Chrześcijanie w oczach Żydów i muzułmanów
13 marca 2016 | 11:49 | tk / mz Ⓒ Ⓟ
Żydowskie i muzułmańskie spojrzenie na chrześcijaństwo zaprezentowano w niedzielę podczas X Zjazdu Gnieźnieńskiego. „Tylko chrześcijanie potrafią zrozumieć tajemnicę Izraela” – mówił prof. Stanisław Krajewski, żydowski współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. „Papież Franciszek jest dla mnie autorytetem moralnym” – wyznał z kolej Andrzej Saramowicz, muzułmański współprzewodniczący Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów.
Pytany o miłosierdzie – jedną z głównych cech Boga we wszystkich religiach monoteistycznych – Saramowicz wskazywał, że każdy muzułmanin w swoich modlitwach kilkanaście razy dziennie wspomina Boga jako miłosiernego i sprawiedliwego.
Z kolei prof. Krajewski przytoczył pewną talmudyczną opowieść, w której sam Bóg modli się o to, by Jego atrybut miłosierdzia przeważył nad atrybutem sprawiedliwości.
Przyznał, że z uwagi na balast przeszłości, Żydzi mają trudność, by z miłosierdziem patrzeć na instytucję Kościoła. Jest on postrzegany jako potęga, która zagraża i która chce Żydów nawracać – dodał.
Wskazując na obecne relacje chrześcijańsko-żydowskie prof. Krajewski podkreślił, że są one o niebo lepsze niż np. 100 lat temu. Podkreślał znaczenie soborowej deklaracji „Nostra aetate” o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich. Wskazywał, że żydowskie odpowiedzi, w tym ubiegłoroczna deklaracja 25. rabinów ortodoksyjnych, zwracają uwagę, że chrześcijaństwo jest sprzymierzeńcem Żydów i darem dla narodów.
Pytany o to, co w chrześcijaństwie go ujmuje, prof. Krajewski powiedział, że dzięki tej religii zarówno Stary Testament jak i kategorie biblijne są dziś obecne na całej kuli ziemskiej. „Zgadzam się z opinią pewnego rabina, iż chrześcijanie są nie tylko przyjaciółmi Żydów ale są ich jedynymi przyjaciółmi – tylko oni potrafią naprawdę zrozumieć i docenić tajemnice Izraela” – zaznaczył.
Przyznał też, że irytuje go w chrześcijaństwie poczucie dominacji i władzy, brak pokory i poczucie posiadania prawdy, której wszyscy powinni się podporządkować. „Przeważa chęć ujmowania Żydów i judaizmu instrumentów wzmocnienia chrześcijaństwa a nie jako samych w sobie godnych szacunku” – ocenił współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. Dodał przy tym, iż nie jest to „nieunikniony aspekt chrześcijaństwa” czego dowodzi postawa jego wielu chrześcijańskich znajomych.
Z kolei Andrzej Saramowicz mówił z uznaniem o cywilizacji stworzonej w średniowieczu przez chrześcijaństwo. „Podoba mi się papież Franciszek. Mogę powiedzieć, że jest dla mnie autorytetem moralnym – przyznał muzułmanin. – Dobrze, że Kościół ma swoje centrum, że podkreśla wagę miłosierdzia, że są zakony i że są święci” – zakończył współprzewodniczący Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów.
W kończącym się dziś X Zjeździe Gnieźnieńskim, zorganizowanym pod hasłem „Europa nowych początków. Wyzwalająca moc chrześcijaństwa” bierze udział 60 prelegentów z 10 krajów.
Wydarzenie otworzył w piątek prezydent Andrzej Duda, W spotkaniu uczestniczą ludzie kultury i polityki, działacze społeczni, ekonomiści i ludzie mediów, a także duchowni dziewięciu Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej.
Trzydniowy kongres jest pierwszym z ważnych wydarzeń w kalendarzu obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.