Bp Muskus: żyjemy w niekończącej się epoce zmartwychwstania
31 marca 2024 | 12:56 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ
Grób jest pusty! Dlaczego więc zamiast na dobru, wciąż skupiamy uwagę na tym, co mroczne, złe i odbierające nadzieję? – mówił bp Damian Muskus OFM podczas Wigilii Paschalnej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim, Jak podkreślał, chrześcijanie nie są ludźmi umierania, ale życia.
– Od tamtego świtu w pierwszy dzień po szabacie żyjemy w zmartwychwstaniu. Nie żyjemy w śmierci, ale w nadziei, nie w rozpaczy, ale w radości, nie w ciemności, ale w pełnym świetle – mówił krakowski biskup pomocniczy. – Zmartwychwstanie wciąż się dzieje, wciąż trwa i powtarza się w naszym życiu. Jest siłą, której nic nie pokona. Ono trwa pomimo burz, kryzysów i głosów zapowiadających koniec – dodał.
Bp Muskus stwierdził, że jest to tajemnica, przed którą człowiek staje bezradnie „jak niewiasty przy pustym grobie”. – Ludzka miłość, ludzkie starania, gorliwość i oddanie – to wszystko nie wystarczy, by zobaczyć, że zmartwychwstanie przenika całą naszą rzeczywistość – mówił.
Jak podkreślał krakowski biskup pomocniczy, chrześcijaństwo nie jest „drogą na skróty ku szczęśliwemu życiu”. – Niewiasty, aby spotkać życie, musiały pokonać ludzki lęk przed śmiercią, wejść do grobu. Alleluja zabrzmi fałszywie, jeśli zabraknie nam tej odwagi ewangelicznych kobiet – zaznaczył.
– Aby doświadczyć życia, trzeba najpierw wejść do grobu, czyli zmierzyć się z tym, co ciemne i trudne, co w nas martwe i prowadzące ku śmierci. Ale na tym nie możemy się zatrzymać. Chrześcijanin nie jest człowiekiem umierania, ale życia. To nie śmierć celebrujemy, ale życie – dodał.
– Grób jest pusty! Dlaczego więc zamiast na dobru, wciąż skupiamy uwagę na tym, co mroczne, złe i odbierające nadzieję? Dlaczego głoszeniu Dobrej Nowiny nie poświęcamy tyle czasu, co opowieściom o tym co nam zagraża? – zapytywał. – Dlaczego od czułych gestów wolimy uderzanie pięścią w stół? Dlaczego zamiast łączyć, dzielimy, zamiast szukać zagubionych, odwracamy się od nich ostentacyjnie plecami? Dlaczego zachowujemy się tak jakby brakło nam wiary w to, że świat został już zbawiony? – zastanawiał się bp Muskus. – Nie kreujmy się na zbawicieli świata! – zaapelował, wskazując, że Zbawicielem jest Ten, który umarł na Kalwarii i zmartwychwstał.
– Zacznijmy żyć Zmartwychwstaniem, w blasku którego wszystko blednie. Nie gaśmy w sobie nadziei, nie unikajmy spotkań z Panem, który żyje, jest z nami i będzie, a my z Nim. Żyjmy w niekończącej się epoce Zmartwychwstania – życzył na koniec duchowny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.