schronienia w państwach ościennych, m.in. na terenie dzisiejszej Ukrainy. Obecnie istnieją tam trzy niezależne od siebie Rosyjskie Prawosławne Kościoły Staroobrzędowe: Ugody Białokrynickiej, Nowozybkowskiej i bezpopowcy, które na początku 2019 miały łącznie 73 wspólnoty, 42 duchownych i „nastawników” (u bezpopowców), 2 klasztory i prowadziły 4 szkoły niedzielne. W sumie liczbę staroobrzędowców można oceniać na kilkadziesiąt tysięcy.
Na Ukrainie działają też wspólnoty Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego za Granicą (30 duchownych) , Rosyjskiego Kościoła Prawdziwie Prawosławnego (36 duchownych) i Niezależne Wspólnoty Prawosławne (71 duchownych).

Ponadto trzeba wspomnieć o obecności na ziemi ukraińskiej 28 (2018) gminach Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego i o 4 wspólnotach Asyryjskiego Kościoła Wschodu.

Kościół katolicki – greckokatolicki i rzymskokatolicki

Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UKGK)

Drugim co do liczebności Kościołem na Ukrainie jest Ukraiński Kościół Greckokatolicki, do którego – według najnowszych badań Ośrodka im. Razumkowa – należy 9,6 proc. wierzących Ukraińców, przy czym na zachodzie kraju wskaźnik ten wynosi 38,2 proc., w pozostałych częściach kraju (środkowa, południowa i wschodnia) nie przekracza 1,2 proc. W sumie przynależność do Kościoła greckokatolickiego deklaruje niecałe 5 mln wiernych żyjących na Ukrainie i ok. 1, 2 mln w diasporze.

Grekokatolicy odegrali wielką rolę w budzeniu narodowej świadomości ukraińskiej w drugiej połowie XIX wieku w zaborze austriackim na terenach Galicji wschodniej. Można wręcz powiedzieć, że nowoczesny naród ukraiński narodził się w łonie Kościoła greckokatolickiego. Kościół ten żywo rozwijał się w ramach II Rzeczypospolitej, na terenach tzw. Galicji wschodniej, a głównym jego ośrodkiem intelektualnym i duchowym był Lwów.

Likwidacja Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego nastąpiła bezpośrednio po anektowaniu tych terenów do ZSRR, na mocy sterowanego przez KGB niekanonicznego „Soboru Lwowskiego”, z marca 1946 r. Od razu po jego zakończeniu aresztowani zostali wszyscy duchowni, którzy nie podpisali aktu przejścia na prawosławie. Wielu z nich zginęło w więzieniach i łagrach.

Mimo to, ponad połowa duchowieństwa greckokatolickiego odmówiła przejścia na prawosławie, decydując się na kontynuowanie swej posługi w podziemiu. Przetrwanie Kościoła umożliwiło także istnienie podziemnej hierarchii. Tuż przed aresztowaniem metropolita Josyf Slipyj mianował czterech nowych administratorów UKGK.

W latach 80. niektórzy podziemni kapłani rozpoczęli aktywną pracę z młodzieżą, prowadzoną szczególnie podczas wakacji, najczęściej w formie wędrownych obozów w Karpatach.Należy przypomnieć, że Kościół greckokatolicki rozwijał się nie tylko w podziemiu na terytorium sowieckiej Ukrainy, ale także w diasporze, głównie w USA i Kanadzie. W komunistycznej Polsce prymas Stefan Wyszyński umożliwił jego funkcjonowanie w ramach struktur Kościoła rzymskokatolickiego.

Przed 33 laty w 1989 r. Ukraiński Kościół Greckokatolicki wyszedł z podziemia. W 1991 r. mógł po raz pierwszy przyjechać do Lwowa kard. Myrosław Ivan Lubacziwskij, następca kard. Slipyja i zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Pod jego przewodnictwem w maju 1992 r. zebrał się we Lwowie pierwszy synod biskupów odrodzonego Kościoła.

Po śmierci kard. Lubacziwskiego, nowym zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego został wybrany przez Nadzwyczajny Synod tego Kościoła w styczniu 2001 r. abp Lubomyr Huzar. 21 lutego 2001 r. Jan Paweł II powołał go w skład Kolegium Kardynalskiego. Nowy zwierzchnik, wychowany w środowisku emigracyjnym, stanowił antytezę dla obecnych wciąż w ramach ukraińskiego Kościoła silnych tendencji nacjonalistycznych. Postawił on sobie za cel przede wszystkim duchową i intelektualną odnowę Kościoła.

Od 25 marca 2011 r. zwierzchnikiem UKGK jest arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk.

