Biskupi urzeczeni spotkaniem z Ojcem Świętym

Druga grupa biskupów polskich, która przybywając z wizytą ad limna Apostolorum, spotkała się 15 października z papieżem Franciszkiem i rozmawiali z nim przez dwie godziny, nie kryła swego wielkiego wrażenia stanem Ojca Świętego i jego głęboką znajomością sytuacji Kościoła w Polsce.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki powiedział:

„Jesteśmy urzeczeni tym spotkaniem, które przebiegało w pełnej wolności wypowiedzi i jednocześnie w życzliwości Ojca Świętego względem nas. Takie spotkanie jest na pewno kwestią po pierwsze wiary, dlatego, że było ono nie tylko spotkaniem z następcą Świętego Piotra, ale z obecnym żyjącym Piotrem. Nie każdemu jest dana okazja, by rozmawiać z nim przez dwie godziny. To co poruszaliśmy, to tematyka bieżącego synodu, której Ojciec Święty poświęcił bardzo dużo czasu, a także kwestii nowej ewangelizacji. Następnie problemu imigrantów w ogóle i kwestii interpretacji motu prorpio Vos estis lux mundi. Te cztery tematy zajęły większość czasu, a potem każdy z biskupów miał nie tylko możliwość wypowiedzenia się i zapytania Ojca Świętego, ale także możliwość zwrócenia uwagi na inne tematy, które jemu wydają się właściwe i konieczne do poruszania.

Byliśmy zdziwieni, ponieważ mówiono, że wczorajszy dzień miał być związany z jakąś słabością Ojca Świętego, a dzisiaj w pełnej krasie zobaczyliśmy go całkowicie odprężonego i pełnego radości, promieniującego radością.
To spotkanie z Ojcem Świętym wydaje mi się najbardziej optymistyczne, spośród tych, w których uczestniczyliśmy w tych minionych dniach. Chodząc po różnych kongregacjach, dykasteriach, komisjach i radach, każdy z nas czekał na to końcowe spotkanie z Ojcem Świętym. Ja osobiście jestem urzeczony tym spotkaniem, które z jednej strony pokazuje niespotykaną znajomość szczegółów z życia naszej Ojczyzny i sytuacji duszpasterskiej, a z drugiej strony tę umiejętność podchodzenia do każdego problemu w sposób bardzo systematyczny, taki który nie tylko ujmuje istotę rzeczy, ale jest w stanie od razu odpowiedzieć nam i to w taki sposób, którego nie zawsze spotyka się w kongregacji. Czyli idący dalej, niż odpowiedź kongregacyjna. To mnie zafascynowało w tym spotkaniu i potwierdziło też, wiara świętego Piotra trwa mocno i że możemy ze spokojem patrzeć w przyszłość”.

Metropolita gdański, abp Tadeusz Wojda SAC, także podkreślił, że spotkanie z Ojcem Świętym „było naprawdę fantastyczne”. Urzekła go postawa z jednej strony pełna zatroskania wysłuchiwania się, z drugiej strony papież zaskoczył biskupów, którzy zabierali głos znajomością szczegółów z życia ich diecezji.

„Znaczy to, że Ojciec Święty jest bardzo dobrze poinformowany o rzeczywistości i dlatego to spotkanie było przepiękne od tej strony, bo na wiele tematów mogliśmy spokojnie porozmawiać z Ojcem Świętym” – podkreślił abp Wojda. „Wychodzimy ogromnie ubogaceni samym faktem, że audiencja się przedłużyła. Kiedy już właściwie wychodziliśmy, minęły dwie godziny, Ojciec Święty zażartował, że jeśli chcemy, jest gotów jeszcze dalej kontynuować rozmowę. Ale oczywiście są jeszcze inne programy, więc trzeba było skończyć. Jesteśmy ogromnie wdzięczni Ojcu Świętemu za tę postawę, za ten dialog naprawdę głęboko braterski” – powiedział abp Wojda.

Natomiast biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej, Jacek Kiciński CMF wyznał, że „osobiste doświadczenie spotkania z Ojcem Świętym było niesamowite, dlatego że Ojciec Święty na samym początku powiedział że spotyka się z nami, biskupami jak brat z braćmi. Mogę powiedzieć, że całe to spotkanie to była taka obecność słuchająca. Ojciec Święty wysłuchiwał się w nasze pytanie, ale również to, czym żyjemy. Dzielił się, ale też zachęcał nas wszystkich, abyśmy też słuchali innych, abyśmy rozeznawali i podejmowali właściwe decyzje. W niektórych sytuacjach, żeby te decyzje były też bardzo odważne i osobiste” – powiedział bp Jacek Kiciński.