Bp Chudzio: nikt nie grzeszy sam i nikt nie będzie sam zbawiony

Nikt nie jest samotną wyspą i – jak nikt nie grzeszy sam – tak i nikt nie będzie sam zbawiony – mówił bp Krzysztof Chudzio, wskazując, że możliwe jest niesienie pomocy duszom czyśćcowym. poprzez Eucharystię, modlitwę i jałmużnę. Przemyski biskup pomocniczy przewodniczył 2 listopada wieczornej Mszy św. w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. Po niej odbyła się procesja do krypt, gdzie pochowani są biskupi przemyscy.

Wraz z bp Chudzio, Eucharystię koncelebrowali m.in.: abp Adam Szal, abp senior Józef Michalik i bp Stanisław Jamrozek.

W homilii na przykładzie przypowieści o bogaczu i Łazarzu bp Chudzio stwierdził, że dusza bogacza została zniszczona przez pychę, zamknięcie się na dobro i pozostawanie tylko w rozkoszach materialnych kosztem zapominania o drugim człowieku.

Kaznodzieja zaznaczył, że niektórzy ludzie „zniszczyli w sobie dobro w sposób nieodwołalny, dlatego ich perspektywa określana jest przerażającą rzeczywistością piekła”. Są też ludzie czyści, „którzy pozwolili się Bogu całkowicie przeniknąć, trwając w miłości”.

Hierarcha ocenił, że u większości ludzi „istnieje wewnętrzne pragnienie trwania w prawdzie i odczuwają oni pragnienie miłości, i potrzebę otwarcia się na Pana Boga”. – Jednak w konkretnych sytuacjach życiowych i w konkretnych wyborach coraz bardziej pozwalają sobie na kompromis ze złem. Dochodzi do sytuacji, kiedy ofiarowana nam przez Boga czystość pozostaje przykryta różnorakim brudem. Na szczęście w jakiś sposób to pragnienie owej czystości pozostaje gdzieś w głębi serca i w jakimś stopniu obecne jest też pragnienie Pana Boga – mówił. Jak wskazywał kaznodzieja, tacy ludzie potrzebują oczyszczenia, które bardzo często jest bolesne, ale „jest to błogosławione cierpienie”. Zaznaczył, że nie możemy tego stanu mierzyć ludzkim pojęciem czasu, bo „jest to raczej czas serca”.

Bp Chudzio podkreślił, że nikt nie jest samotną wyspą i – jak nikt nie grzeszy sam – tak i nikt nie będzie sam zbawiony. Stąd możliwe jest niesienie pomocy duszom czyśćcowym. – Kościół przychodzi nam z pomocą i podpowiada, że duszom zmarłym można dać pokrzepienie i ochłodę poprzez Eucharystię, modlitwę, jałmużnę – wskazywał.

Po Mszy św. odbyła się procesja za zmarłych do podziemi katedralnych. Znajdują się tam groby zmarłych biskupów ordynariuszy przemyskich, m.in. abpa Ignacego Tokarczuka i bpa Franciszka Bardy. Krypty przemyskiej archikatedry należą do największych w Polsce i otwarte są dla zwiedzających przez cały rok.

2 listopada obchodzony jest w Kościele katolickim jako liturgiczne wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, zwane potocznie Dniem Zadusznym. Od 1 do 8 listopada za odwiedzenie cmentarza można ofiarować za zmarłych odpust zupełny, a w pozostałych dniach listopada – odpust cząstkowy.