Duchowny z niepełnosprawnością laureatem Pokojowej Nagrody Niwano
15 czerwca 2022 | 16:23 | o. jj, kg (KAI Tokio) | Tokio Ⓒ Ⓟ
Tegorocznym zdobywcą 39. Pokojowej Nagrody Niwano został pochodzący z Nowej Zelandii a działający głównie w Afryce anglikański pastor Michael Lapsley. Ponad 30 lat temu wskutek zamachu bombowego stracił obie ręce i oko. Wręczenie mu nagrody 14 czerwca było okazją dla mediów japońskich do szerszego przedstawienia jego życia i działalności.
Według dziennika „The Japan Times” Ranjana Mukhopadhyaya – przewodniczący komitetu przyznającego tę doroczną nagrodę – podkreślił, że „Lapsley jako lider religijny i działacz na skale nawet globalną zmobilizował ludzi do walki z rasizmem, apartheidem i innymi postaciami dyskryminacji społecznej. (…) Nie ograniczał się on przy tym tylko do ujawniania tego rodzaju problemów, ale widział także potrzebę procesu uzdrowienia, a więc uwolnienia ludzi z sideł zgorzknienia, nienawiści i innych patologii, które tworzy ta dyskryminacja”.
Urodzony 2 czerwca 1949 w Nowej Zelandii Michael Lapsley w 1971 wstąpił do anglikańskiego Towarzystwa Misji Świętej (Society of the Sacred Mission) i w dwa lata później został tam ordynowany na duchownego. Wkrótce potem przybył do Durbanu w Republice Południowej Afryki, gdzie posługiwał studentem białym i czarnoskórym, gdy walczyli o obalenie panującego tam wówczas rasistowskiego systemu apartheidu. W 1976 w swoich kazaniach i przemówieniach piętnował zabójstwa, aresztowania i tortury stosowane przez policję nawet wobec dzieci i młodzieży. W tym samym roku został ogólnokrajowym kapelanem studentów.
Szykany policyjne zmusiły go do ucieczki do Lesotho (w owym czasie prowincji autonomicznej w RPA) a następnie do Zimbabwe. Tam też dosięgły go ręce wrogów – w 1990 otrzymał paczkę, w której między dwoma magazynami religijnymi ukryta była bomba. W wyniku jej wybuchu duchowny stracił obie dłonie (dziś posługuje się protezami) i przestał widzieć na jedno oko.
W 1992, już po zmianach politycznych w RPA, powrócił do tego kraju i na nowo rozpoczął posługę kapelana, tym razem w Centrum Ofiar Przemocy i Terroru w Kapsztadzie (Cape Town), przekształconym w 1998 w Instytut dla Uzdrowienia Pamięci (Institute for Healing of Memory). Współpracował tam z Krajową Komisją ds. Prawdy i Pojednania, której współzałożycielem był m.in. abp Desmond Tutu – laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1984 r. Dziennik tokijski zamieścił duże zdjęcie obu działaczy podczas promocji jednej z książek Lapsleya. Najważniejsza z nich to „Redeeming the Past” (Odkupienie Przeszłości), która ukazała się w 2012 nakładem wydawnictwa Orbis w Nowym Jorku i przetłumaczono ją na 13 języków, m.in. na japoński.
Patronem założonej w 1978 fundacji przyznającej nagrodę jest Japończyk Nikkyo Niwano (1906-99) – założyciel i długoletni przewodniczący świeckiego buddyjskiego ruchu Rissho Kosei-Kai oraz jeden z założycieli Światowej Konferencji Religii dla Pokoju (WCRP). Był też jednym z niechrześcijańskich obserwatorów na Soborze Watykańskim II (1962-65).
Ustanowiona przezeń Nagroda, zwana często „Pokojowym Noblem Religijnym”, ma wspierać religijne zaangażowanie pokojowe, przy czym chodzi nie tylko o zwykły brak konfliktu zbrojnego między państwami czy narodami, ale także o budowanie zgody we współżyciu i w kontaktach między ludźmi i narodami i na całym świecie. Członkinią komitetu przyznającego Nagrodę jest m.in. katoliczka Flaminia Giovanelli – podsekretarz Dykasterii Wspierania Integralnego Rozwoju Człowieka.
Pierwszym zdobywcą tego wyróżnienia był w 1983 brazylijski arcybiskup Helder Camara, zasłużony w walce o prawa najbiedniejszych w swoim kraju. Wśród nagrodzonych są też m.in. inny Brazylijczyk – kard. Evaristo Arns (1994), rzymska Wspólnota św. Idziego (1999), meksykański obrońca praw Indian bp Samuel Ruiz García (2002), kontrowersyjny teolog szwajcarski Hans Küng (2005), jordański książę Hasan bin Talal (2008) i biskup luterański z Ziemi Świętej Munib Junan (2017). Wartość Nagrody wynosi 20 mln jenów (ok. 16 tys. dolarów).
„Wiadomość o przyznaniu mi Nagrody Niwano była dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Jest to dla mnie wielki zaszczyt i z pokorą ją przyjmuję, mając na uwadze przede wszystkim te wspólnoty, z którymi jestem związany” – powiedział tegoroczny laureat w wywiadzie dla „The Japan Times”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.