Obecnie Kościół greckokatolicki na Ukrainie spełnia istotną rolę nie tylko ściśle religijną w zakresie umacniania tożsamości narodowej oraz na polu wychowania patriotycznego. Natomiast rosyjska propaganda utożsamia środowiska greckokatolickie z nacjonalizmem czy wręcz faszyzmem, od którego jej armia ma wyzwolić Ukrainę. Można przypuścić, że ewentualne zwycięstwo Rosjan spowoduje ostre (dobrze znane z historii) prześladowania zarówno Kościoła greckokatolickiego jak i Prawosławnego Kościoła Ukrainy.

Jeśli chodzi o statystyki, to według stanu z 1 stycznia 2021 UKGK miał 3 tys. 495 wspólnot (parafii i innych), w których pełniło służbę 2 tys. 844 duchownych, 105 klasztorów z 1055 mnichami i mniszkami, 16 placówek nauczania z blisko 2 tys. słuchaczy oraz prowadził ponad 2 tys. szkół niedzielnych.
Ukraiński Kościół Greckokatolicki składa się z 1 arcybiskupstwa większego (kijowsko-halickie), 3 metropolii (lwowska, iwanofrankowska i tarnopolsko-zborowska), 7 eparchii (Buczacz, Czerniowce, Kamieniec Podolski, Kołomyja, Sambor-Drohobycz, Sokal-Żółkiew) i 5 egzarchatów arcybiskupich (Charków, Donieck, Krym, Łuck, Odessa). Episkopat UKGK, liczy obecnie 44 hierarchów, w tym 12 emerytowanych, na Ukrainie oraz w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Argentynie, Australii i krajach zachodnioeuropejskich – wszędzie tam, gdzie żyją większe skupiska diaspory ukraińskiej.

Oprócz UKGK, mającego rangę arcybiskupstwa większego kijowsko-halickiego z siedzibą w Kijowie, na Ukrainie istnieje jeszcze greckokatolicka eparchia mukaczowska, podlegająca bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Jej odrębność wynika z faktu, że o ile dzisiejsi wierni UKGK wywodzą się z Unii Brzeskiej, zawartej w 1596, to ci drudzy są duchowymi dziećmi Unii Użhorodzkiej, podpisanej w pół wieku później – w 1646 i są w zdecydowanej większości nie „czystymi” Ukraińcami, ale bliskimi im Rusinami. Na początku 2019 mieli oni 442 parafie z 337 kapłanami, 20 klasztorów ze 114 mnichami i mniszkami i prowadzili 138 szkół niedzielnych. Eparchią tą od 20 lipca 2020 kieruje jako jej administrator apostolski biskup pomocniczy Nil J. Łuszczak OFM.

Kościół rzymskokatolicki (łaciński)

Po powojennej zmianie granic na terenie sowieckiej Ukrainy znajdowały się większa część archidiecezji lwowskiej oraz diecezje kamienieckopodolska (powstała w 1918) i łucka (28 X 1925). Wszystkie te jednostki kościelne były przez niemal cały okres sowiecki nieobsadzone, tzn. nie miały swoich biskupów, a posługę duszpasterską w tych nielicznych kościołach, które pozostały czynne, pełnili częściowo księża, którzy pozostali tam jeszcze z czasów przedwojennych, częściowo zaś nieliczni absolwenci jedynego w czasach sowieckich seminarium duchownego w Rydze, które mogło wysyłać swych neoprezbiterów do parafii w całym ówczesnym ZSRR (drugie seminarium – w Kownie – obsługiwało wyłącznie Kościół na Litwie). Z rzadka i nielegalnie pojawiali się tu także księża z Polski, którzy musieli pokonać wiele trudności, aby móc służyć duszpastersko miejscowym wiernym.

Tak jak w innych częściach dawnego imperium, tu również sytuacja zaczęła się zmieniać pod koniec lat osiemdziesiątych. 16 stycznia 1991 Jan Paweł II mianował dotychczasowego administratora apostolskiego archidiecezji w Lubaczowie bp. Mariana Jaworskiego pierwszym po wojnie arcybiskupem metropolitą lwowskim obrządku łacińskiego. Na konsystorzu 21 lutego 2001 papież włączył prawie 75-letniego wówczas hierarchę w skład Kolegium Kardynalskiego. Ujawnił przy tym, że mianował go kardynałem „in pectore” (a więc jakby potajemnie, nie ujawniając jego nazwiska) 3 lata wcześniej. Wraz z nim purpurę kardynalską otrzymał także ówczesny greckokatolicki arcybiskup większy Lwowa Lubomyr Huzar.

