Ekumeniczna Pielgrzymka dla Sprawiedliwości Klimatycznej

Ok. 50 osób z Polski i z Niemiec weźmie udział w Ekumenicznej Pielgrzymce dla Sprawiedliwości Klimatycznej, która wyruszy 21 września z Gniezna, by 16 października dotrzeć do Berlina. Jak podkreśla ks. Grzegorz Giemza, dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej, która współorganizuje wydarzenie, celem pielgrzymki jest refleksja nad tym, co robimy z Ziemią,  naszym domem, który dostaliśmy od Pana Boga.

Pielgrzymka organizowana jest już po raz ósmy. Ks. Giemza przypomina, że po raz pierwszy wyruszyła ona na szczyt klimatyczny w Paryżu w 2015 r. Zainicjowana została przez niemiecką Pilgerbasis Paris 2015, która zaprosiła do współpracy szereg innych organizacji. Od tego czasu duże pielgrzymki wyruszały na kolejne szczyty klimatyczne ale w latach, w których szczyty nie były organizowane, pielgrzymowanie odbywało się również, choć w nieco mniejszym wymiarze.

Taka właśnie mniejsza pielgrzymka organizowana jest w tym roku z Gniezna do Berlina od 21 września do 16 października. Współorganizowana jest ze strony niemieckiej przez Pilgerbasis Paris 2015 a ze strony polskiej przez PRE oraz archidiecezję gnieźnieńską, poznańską i diecezję zielonogórsko – gorzowską. To przez te diecezje wieść będzie trasa marszu w Polsce.  W grupie znajdą się przede wszystkim pątnicy z Niemiec i Polski, w większości ewangelicy i katolicy. Pielgrzymować też będą starokatolicy i niewykluczone, że także przedstawiciele innych Kościołów. Grupa pielgrzymkowa liczyć będzie na całej trasie ok. 30 osób lecz część uczestników będzie się zmieniać. W sumie w wydarzenie zaangażuje się ok. 50 uczestników.

Pielgrzymka rozpocznie się 21 września 2024 r. podczas ekumenicznych obchodów „Czasu dla Stworzenia” w Gnieźnie. W wydarzeniu uczestniczyć będzie Prymas Polski abp Wojciech Polak oraz Prezes PRE bp Andrzej Malicki z Kościoła Ewangelicko – Metodystycznego w RP.

Ks. Giemza wyjaśnia, że pielgrzymka to idea wędrówki w dobrej sprawie. Celem jest nie tyle dotarcie do świętego miejsca, co raczej spotkanie się z drugim człowiekiem i rozmowa o naszej odpowiedzialności za środowisko naturalne. – Chcemy mówić o odpowiedzialności Kościołów i nas jako ludzi wierzących, chcemy pokazywać rządzącym, że jest to dla nas ważne i chcemy  – co jest naszym obowiązkiem – ujmować się za tymi, którzy są pomijani, niedostrzegani, także w kontekście problemów klimatycznych – mówi duchowny. Jak dodaje, właśnie dlatego mówimy o „sprawiedliwości klimatycznej”.  – Są kraje, które są potężnie zagrożone zmianami klimatu. W pewnych regionach nie daje się już żyć, co jest jednym z ważnych czynników wpływających na zjawisko migracji – stwierdza. – Celem pielgrzymki jest refleksja nad tym, co robimy z Ziemią,  naszym domem, który dostaliśmy od Pana Boga – podsumowuje ks. Giemza. Głównym tematem rozważań towarzyszących marszowi  jest kwestia wystarczalności i pytanie: Jaki jest właściwy poziom naszego zużycia energii i zasobów, aby wszyscy mieli możliwość dobrego życia?

Jak podkreślają organizatorzy, należy być gotowym do wędrówki z plecakiem oraz pokonywania ok. 25 km. dziennie.

W czasie wędrówki zaplanowano po jednym dniu „postoju” w Poznaniu, Międzyrzeczu i Frankfurcie nad Odrą. Uczestnicy wędrówki będą mogli wówczas wziąć udział w zaplanowanych spotkaniach i konsultacjach w szerszym gronie, m.in. z przedstawicielami wielu Kościołów.

15 października pielgrzymi dotrą do Berlina, gdzie następnego dnia odbędą się spotkania z politykami i wezmą udział w ekumenicznym nabożeństwie końcowym.