Bp Pękalski: jeśli chcemy realizować wolę Bożą, musimy być gotowi na podjęcie trudu

W Modlitwie Pańskiej mówimy: bądź wola Twoja! Jeśli naprawdę chcemy realizować w swoim życiu wolę Bożą, to musimy być gotowi na podjęcie trudu. Najpierw w jej odczytaniu, a potem w konsekwentnym realizowaniu – powiedział biskup Ireneusz Pękalski. W czwartek wieczorem wielkopostni pątnicy modlili się w kościele stacyjnym pw. św. Wojciecha – Sanktuarium Matki Boskiej Pocieszenia w Łodzi.

W homilii biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej zwrócił uwagę, jak różne modlitwy zanoszone są do Boga. Ich treść może być różnorodna. – Może to być na przykład modlitwa uwielbienia, modlitwa dziękczynienia, modlitwa przebłagalna za nasze grzechy, zaniedbania, albo też prosząca o jakieś dobra duchowe lub nawet materialne. Dzisiejsza pierwsza modlitwa mszalna zawiera prośbę o to, aby wszechmogący Bóg udzielił nam stałej prawości w myśleniu i odwagi w działaniu po to, abyśmy żyli zgodnie z jego wolą – mówił bp Pękalski.

Duchowny zauważył, że jeśli naprawdę chcemy realizować w swoim życiu wolę Bożą, to musimy być gotowi na podjęcie trudu. Najpierw w jej odczytaniu, a potem w konsekwentnym realizowaniu. W Modlitwie Pańskiej mówimy: bądź wola Twoja. Wypowiadajmy te słowa świadomie wiedząc, że ostateczną wolą Bożą jest nasze uświęcenie. Wszystko co temu służy jest dobre, a tym samym Bogu przyjemnym – apelował.

Liturgii stacyjnej przyświecała szczególna intencja, którą zapowiedział na początku Mszy św. ks. Mariusz Szcześniak, proboszcz chojeńskiej parafii. Była to modlitwa za powołanych i o powołania do kapłaństwa, życia zakonnego i misyjnego. W dzisiejszej liturgii stacyjnej uczestniczyli również alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

Galeria zdjęć (4 zdjęć)

Fot. ks. Paweł Kłys