Dziś Kościół łaciński na Ukrainie liczy mniej więcej milion osób, czyli ok. 2,2 proc. mieszkańców kraju – w dużym stopniu są to Polacy, Węgrzy (na Podkarpaciu) i kilka innych narodowości. Kościół rzymskokatolicki tworzy jedną prowincję: metropolię lwowską, w której skład wchodzą archidiecezja lwowska oraz 6 diecezji: charkowsko-zaporoska, kamienieckopodolska, kijowsko-żytmierska, łucka, mukaczowska i odesko-symferopolska. Na koniec 2018 miał liczyć 943 wspólnoty (parafii i innych), 111 klasztorów z 664 osobami konsekrowanymi, 707 księży (w tym 346 z zagranicy), 10 placówek nauczających z ponad 380 słuchaczami oraz prowadził 790 szkół ogólnych i niedzielnych. Według innych danych (z końca 2021) istniały 863 wspólnoty łacińskie, w których posługiwało 474 kapłanów. Episkopat katolicki liczy 13 biskupów, w tym 4 emerytowanych. Od 1992 istnieje Konferencja Biskupia Ukrainy, której od 1 grudnia 2018 przewodniczy biskup senior odesko-symferopolski Bronisław Bernacki. Metropolitą lwowskim jest abp Mieczysław Mokrzycki.

Na koniec 2018 istniały też 3 wspólnoty Kościoła ormiańskokatolickiego.

Protestantyzm

Na Ukrainie dość licznie reprezentowane są Kościoły i wspólnoty protestanckie różnych nurtów, zwłaszcza baptyści i zielonoświątkowcy, przy czym ich liczba znacznie wzrosła po ogłoszeniu niepodległości. W nowej rzeczywistości, odznaczającej się m.in. przywróceniem pełnej wolności religijnej, nad Dniepr przybyło wielu protestanckich misjonarzy zachodnich, którzy znaleźli tu dobrą glebę do rozwijania swej działalności. Według niektórych danych jest ich ok. 2,2 proc. ogółu ludności, a więc mniej więcej tylu, ilu katolików łacińskich.

Największą społecznością jest Wszechukraiński Związek Stowarzyszeń Ewangelicznych Chrześcijan-Baptystów, liczący ponad 150 tys. członków, blisko 2,5 tys. zborów i prawie 3 tys. pastorów. Istnieją też co najmniej 3 inne związki baptystów, mające w sumie ponad 320 gmin i mniej więcej tyluż duchownych. Drugie miejsce zajmuje Wszechukraiński Związek Kościołów Chrześcijan Wiary Ewangelicznej (pięćdziesiątników) – ponad 110 tys. wiernych, przeszło 1,5 tys. kościołów i domów modlitwy oraz przeszło 2 tys. duchownych. Istnieje też ok. 1,1 tys. wspólnot adwentystów dnia siódmego z prawie tysiącem duchownych oraz prawie półtora tysiąca zborów różnych ruchów charyzmatycznych z mniej więcej taką samą liczbą duchownych. Inne, znacznie mniej liczne grupy to ewangelicy reformowani (kalwiniści), świadkowie Jehowy, luteranie, metodyści, anglikanie, prezbiterianie, Armia Zbawienia, mennonici i inni.

Inne religie

Według różnych ocen na Ukrainie mieszka od miliona do dwóch milionów muzułmanów, skupionych w ok. 10 związkach, przy czym ok. 250 tys. to Tatarzy Krymscy, żyjący na okupowanym przez Rosję Krymie. Tam też znajduje się zdecydowana większość zarejestrowanych w tym kraju gmin muzułmańskich: 369 spośród 487 istniejących.

Ponadto żyją tu Żydzi – prawie 300 gmin, ok. 200 duchownych (rabinów i innych), prowadzą 65 szkół, buddyści – 63 wspólnoty, 45 duchownych, karaimi i inni.

Oddzielną grupę stanowią takie ruchy jak wyznawcy rodzimej narodowej wiary ukraińskiej, czyli współcześni poganie – łącznie 144 wspólnoty, 111 duchownych (kapłanów), Białe Bractwo (Jusmalos), scjentolodzy, bahaiści, rózne szkoły jogi, judeochrześcijanie Żydzi mesjanistyczni.

Wszechukraińska Rada Kościołów i Organizacji Religijnych

Istotną rolę spełnia powstała w grudniu 1996 Wszechukraińska Rada Kościołów i Organizacji Religijnych (WRKiOR), skupiająca obecnie zwierzchników 16 największych wspólnot wyznaniowych w tym kraju: prawosławnych, katolickich obu obrządków, protestanckich i oraz żydów i muzułmanów. Stanowi ona autentyczną i aktywną plaformę dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego na Ukrainie. Żywo reaguje też na bieżące wydarzenia, bardzo często dopracowując się wspólnego stanowiska różnych Kościołów i religii. Tak jest i teraz, podczas najazdu rosyjskiego. 8 marca br. wezwała ona NATO, ONZ, Unię Europejską, OBWE i Radę Europy do podjęcia pilnych działań w celu wprowadzenia strefy zakazu lotów nad Ukrainą i zapewnienia Siłom Zbrojnym Ukrainy nowoczesnego sprzętu obrony powietrznej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.