Przemówienie abp. Sławoja Leszka Głódzia z okazji rozpoczęcia Katolickich Dni Społecznych dla Europy (Filharmonia Bałtycka, 8.10.2009 r., godz.16.00).
Rok: 2009
Autor: Abp Sławoj Leszek Głódź
Eminencjo Księże Kardynale Arcybiskupie Mediolanu!
Ekscelencje Księża Arcybiskupi i Biskupi, przedstawiciele Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej!
Droga młodzieży przybyła na to spotkanie z różnych krajów Europy!
Mieszkańcy Gdańska i Pomorza Gdańskiego!
Panie i Panowie!
„W imię przyszłości człowieka i ludzkości trzeba było wypowiedzieć to słowo „solidarność”. Dziś płynie ono szeroką falą poprzez świat, który rozumie, że nie możemy żyć wedle zasady „wszyscy przeciw wszystkim”, ale tylko wedle zasady „wszyscy z wszystkimi”, „wszyscy dla wszystkich”.
Tymi słowami witam Was, Drodzy Uczestnicy I Katolickich Dni Społecznych dla Europy.
Słowa te wypowiedział Sługa Boży Ojciec Święty Jan Paweł II 11 czerwca 1987 roku na Skwerze Kościuszki w Gdyni, podczas pamiętnej, historycznej Pielgrzymki nad polski morski brzeg.
„Jakże doniosły jest fakt – mówił wtedy – że to właśnie słowo „solidarność” zostało wypowiedziane tutaj, nad polskim morzem”.
Jakże doniosły to fakt, że 1 Katolickie Dni Społeczne dla Europy, organizowane przez Komisję Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) w Brukseli oraz Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku, odbywać się będą tu, w Gdańsku.
Gdańsk. W dawnych wiekach okno na świat Rzeczypospolitej. Sławne miasto związane z morzem. W jego dziejach, tych niedawnych – ubiegłowiecznych – rozległ się, z jakże wielką siłą, głos wolności, solidarności, honoru, godności.
Gdańsk. Miasto wszczepione u zarania swych dziejów w nurt nieśmiertelny chrześcijańskiej wiary, który kształtuje duchowe oblicze Europy.
Kościół Gdański, którego jestem od niespełna dwóch lat pasterzem, wspiera się o tę prastarą, tysiącletnią tradycję ewangelicznego siewu. Z głębi wieków jaśnieje postać apostoła średniowiecznego Gdańska – świętego Wojciecha. Odwołujemy się do tego Wojciechowego dziedzictwa: solidarności, wierności, aktywności w służbie Ewangelii.
W Gdańsku – wie to każdy mieszkaniec Europy – padły pierwsze strzały II wojny światowej. Odpowiedzią na nie stało się ofiarne męstwo obrońców ojczystych progów. Jego symbol to Westerplatte.
To w imię tych wartości, także po wojnie, w trudnym okresie polskiej historii, w grudniu 1970 roku, Gdańsk i Gdynia, przeżyły tragedię o której pamiętamy. Śmierć niewinnych ludzi pracy Wybrzeża, którzy upomnieli się o chleb i wolność.
To tu rozpoczęła się droga „Solidarności”. Ważne doświadczenie najnowszej historii Polski, Europy, także Kościoła.
Patrzymy na tego, który był duchowym inspiratorem i patronem tej drogi – Sługę Bożego Jana Pawła II. To on głosił światu – z apostolskim dynamizmem – Chrystusowe orędzie wolności. To on apelował do ludzkich serc, do struktur politycznych, aby otwierały się dla Chrystusa. To on zachęcał nas, chrześcijan, abyśmy bez trwogi wypływali na głębie, budowali cywilizację prawdy i miłości.
Wicher Solidarności. Ten wiatr wolności i solidarności skruszył także niejeden mur ludzkich serc. Rozpalił w nich płomień braterstwa, odpowiedzialności za środowisko pracy i to szersze – ojczyznę.
To on torował drogę do tego nowego rozumienia wolności, która jest wolnością w braterstwie, w solidarności, w odpowiedzialności.
Drodzy uczestnicy naszego spotkania!
Macie podjąć refleksję nad wartością, nad znaczeniem, nad różnorodnym wymiarem tego słowa: solidarność, które – jak to ujęło hasło gdańskiego spotkania – stanowi wciąż wyzwanie dla Europy.
Tej nowej Europy, tej innej Europy, niż tamta, w której z taką siła to słowo solidarność zostało wypowiedziane. Europy budującej jedność: systemu gospodarczego i różnorodnych wzajemnych relacji.
Powracać będziecie w tych dniach do tamtych słów, że nie możemy żyć wedle zasady „wszyscy przeciw wszystkim”, ale tylko wedle zasady „wszyscy z wszystkimi”, „wszyscy dla wszystkich” (Jan Paweł II).
Odnajdywać wartość tego dziedzictwa. I wskazywać także na zagrożenia naszego czasu – systemowe, ideologiczne, mentalne.
Tu w Gdańsku, w miejscu tak ważnym dla gruntowania się idei Europy solidarnej, braterskiej, troskliwej, mamy prawo powiedzieć, że mimo przeszkód, płomień Solidarności nie zgasł… Powiewa Sztandar Solidarności! Przesłanie Solidarności – tego wielkiego ruchu społecznego – przypomina o prawdzie, że zasady ekonomii nie powinny być odrywane od moralnych źródeł ludzkich czynów.
Niech to wasze spotkanie posłuży także ukazaniu i promowaniu posługi solidarności, w wymiarze Kościoła – w różnych aspektach: Zarówno w wymiarze Kościoła nauczającego jak i Kościoła służebnego, pełniącego skutecznie i wytrwale – wobec czasów i ludzi – posługę dobrego samarytanina. Posługę, która jakże często jest niedostrzegana bądź pozostaje przedmiotem krytyki.
A przecież to słowo solidarność – przypominał Jan Paweł II należy do stałego przesłania społecznej nauki Kościoła. To z jego ducha zrodziły się encykliki papieży ubiegłego stulecia. To jego puls znajdziemy także w ostatniej encyklice Benedykta XVI Caritas in veritate, wykreślającej przed Kościołem naszego wieku wielkie zadanie i wyzwanie „w świecie postępującej i szerzącej się globalizacji – zadanie świadczenia miłości w prawdzie.
Niech to spotkanie służy także ukazaniu tych dróg Kościoła, które wiodą ku człowiekowi, ku różnym formom solidarności z nim – tej której uczy nas Chrystus dobry Pasterz. Solidarności, która ma służyć pełnemu rozwojowi społeczności ludzkiej, solidarności, która pomnażając dobra materialne, oddaje je na służbę osobie i jej wolności.
„W imię przyszłości człowieka i ludzkości trzeba było wypowiedzieć to słowo „solidarność”.
Wypowiadajcie to słowo, odnajdujcie jego barwę, jego sens, jego znaczenie, jego dynamizm, jego aktualność dla współczesnej Europy, także dla jej jutra.
Niech Chrystus, Król Pokoju, błogosławi waszym obradom!