Andrzej Duda spotkał się z w Tokio z przedstawicielami duszpasterstwa Polonii
23 lipca 2021 | 23:10 | o. jj (KAI Tokio) | Tokio Ⓒ Ⓟ
Przebywający obecnie w Japonii w związku z igrzyskami olimpijskimi prezydent RP Andrzej Duda spotkał się 22 lipca w ambasadzie w Tokio z przedstawicielami japońskiego biznesu i – oddzielnie – duszpasterstwa Poloni. W czasie spotkania mieszkająca w Japonii polska dziennikarka Dorota Halasa podarowała głowie państwa swoją książkę „Chrystus w kraju samurajów”, poświęconą beatyfikowanemu 4 lata temu w Osace samurajowi Ukonowi Takayamie (1552-1615). Oprócz niej obecni byli także o. Paweł Janociński OP i s. Jordana Skakuj (ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej).
W rozmowie z KAI polski dominikanin podkreślił „olbrzymie zaangażowanie ambasady polskiej z jej szefem Pawłem Milewskim i dyrektor Instytutu Polskiego p. Marią Żurawską-Orzeł na rzecz przekazywania Japończykom wartości religijno-narodowych, którymi cieszy się nasza Ojczyzna”. Duszpasterz wymienił w tym kontekście m.in. ratowanie polskich Żydów w czasie ostatniej wojny, w tym także dzięki działalności ówczesnego ambasadora RP w Tokio Tadeusza Romera (1894-1976).
Nawiązując do tego faktu prezydent przypomniał w swoim przemówieniu, że ambasador Romer, przy współudziale japońskiego konsula w Kownie Chifune Sugihary (1900-86) oraz korzystając z działalności polskiego wywiadu, uratował tysiące Żydów – obywateli polskich.
Prezydent Duda wspomniał o przyjaźni polsko-japońskiej, która rośnie m.in. dzięki zaufaniu, jakim firma Toyota darzy nasz kraj.
Jeden z obecnych w ambasadzie biznesmenów pochwalił się, że ma żonę katoliczkę i że zawarł katolicki ślub w katedrze tokijskiej a sam zdobył wykształcenie w szkołach katolickich. „Było to dość nieoczekiwane i pocieszające także dla mnie, gdyż uczę na uniwersytecie katolickim Shirayuri, na którym 98 proc. studentek to niechrześcijanki” – wyznał o. Janociński.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.