Drukuj Powrót do artykułu

Akatyst i Jasnogórska modlitwa o pokój dla świata

05 kwietnia 2025 | 18:44 | BP @JasnaGóraNews, mba | Częstochowa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Hubert Szczypek (KAI)

Na Jasnej Górze od wieków „Ikona Matki Bożej łączy wiernych Kościołów Wschodu i Zachodu”. W każdą sobotę, w Kaplicy Cudownego Obrazu, o godz. 20.00 śpiew Akatystu, jednego z najstarszych hymnów ku czci Bogurodzicy przeplatają tajemnice różańca zanoszone w intencji pokoju na świecie.

– W Akatyście widzimy całą historię życia Maryi od momentu Zwiastowania do Ofiarowania Jezusa w Świątyni. W hymnie jest także teologiczna refleksja, gdzie pokazane jest poświęcenie i zaangażowanie Matki Bożej w plan Zbawienia, który przygotował Bóg. Przeplatają się w nim na przemian treści maryjne i chrystologiczne – powiedział o. Dariusz Kropacz, paulin. Zauważył, że modlitwa jest hymnem radości składającym się z dwunastu strof zwanych Ikosami. Jest ono odprawiane w postawie stojącej, która jest także postawą uwielbienia i gotowości pójścia za Chrystusem.

Na Jasnej Górze Akatyst połączony jest z modlitwą różańcową w intencji pokoju dla świata, której tajemnice przeplatają poszczególne jego części. – Podczas tego nabożeństwa pragniemy wołać o jedność tak bardzo potrzebną w naszej Ojczyźnie i na całym świecie, a także o pokój w krajach, gdzie toczy się wojna – zauważył o. Kropacz.

Św. Jan Paweł II często podkreślał, że Kościół oddycha dwoma płucami – wschodnim i zachodnim. Ks. Włodzimierz Szuba, duszpasterz greckokatolickiej wspólnoty w Częstochowie, który jest także spowiednikiem na Jasnej Górze przypomniał, że to właśnie dzięki Ojcu Świętemu Akatyst powrócił do liturgii. – Papież Polak wskazał ten hymn jako drogę prowadzącą do pełni jedności Kościoła Wschodniego i Zachodniego. On przez pontyfikat głosił Słowo Boże na całym świecie. Docierał do ludzi różnych kultur i religii. Pokazywał, że Matka Boża łączy te dwa Kościoły i że bardzo ważna jest jedność Wschodu i Zachodu – mówił ks. Szuba.

Akatyst jest najstarszym hymnem maryjnym, którego historia sięga V w. Jego autorstwo jest przypisywane św. Romanowi Pieśniarzowi. Legenda mówi, że podczas snu ukazała mu się Maryja, która dała do spożycia zwój z tekstem i nutami hymnu. Rano święty wyśpiewał jego treść.

Hymn po raz pierwszy wykonano 7 sierpnia 626 r. n.e., kiedy dzięki opiece Bogurodzicy Konstantynopol został uratowany przed atakiem pogańskich Awarów. Wówczas gwałtowny huragan rozpędził nieprzyjacielską flotę, rzucając statki na wybrzeże niedaleko sanktuarium Deipara – Matki Bożej w Blachernach, w dzielnicy Konstantynopola. Ludność miasta śpiewała wtedy całą noc na stojąco Akatyst, dziękując Maryi za ratunek. Dodano wtedy do hymnu dedykację – „O, Waleczna Hetmanko, zwycięskiej wdzięczności pieśń, z niewoli wyswobodzeni, słudzy Twoi, niesiem Ci”.

O tym najstarszym hymnie mówi się, że jest jednym z najwspanialszych dowodów miłości, jaką otacza się Matkę Bożą. Obecnie można go usłyszeć w różnych świątyniach na całym świecie. Szczególnie jest śpiewany w czasie Wielkiego Postu, w Święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny czy w Święto Niepokalanego Poczęcia.

Na Jasnej Górze Akatyst wybrzmiewa nieprzerwanie od kilkunastu lat w każdą sobotę. Pielgrzymi i paulini jednoczą się w Kaplicy Matki Bożej, o godz. 20.00, aby podziękować Maryi za to, że od wieków czuwa nad polskim narodem i by zanosić błagania o pokój.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.