Bp Orchowicz: wezwaniem naszego dziś jest dojrzałość budowania zgody

„Wezwaniem naszego dziś jest dojrzałość budowania zgody w różnorodności, stawianie dobra wspólnego ponad słupki popularności i partykularny interes, dostrzeżenie i docenienie w drugim człowieku jego godności, także wtedy, gdy jest politycznym rywalem i przeciwnikiem” – mówił 3 maja w Gnieźnie bp Radosław Orchowicz.

Biskup pomocniczy gnieźnieński przewodniczył w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. za Ojczyznę z udziałem przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych, pocztów sztandarowych, harcerzy i mieszkańców miasta. W homilii, przywołując wspominane dziś wydarzenia: uchwalenie Konstytucji 3 Maja i przyjęcia Matki Bożej jako Królowej Polski, mówił o potrzebie odpowiedzialności i troski nie tylko o dobro własne, ale i dobro narodu.

„Maryja jest dla nas wzorem zatroskania o dobro poddanych. Tego dobra nie ogranicza tylko do wymiaru doczesnego, ale także do troski o nasze dobro duchowe i wieczne. W ten sposób ukierunkowuje nasze zatroskanie o życie nie tylko w wymiarze doczesnym, ale i wiecznym. Nasz porządek prawny, i szczyt jego określenia jakim jest ustawa zasadnicza, ma swoje korzenie nie tylko w dorobku myśli ludzkiej i ludzkim stanowieniu, ale w Bogu, który jest źródłem prawdy, praworządności i sprawiedliwości, źródłem prawa” – przypomniał bp Orchowicz.

Biskup pomocniczy gnieźnieński podkreślił również, że wspólna trzeciomajowa modlitwa jest „godziną wdzięczności i zawierzenia, myślą zwróconą ku przeszłości, by dostrzec obecność Boga i Matki Bożej w dziejach naszej Ojczyzny, ale jest także myślą skierowaną ku przyszłości, jest „zawierzeniem naszej wolności, niepodległości i suwerenności, wołaniem o pomyślność obywateli i wytrwałe zmaganie, by Ojczyzna nasza była matką troszczącą się o wszystkie swoje dzieci, by pozostała wierna Bogu”.

„To też lekcja odkrywania tego, co według woli Bożej jest istotne i zasadnicze w naszym dziś” – zaznaczył bp Orchowicz, a w realizacji czego – jak dopowiedział – „nie chodzi o słowa bez pokrycia, puste deklaracje i hasła nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości, ale byśmy wypracowywali w sobie i potwierdzali w czynie codziennego działania, na wzór Maryi, oddanie Bogu i pierwszeństwo Jego woli, szacunek wobec każdego i poszanowanie Jego godności, uczciwość i prawdomówność, transparentność działania i gotowość do zgodnej współpracy”.

„Mamy przecież świadomość naszej osobistej i wspólnotowej odpowiedzialności za Kościół i Ojczyznę, dlatego wezwaniem naszego dziś jest dojrzałość budowania zgody i jedności w różnorodności, stawianie dobra wspólnego ponad słupki popularności czy partykularnego interesu, dostrzeżenie i docenienie w drugim człowieku jego godności, także wtedy, gdy jest politycznym rywalem i przeciwnikiem” – mówił na koniec biskup pomocniczy gnieźnieński.