Drukuj Powrót do artykułu

„Byli sąsiadami: Ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady” – wystawa we wrocławskiej katedrze

17 stycznia 2025 | 07:00 | dg | Wrocław Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Archidiecezja Wrocławska/Facebook

W ramach XXVIII Dnia Judaizmu w Kościele katolickim odbył się w katedrze wrocławskiej wernisaż wystawy „Byli sąsiadami: Ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady”. „Wystawa ukazuje, jak ideologia, strach i presja systemu nazistowskiego wpłynęły na ludzkie wybory i relacje międzyludzkie” – mówił ks. prof. Andrzej Perzyński.

Spotkanie rozpoczęli proboszcz katedry i biskup Jacek Kiciński, wrocławski biskup pomocniczy, którzy przybliżyli historię tego miejsca, podkreślając, że w tym jubileuszowym roku celebrowane jest 1025 lat istnienia ufundowanej przez Bolesława Chrobrego świątyni. Biskup Kiciński wyraził nadzieję, że wystawa zaowocuje budowaniem kultury miłości i jedności.

Ks. prof. Andrzej Perzyński powiedział, że wystawa „Byli sąsiadami” to głęboko poruszająca opowieść o losach ludzi żyjących obok siebie w czasie jednej z największych tragedii w dziejach ludzkości – Zagłady.

– Za pomocą osobistych relacji, archiwalnych dokumentów i fotografii wystawa przybliża dramatyczne wybory, z jakimi mierzyli się zwykli ludzie w nadzwyczajnych, nieludzkich czasach. Sąsiedzi, którzy dzielili codzienne życie przed wojną, w obliczu terroru musieli podejmować decyzje, które na zawsze zmieniły losy ich społeczności – mówił teolog.

Zauważył, że narracja wystawy koncentruje się na różnorodności postaw: od heroicznych aktów pomocy, przez obojętność, aż po zdradę i współudział w prześladowaniach. „Ukazuje, jak ideologia, strach i presja systemu nazistowskiego wpłynęły na ludzkie wybory i relacje międzyludzkie. Przypomina, że Zagłada nie była jedynie wynikiem działań odgórnych, ale także skutkiem indywidualnych decyzji podejmowanych przez jednostki w społecznościach lokalnych” – powiedział dodając, że wystawa ta jest również głosem na rzecz pamięci i refleksji nad odpowiedzialnością moralną każdego człowieka.

Ekspozycja została przygotowana przez United States Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie i była prezentowana w wielu krajach, w tym w Polsce.

Anna Szyba z US Holocaust Memorial Museum, przywołując hasło tej instytucji – „To co robisz ma znaczenie” – wskazała, że przypomina ono, iż Holokaust nie był nieunikniony, że wszyscy mamy wpływ na rzeczywistość poprzez wybory, których dokonujemy.

– Wystawa, którą mamy zaszczyt dziś udostępnić, nie skupia się jedynie na traumatycznych wydarzeniach z historii jednego konkretnego narodu – narodu żydowskiego, lecz pokazuje różne postawy i zachowania ludzi w sytuacjach granicznych, w tym przypadku – w obliczu Zagłady europejskich Żydów. Na wszystkich planszach wystawy można zobaczyć różne postawy, jakie przyjęli Polacy, a także obywatele innych krajów europejskich, wobec stopniowego wykluczania Żydów z normalnego życia, a wreszcie ich eksterminacji. W oparciu o fakty historyczne i zdjęcia pokazane zostaje przede wszystkim to, że w obliczu wielkich i trudnych wydarzeń, w skrajnych sytuacjach, w sytuacjach granicznych – każdy człowiek podejmuje decyzje, jak się wobec nich zachować, jak zareagować.

W Polsce chętnie i dużo mówimy o Sprawiedliwych. To dobrze – nie wolno nam o nich zapomnieć. Nie możemy jednak zapomnieć i o tym, że mówimy o nich, bo ich zachowanie było wyjątkiem, a nie normą. Nie stanowili oni większości, tak jak nie stanowili większości ci Polacy, którzy, jak chociażby w Jedwabnem – wzięli bezpośredni udział w mordowaniu miejscowych Żydów. Bo większość stanowili ludzie „obojętni”, stojący obok, przyglądający się – gapie, których pokazują niektóre plansze wystawy. Widzimy ich, gdy patrzą na kolejne etapy wykluczania i dyskryminacji, prowadzące później do działań mających na celu wymordowanie narodu żydowskiego – powiedziała Anna Szyba.

Alina Skibińska z waszyngtońskiego muzeum omawiając wystawę, przytoczyła poruszające świadectwa świadków Zagłady.

– W latach 80 XX wieku podjęto badania mające odpowiedzieć na pytanie, co skłoniło ludzi nazywanych dziś Sprawiedliwymi do ratowania Żydów. Samuel Oliner i jego żona Pearl, bo to oni te badania prowadzili, doszli ostatecznie do wniosku, że tym, co odróżnia ratujących od nieratujących, jest tzw. ekstensywność, czyli uniwersalność moralnego zobowiązania do udzielania pomocy. To moralne zobowiązanie rozciągało się u nich także wobec osób, które były im mniej lub bardziej obce. W ich przypadku to nie czynniki sytuacyjne, ale czynniki osobowościowe przesądzały o takiej postawie. To są ludzie, którzy w każdych warunkach zachowują się godnie i przyzwoicie. Wielu z nich nagrodzono tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świat. Ich czyny opisuje tekst Talmudu, brzmiący dokładnie tak: „Jeśli ktoś niszczy jedno życie, to jakby niszczył cały świat, jeśli ratuje jedno życie, to jakby ratował cały świat” – mówiła historyczka.

Po wernisażu w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu miał miejsce koncert śpiewów synagogalnych chóru Synagogi Pod Białym Bocianem pod dyrekcją Stanisława Rybarczyka oraz wykład ks. prof. Mariusz Rosik pt. „Świątynia – miejsce modlitwy Żydów i chrześcijan”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.