Św. Andrzej Bobola – patron na trudne czasy
16 maja 2024 | 10:30 | Anna Rasińska | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Św. Andrzej Bobola to patron na trudne czasy, a teraz niestety przeżywamy trudne czasy – powiedział w rozmowie z KAI o. Waldemar Borzyszkowski – kustosz i proboszcz Narodowego Sanktuarium św. Andrzej Boboli, gdzie 16 maja odbędzie się Msza św. odpustowa z okazji uroczystości św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. Eucharystii przewodniczyć będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Anna Rasińska (KAI): 16 maja, w Ojca parafii odbędzie się uroczystość św. Andrzeja Boboli-Patrona Polski. W których momentach najnowszej historii naszego kraju szczególnie widać jego wstawiennictwo?
O. Waldemar Borzyszkowski: Patrząc na ostatnie wydarzenia myślę, że przede wszystkim w czasie pandemii. Odbywały się wtedy trzy edycje nowenny za wstawiennictwem świętego Andrzeja Boboli. Jedna z nich ogłoszona była z ramienia Konferencji Episkopatu Polski przez ówczesnego przewodniczącego KEP, abp. Stanisława Gądeckiego. Co ciekawe stan epidemii oficjalnie zakończył się 16 maja 2022 roku. To właśnie tego dnia przypada uroczystość św. Andrzeja Boboli. W tamtym czasie panowało szczególne poruszenie. Sam jako kustosz czułem wyjątkowe wstawiennictwo św. Boboli. Widzę także, że od tamtego czasu kult Andrzeja Boboli odżył i rozwija się.
W sanktuarium przy ul. Rakowieckiej przechowywane jest ciało naszego patrona, które w niewytłumaczalny sposób zachowało się od rozkładu. Wiele parafii zgłasza się do naszego sanktuarium z prośbą o ofiarowanie relikwii cząstkowych Świętego, to około 5-6 parafii tygodniowo, rocznie 60. Dostrzegam także wzmożenie pielgrzymkowe do naszego, warszawskiego sanktuarium, ale i do miejsca urodzenia św. Andrzeja.
Święty Andrzej Bobola był uważany szczególnie za orędownika w sprawach narodowych. Myśli ksiądz, że dziś, mógłby wstawić się za nami w intencji pokoju? Także za naszą wschodnią granicą?
– Na pewno teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożona, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem. Konferencja Episkopatu Polski w marcu bieżącego roku zachęcała do udziału w nowennie w intencji ”Ojczyzny, zgody narodowej i poszanowania życia ludzkiego”, za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. ks. Jerzego Popiełuszki – wielkich męczenników i orędowników Polski. Wstawiennictwo męczenników i ich świadectwo życia jest niesamowite.
A jak zatem według Księdza należy modlić się za wstawiennictwem tego Świętego, aby nasze prośby zostały wysłuchane?
– Myślę, że wystarczy codzienna, regularna modlitwa. Warto też zaangażować się w różne nowenny. Nigdy nie zaszkodzi, by udać się na pielgrzymkę z daną intencją, chociażby do naszego sanktuarium, gdzie można pomodlić się przed relikwiami św. Andrzeja Boboli.
A jak w dzisiejszych czasach wygląda kult świętego Andrzeja Boboli w Polsce?
– Na kult za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli składają się właśnie przede wszystkim pielgrzymki za jego wstawiennictwem, nowenny, modlitwy… Jak już wspomniałem, kult naszego Patrona ożywił się właśnie podczas pandemii. Sam Andrzej Bobola w czasie epidemii w Wilnie, zamiast uciec z miasta i ratować życie opiekował się chorymi. Był więc uważany za patrona na czas epidemii.
A czy wiadomo jak wygląda obecnie jego kult poza granicami Polski?
– Trudno mi opisać jak wygląda kult św. Andrzeja Boboli na świecie, na pewno jest to postać dość znana. Mogę jednak powiedzieć, że wciąż gościmy w naszej parafii zagranicznych pielgrzymów, którzy przyjechali tu by pomodlić się przed relikwiami św. Andrzeja Boboli, zwiedzić muzeum jego imienia… Wiele środowisk z innych krajów, ze Stanów Zjednoczonych, czy Azji, zgłasza się do nas z prośbą o wydanie relikwii Świętego.
Czwartkowe uroczystości stanowią okazję do odwiedzenia Muzeum św. Andrzeja Boboli, które znajduje się w podziemiach Sanktuarium. Jakie najciekawsze eksponaty można tam obecnie zobaczyć?
– Muzeum będzie dziś normalnie funkcjonowało, także zapraszam wszystkich chętnych do oglądania wielu cennych eksponatów dotyczących życia i działalności naszego Patrona.
Szczególnie ciekawym eksponatem i stosunkowo nowym, jest relikwiarz, który cudownie ocalał z katastrofy smoleńskiej. Relikwie św. Boboli miała przy sobie ś.p. Teresa Walewska-Przyjałkowska, prezes Stowarzyszenia Krzewienia Kultu św. Andrzeja Boboli. Po katastrofie prezydenckiego samolotu udało się je znaleźć. Podstawa relikwiarzyka jest zgięta i złamana, ale same relikwie ocalały w tej małej cząstce, w której tam były. Dzięki życzliwości rodziny tragicznie zmarłej Pani Prezes, trafiły do naszego sanktuarium.
Co dziś mówi nam, osobom wierzącym, ten wyjątkowy Święty?
– Andrzej Bobola pokazuje nam drogę wierności Bogu, nie urodził się przecież od razu świętym. Mówiono, że miał trudny charakter, ale nieustannie pracował nad sobą. Wstępując do zakonu był uważany za osobę mocno przeciętną. Kiedy był dopuszczony do ostatnich ślubów zakonnych, patrzono już na niego jak na osobę wybitną, zdecydowanie ponadprzeciętną. W swojej posłudze ewangelizował z wielkim zapałem, a w końcu zapisał się w historii jako wielki męczennik, który bez wahania oddał życie za wiarę.
Dlatego zachęcam, by modlić się za wstawiennictwem ks. Andrzeja Boboli o jedność i pokój w Polsce i na świecie. To patron na trudne czasy, a teraz niestety przeżywamy właśnie trudne czasy.
Dziękuję za rozmowę.
***
Uroczystość św. Andrzeja Boboli, patrona Polski, odbędzie się 16 maja o godzinie 18:00 w warszawskim Sanktuarium św. Andrzej Boboli na ul. Rakowieckiej 61. Eucharystię poprowadzi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Kazanie wygłosi bp Zbigniew Zieliński.
Msza św. będzie również transmitowana na kanale YouTube:
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.