Abp Michalik: św. abp Feliński był prawdziwym prorokiem
08 marca 2010 | 19:47 | lk / kw Ⓒ Ⓟ
Święty biskup Szczęsny Feliński był i pozostanie prawdziwym prorokiem – powiedział przewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Michalik podczas dziękczynnej Mszy św. za ubiegłoroczną kanonizację św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego.
W liturgii sprawowanej w poniedziałek 8 marca w stołecznej katedrze pw. św. Jana Chrzciciela uczestniczyli biskupi biorący udział w 351. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Nawiązując do ubiegłorocznej kanonizacji zmarłego w końcu XIX wieku metropolity warszawskiego, abp Nycz powiedział we wstępie do Mszy, iż było to wydarzenie istotne nie tylko dla stolicy, ale i całej Polski. „Otrzymaliśmy nowego świętego patrona i orędownika na nasze czasy” – podkreślił.
Abp Nycz powiedział, że jego poprzednik kierował archidiecezją warszawską w okresie bardzo trudnym dla stolicy i Polaków. Dodał, że św. abp Feliński pozostaje nauczycielem zatroskanym o wiarę i Kościół, stojącym zawsze przy człowieku.
W homilii abp Józef Michalik mówił, że „dawniej i dziś ludzie nie chcą słuchać proroków stawiających wymagania bądź domagających się nawrócenia”, gdyż „łatwiej się słucha pochwał albo obietnic, nawet jeśli się domyślamy, że są puste”. – Niełatwo jest przyjąć słowa o potrzebie wysiłku, pracy czy zmiany dotychczasowego życia – mówił abp Michalik.
„Spróbujcie posłuchać kandydatów z przedwyborczych kampanii. Wszyscy składają deklaracje i obietnice, o których wiedzą, że są nierealne, i mimo, że było tego już wiele, to i dalej – po 60 latach od wojny i po 20 latach od uzyskania niezależności – nie możemy się wybić na jedność narodu, podjąć uchwał o fundamentalnym etycznym znaczeniu, o pełnym szacunku do poczętego życia i każdego z Bożych praw, o wyeliminowaniu kłamliwych obietnic, o szacunku do świętości ojczyźnianych ołtarzy” – ubolewał abp Michalik.
„Naród wymiera, a troska o świętość życia i rodziny wcale nie jest priorytetem naszych myśli i działań” – dodał przewodniczący Episkopatu. Jego zdaniem po poprzedniej epoce odziedziczyliśmy nieufność do najbliższego sąsiada, ponadto zanika kultura życzliwości, a nawet więzy rodzinne. – W efekcie nie ma miejsca dla dziadków czy rodziców w naszych coraz piękniejszych i obszerniejszych mieszkaniach – stwierdził abp Michalik.
Przewodniczący KEP pogratulował warszawiakom, że po Gnieźnie, Krakowie, Włocławku, Płocku i Przemyślu ma świętego biskupa. Abp. Felińskiego i ks. Jerzego Popiełuszkę nazwał „dwoma wielkimi skarbami, ukrytymi jak perły w skarbcu Kościoła warszawskiego, które zajaśnieją nowym światłem w naszych czasach”. – Tych ukrytych skarbów Kościół w stolicy ma więcej – powiedział abp Michalik, wymieniając także m.in. ks. Edwarda Detkensa, Janusza Korczaka, ks. Andrzeja Godlewskiego, ks. Sylwestra Zycha i ks. Stefana Niedzielaka oraz kard. Stefana Wyszyńskiego.
„Święty biskup Szczęsny Feliński był i pozostanie prawdziwym prorokiem, który przyszedł do swoich, a swoi go nie przyjęli, bo żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie” – podkreślił abp Michalik.
Przypomniał, że abp Feliński obejmował arcybiskupstwo warszawskie w bardzo trudnym dla mieszkańców stolicy momencie. Kościoły warszawskie były zamknięte na znak protestu przeciwko represjom carskim. Arcybiskup jednak nakazał otwarcie świątyń. – Zdawał sobie sprawę, że bez modlitwy i wspólnej niedzielnej Mszy św. osłabnie wiara, a i duch narodu powoli ulegnie rozkładowi – zaznaczył abp Michalik.
Przypomniał, że abp Feliński szybko rozpoczął program religijnej „pracy u podstaw”, mającej na celu „pogłębienie wiary i ukierunkowanie na zdrową religijność”. – Przywiązanie do narodu to według niego uczucie święte, ale prawdziwy patriotyzm polega nie na głośnych okrzykach, lecz na sumiennej a wytrwałej pracy dla dobra kraju – podkreślił abp Michalik, mówiąc o wysiłkach abp. Felińskiego, by nie doszło do wybuchu powstania styczniowego.
Przytoczył fragment przemówienia abp. Felińskiego, który apelował do kapłanów, by strzegli praw Kościoła i nie dali się ugiąć nakazowi działania przeciwko swojej wierze. – Także i dziś, każdy chrześcijanin, ksiądz i biskup, przy całej otwartości na nowe wydarzenia musi w pewnych momentach stwierdzić: nie możemy milczeć. Nie możemy udawać, że nie widzimy nieuczciwości i intryg; że nie widzimy zaniku kultury i ducha w narodzie; że nie widzimy bezradności wobec mafijnych układów, konsumpcji i wyprzedaży miejsc pracy – mówił abp Michalik. – Non possumus: nie możemy milczeć, gdy o prawo do zabijania dziecka poczętego dobija się po międzynarodowych sądach matka i kiedy za nazwanie zabójstwa niewinnego, bezbronnego dziecka morderstwem każe się redaktora katolickiego pisma – dodał.
Na zakończenie życzył, by Polacy przyjęli przesłanie płynące z życia abp. Felińskiego, że „wiara zwycięża, a Boży prorok zawsze ma rację” oraz że „warto go słuchać zwłaszcza wtedy, kiedy stawia trudne wymagania”.
Abp Zygmunt Szczęsny Feliński urodził się w 1822 r. na Wołyniu. Studiował matematykę na Uniwersytecie w Moskwie, na Sorbonie i w College de France w Paryżu. Brał udział w powstaniu w Poznaniu w 1848 r. Trzy lata później wstąpił do seminarium duchownego w Żytomierzu, święcenia kapłańskie przyjął w 1855 r. W tym samym roku otworzył schronisko dla sierot i bezdomnych w Petersburgu. W 1857 r. założył Zgromadzenie Sióstr Rodziny Maryi, któremu powierzył opiekę nad ubogimi.
W 1862 r. został mianowany arcybiskupem metropolitą warszawskim. Rok później był przeciwny wybuchowi nieprzygotowanego jego zdaniem powstania styczniowego, jednak po rozpoczęciu walk stanął przeciwko caratowi w obronie praw Polaków. Uwięziony przez cara, został zesłany do Jarosławia nad Wołgą, gdzie przebywał przez 20 lat. Po uwolnieniu w 1883 r. nie miał prawa powrotu do Warszawy. Zmarł w Krakowie 17 września 1895 r. W 1920 r. jego zwłoki przewieziono do Warszawy i złożono w dolnym kościele Świętego Krzyża, a rok później w podziemiach katedry warszawskiej.
Abp Feliński został beatyfikowany przez Jana Pawła II na krakowskich Błoniach 18 sierpnia 2002 r. Kanonizacji dokonał Benedykt XVI 11 października 2009 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.