Bydgoszcz – rekolekcje centralne dla szkół średnich i zawodowych z ekipą „Światło w Mieście”
26 marca 2025 | 15:00 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ

„Chciałam podzielić się tym, czego doświadczyłam podczas modlitwy wstawienniczej. Poczułam żywą wiarę, orzeźwienie, działanie Ducha Świętego” – podkreśliła Julia, która od jedenastego roku zmaga się z depresją.
Była jedną z ponad półtora tysięcy młodych osób, które wzięły udział w rekolekcjach centralnych dla szkół, jakie odbywały się w Bydgoszczy. – Na co dzień się na nim modlę – mówiła kolejna uczestniczka, Julia Sumionka, mając na myśli różaniec zawieszony na szyi. – Mając chwile zwątpienia, chwytam za niego. Jeśli go nie mam, to w formie bransoletki – dodała uczennica bydgoskiego VII LO.
„Jesteśmy jednym z niewielu miejsc w Polsce, gdzie wielkopostne spotkania prowadzimy jednocześnie dla wszystkich szkół średnich i zawodowych. Dzięki temu młodzi ludzie mogą nie tylko uczestniczyć w naukach, głoszonych przez ich rówieśników z różnych wspólnot naszego kraju, ale przede wszystkim doświadczyć wspólnoty wiary” – tłumaczy ks. Henryk Stippa, podkreślając kilkukrotnie, że jest to czas doświadczenia młodego, energicznego i radosnego Kościoła.
W tym roku hasłem była zachęta: „Chwyć się Mnie!”. – Punktem wyjścia było spostrzeżenie, o którym pisze papież Franciszek do młodych, zauważając, że są oni często znudzeni, wręcz zmęczeni życiem. Rzeczywiście, pedagodzy i wszyscy ci, którzy zajmują się wychowywaniem młodego człowieka, widzą, że coraz mniej jest w nim pasji czy entuzjazmu – dodał duszpasterz młodzieży. – Są jak ta kobieta w Ewangelii, z której uchodzi życie. Ona próbowała wszystkiego, przez dwanaście lat szukała pomocy u lekarzy i żaden nie potrafił jej pomóc. Straciła sporo czasu, sił, nerwów i pieniędzy. Okazało się, że ostatnią deską ratunku było dotknięcie się Jezusa. Czasami zastanawiamy się, gdzie szukać – dlaczego nie chwycić się Jezusa. Możemy zacząć już dzisiaj – powiedział ks. Henryk Stippa.
Wydarzenie zostało zorganizowane przez Wydział Katechizacji i Szkół Katolickich Kurii Diecezjalnej i wspomniane Duszpasterstwo Młodzieży. – Młodym trzeba towarzyszyć, wsłuchując się w problemy, a jednocześnie pokazywać Chrystusa jako Tego, który zawsze idzie z nami, wskazuje właściwą ścieżkę – dodał ks. prof. Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, odpowiedzialny za katechez w diecezji, ks. infułat dr hab. Mirosław Gogolik.
Przez pierwsze dwa dni rekolekcje odbywały się w hali Akademickiego Centrum Sportu Politechniki Bydgoskiej. Dla wszystkich, którzy chcieli czegoś więcej, z różnych względów nie mogli uczestniczyć w naukach w ciągu dnia, zorganizowano spotkania wieczorne w kościele Świętej Trójcy w Bydgoszczy, także z udziałem rodziców. Towarzyszącymi wydarzeniami były: turniej w piłkę nożną (w hali ZSM nr 1) oraz seans filmu „Złowrogi” w auli Pałacu Młodzieży.
Wszystkie części poprowadziła ekipa „Światła w Mieście”. To grupa przyjaciół, która doświadczyła działania żywego Boga. Wszyscy wierzą, że w imieniu Jezus jest rozwiązanie problemów świata. Czują się posłani, by nieść Dobrą Nowinę, zanosząc zmianę do swojego pokolenia. – Chcę opowiedzieć, że ja także kiedyś się zachwyciłem, Jezus mi pomógł. Stąd dużo czasu poświęcamy na opowiadanie historii. Chwycić się, to uwierzyć, że Bóg kocha, zrobi dla ciebie coś dobrego, jeśli będziesz szukał pomocy u Niego – dodał opiekun inicjatywy, zarazem prowadzący, ks. Witek Ziętarski.
Podsumowaniem wspólnego czasu była Eucharystia w Kościele Jubileuszowym – Bazylice Mniejszej św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy – której przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. – Raduje się, że tworzycie wspólnotę rekolekcyjną, rodzinę uczniów Jezusa. Dziękuję za tych, którzy nas prowadzą – mówił. Był również czas na adorację i sakrament pokuty i pojednania. – Podczas ubiegłorocznych rekolekcji usłyszałam pytania: czy wierzę, że Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie to Ten sam, który uzdrawia? Ten sam, który wskrzesił Łazarza? To we mnie pozostało i wciąż pracuje – dodała jedna z uczestniczek. – Wiara jest takim fundamentem życiowym, na niej się opieram. Chcę, by różaniec zawsze był ze mną. W każdej chwili mogę pomodlić się do Matki Bożej, która przekaże moje prośby do Jezusa. Nie wyobrażam sobie codzienności bez Boga. Byłam wychowywana w rodzinie wierzącej, więc relacja z Nim wiele zmieniła w moim życiu. Udało mi się przyjść na rekolekcje, choć nie chciałam, bo jestem aspołeczna. Na szczęście jestem i dużo zyskałam – podsumowała licealistka, Julia Sumionka.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.