Bp Orchowicz: zwycięstwo jest pewne, a jest ono w Chrystusie!

„Niejedno w nas umarło, niejedną nadzieję pogrzebaliśmy, a dziś przychodzimy do Chrystusa Zmartwychwstałego, by obudzić nadzieję. Jak Chrystus był umarły i złożony do grobu, jak wytrwał na krzyżu do końca – tak nas zapewnia, że warto wytrwać na krzyżu swojego życia, warto odszukać i odbudować nadzieję, bo wytrwanie do końca przynosi odmianę z beznadziei, ciemności, śmierci do życia” – mówił podczas rezurekcji bp Radosław Orchowicz.

Gnieźnieński biskup pomocniczy wygłosił homilię podczas porannej Mszy św. celebrowanej w Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego w katedrze gnieźnieńskiej pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

Przywołując wydarzenia wielkanocnego poranka przypomniał jak bardzo zmieniły one perspektywę – śmierć nie kończy już wszystkiego, nie grzebie nadziei. Chrystus żyje, zmartwychwstał i przynosi życie także nam, nawet jeśli „niejedno w nas umarło, niejedną nadzieję pogrzebaliśmy”, On zapewnia, że warto wytrwać na krzyżu swojego życia, bo wytrwanie przynosi odmianę z beznadziei.

„Zwycięstwo jest pewne, a jest ono w Chrystusie. To jest przesłanie tych świętych dni” – mówił bp Orchowicz ilustrując je obrazem instalacji grobu pańskiego jaką przygotowano kilka lat temu w jednym z kościołów. Umieszczono tam wezwanie: Zmartwychwstań z Jezusem zapisane w szczególny sposób: „z mar twych wstań z Jezusem”. Mary to nosze, na których niesie się zmarłego. „Czym zatem są twoje mary? – pytał biskup pomocniczy gnieźnieński. – Co jest twoją śmiercią? Co cię zabija? Co przygniata? Co sprawia, że już nie próbujesz, że zwątpiłeś? Jakie twoje nadzieje i wysiłki pogrzebali inni ludzie? Co w Tobie zabili? W czym zawiodłeś się na ludziach wierzących, na nas, przedstawicielach hierarchii?” – mówił bp Orchowicz, podkreślając, że w tym wszystkim jest Chrystus zmartwychwstały. On pomaga powstać, daje nadzieję, z mar naszych nas podnosi.

„Zmartwychwstały przynosi wyzwolenie! Świat, życie, ludzie, otaczająca cię rzeczywistość – wszystko pozostanie takie samo, ale twoje wnętrze, twoje spojrzenie, twoje podejście –  to jest właśnie zmartwychwstanie” – przekonywał i zachęcał, by zawsze pytać o wartość i kres tego, co wydaje nam się istotą życia, jego sensem i szczęściem. Czy sięgną poza grób? Czy są silniejsze niż śmierć?

„Tylko spotkanie z Chrystusem, tylko związanie tych życiowych planów, celów wizji ze Zmartwychwstałym sięga poza grób i śmierć – mówił bp Orchowicz. – Oprzyjmy więc każdy wymiar naszego życia na Nim, a wtedy to wszystko, co nasze życie stanowi, co składa się na jego treść, będzie mieć znaczenie nie tylko tu na ziemi, ale także w wieczności”.

W czasie liturgii śpiewał Chór Prymasowski pod dyrekcją ks. kan. Dariusza Sobczaka. Przed błogosławieństwem, składając świąteczne życzenia, abp Wojciech Polak prosił, byśmy wracając do domów, do naszych spraw, byli dla innych świadkami tego, że Chrystus zmartwychwstał i żyje z nami.