Czy po wyborach w Nigrze zapanuje pokój?
27 grudnia 2020 | 19:06 | Beata Zajączkowska/vaticannews | Niamey Ⓒ Ⓟ
W kościołach Nigru trwa dziś modlitwa o sprawiedliwe i bezpieczne wybory. Przy wzmożonych środkach bezpieczeństwa mieszkańcy tego afrykańskiego kraju wybierają prezydenta i nowy parlament. Minione dni naznaczone były falą przemocy z rąk dżihadystów należących do islamskiego ugrupowania Boko Haram, którym zależy na dalszej destabilizacji sytuacji w Nigrze.
Powszechna bieda i zagrożenie terrorystyczne, to dwa główne czynniki, z którymi na co dzień borykają się mieszkańcy tego kraju, który Organizacja Narodów Zjednoczonych umieszcza na szarym końcu państw, gdy chodzi o wskaźnik rozwoju.
Znający Niger ks. Filippo Ivardi przypomina, że ostatnia dekada rządów ustępującego prezydenta Mohamadou Issoufou doprowadziła do nieznacznej poprawy sytuacji najuboższych i wzmocniła istniejącą infrastrukturę, w tym służbę zdrowia. Kraj potrzebuje jednak radykalnych zmian demokratycznych, a przede wszystkim stabilizacji i przywrócenia poczucia bezpieczeństwa.
„Nad Nigrem wisi chmura terroryzmu i to nie pozwala na rozwój” – wskazuje ks. Ivardi. Opozycja zarzuca ustępującemu prezydentowi, którego kandydat ma największe szanse w wyborach, że znacząco ograniczył swobody obywatelskie mieszkańców i przyłożył rękę do rozpadu systemu szkolnictwa. Zarzuca mu również, że nie potrafił stawić czoła fali migrantów z Afryki subsaharyjskiej, którzy zalewają Niger. Ks. Ivardi wskazuje, że Kościół nie poparł żadnego z kandydatów. Zachęcił jedynie obywateli do odpowiedzialnego udziału w wyborach.
Po latach kolonialnej dominacji Niger odzyskał niepodległość w 1960 roku. Tworzenie nowej państwowości naznaczone było brakiem stabilizacji, kolejnymi dyktaturami i zamachami stanu. W 2010 r. doszło do zamachu stanu. Rok później w wyborach władzę przejął ustępujący prezydent Mohamadou Issoufou.
Chrześcijanie w Nigrze są niewielką mniejszością. W ostatnich latach doszło tam do umocnienia radykalnego islamu. Wspólnoty chrześcijańskie i miejsca kultu coraz częściej znajdują się na celowniku fundamentalistów z Boko Haram. Najtrudniejsza sytuacja jest na pograniczu z Mali i Burkina Faso, będącym afrykańską twierdzą dżihadystów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.