Bp Wętkowski w Kłodawie: świadectwo wiary i wolności św. Barbary nie straciło na znaczeniu

Dzisiaj dziękujemy za przykład św. Barbary, kobiety pełnej wiary, wolności, karmiącej się Bogiem przychodzącym do niej w Eucharystii. Dziękujemy za drogę życia każdego z was, którzy pracujecie w kopalni soli w Kłodawie, za wasze rodziny, za waszych bliskich. I jak co roku, polecamy naszych zmarłych z braci górniczej, tych wszystkich, którzy związani byli z kopalnią w Kłodawie. Prosimy dla nich o Boże miłosierdzie i wierzymy głęboko, że oni już radują się obecnością Boga – mówił 4 grudnia bp Krzysztof Wętkowski podczas Mszy św. barbórkowej sprawowanej w kościele parafialnym w Kłodawie w intencji górników i ich rodzin oraz pracowników Kopalni Soli w Kłodawie.

Na Mszę św. przybył zarząd kopalni, górnicy, zaproszeni goście i mieszkańcy Kłodawy. Szczególnym tytułem do dziękczynienia Bogu jest obchodzony w tym roku jubileusz 75-lecia kopalni soli. W kościele obecne były poczty sztandarowe i orkiestra górnicza. Na początku liturgii zebranych powitał ks. prałat Artur Niemira, miejscowy proboszcz, który podkreślił przywiązanie górników do Pana Boga i Kościoła. Przedstawiciele kopalni na zakończenie podziękowali za Mszę świętą w ich intencji i prosili o błogosławieństwo dla wszystkich pracowników, a zwłaszcza o „trzy miesiące zimy”, dzięki czemu zakład będzie mógł stabilnie prosperować

Kierując słowo do uczestników liturgii biskup włocławski przypomniał, że „za każdym razem, gdy przychodzimy do świątyni w uroczystość św. Barbary, patronki górników, przynosimy sprawy naszego życia, troskę o nas samych, przynosimy także tych, których wspominamy, którzy z nami razem pracowali, a którzy już odeszli do Pana, zwłaszcza tych, którzy zginęli tragicznie”.

Odnosząc się do św. Barbary podkreślił dwie aktualne cechy jej świadectwa życia: wiarę i wolność. – Wiara nie oznaczała dla niej deklaracji wyznania słowem, ale przede wszystkim oznaczała życie według zasad wiary. Pochodziła z bogatego rodu, mogła mieć po ludzku wszystko, gdyby przyjęła wolę swojego ojca. Nie zrobiła tego. Była wolna w swoich decyzjach – mówił kaznodzieja. – Dzisiaj mówi się dużo, że ludzie są wolni. Myślę, że nigdy nie byli tak zniewolenia jak dzisiaj: poglądami innych, strachem w wyrażaniu swoich poglądów, lękiem w przyznaniu się do wiary. Jesteśmy ludźmi ograniczonymi w wolności wyboru, wypowiadania się i decyzji. Św. Barbara daje nam przykład odwagi i wolności życia, wolności podejmowania decyzji, a te decyzje niosą ze sobą sprawy trudne i wymagające, bo wcale nie jest tak, że człowiek wyrażający swoje poglądy będzie przyjęty z entuzjazmem, odwrotnie – dzisiaj będzie prześladowany, jeśli nie będzie mówił tego, co płynie głównym nurtem przekazu. Trzeba być gotowym na przyjęcie tego, co ze sobą niesie wiara i wolność – kontynuował.

Przed udzieleniem błogosławieństwa bp Wętkowski odmówił modlitwę za zmarłych górników.