Abraham Foxman dziękuje za reakcję po personalnym skandalu we wrocławskim IPN

„To naprawdę mądra, uczciwa i dobrze Polsce służąca decyzja. To zwycięstwo prawdy i historii” – powiedział Abraham Foxman. Długoletni lider Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL) kilka dni temu zaapelował na łamach KAI do prezydenta RP Andrzeja Dudy o zdymisjonowanie z funkcji dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu Tomasza Greniucha, aktywisty ONR znanego z faszystowskich sympatii, antysemityzmu i publicznego hajlowania. Prezydent stwierdził, że osoba o takich kwalifikacjach i standardach nie powinna zajmować takiego stanowiska. W poniedziałek Instytut Pamięci Narodowej poinformował, że Tomasz Greniuch złożył rezygnację i został odwołany ze stanowiska.

„To naprawdę mądra, uczciwa i dobrze Polsce służąca decyzja. To zwycięstwo prawdy i historii. Jeżeli w gronie ludzi godnych i sprawiedliwych wyrażających oburzenie nominacją we wrocławskim IPN, której sensu pojąć rozumem niepodobna, mój skromny apel do prezydenta Polski miał znaczenie, mogę tylko wyrazić satysfakcję. Choć jest to satysfakcja gorzka. W Polsce, która doznała takiej tragedii z rąk Hitlera, tragedii Polaków, ale w ogromnej mierze tragedii żydowskiego Holokaustu, pozdrawianie się gestem „Heil Hitler” oraz eksponowanie powiązanych z nim poglądów musi budzić grozę i pytania o klimat przyzwolenia na takie zjawiska. Oby wrocławska lekcja była przestrogą na przyszłość i gromkim NIGDY WIĘCEJ!” – powiedział KAI długoletni dyrektor Ligi Przeciw Zniesławianiu (ADL), syn warszawskiego dziennikarza ocalony podczas okupacji przez Polkę, przyjaciel Jana Karskiego.