Ewangelizacja na Trzech Kopcach Wiślańskich

O prawie do wspólnych wartości i chrześcijańskiej tożsamości, kształtującej osobowość i role społeczne w życiu człowieka mówił na Trzech Kopcach Wiślańskich ks. Wojciech Olesiński z andrychowskiej parafii św. Macieja, który 16 lipca br. był kaznodzieją podczas kolejnego spotkania w ramach „Ewangelizacji w Beskidach”. Sobotnie wędrówki w te wakacje poświęcone są modlitwie za małżeństwa oraz poznawaniu zasad umacniania więzi małżeńskich. „Ewangelizacja w Beskidach” to największa tego typu akcja w diecezji bielsko-żywieckiej.

Ks. Olesiński przywołał fragment odczytanej w liturgii Ewangelii Mateuszowej, określający Jezusa – słowami proroka Izajasza – jako sługę, który „trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi, aż zwycięsko sąd przeprowadzi”.

Kapłan wyjaśnił, że w tożsamości chrześcijanina nie chodzi o automatyczne przyjmowanie zewnętrznego rytuału i tradycji. „To jest raczej przeżywanie lub pobieranie Dobrej Nowiny z Kościoła do życia. Ta tożsamość ma miejsce w rodzinie, która chociażby klęka w domu razem do modlitwy, ma miejsce w przypadku pracownika, który będzie uczciwie wykonywał swoje obowiązki zawodowe. Będzie ta tożsamość towarzyszyć pracodawcy, który od pracownika umie tak wymagać, że ten nie poczuje się jak śmieć, ale jak człowiek. To także ci rodzice, którzy słusznie oburzają się na bezbożnie żyjące dziecko, ale nie przestają go jednocześnie kochać” – podkreślił.

„Niezależnie od tego, dlaczego knotek ledwie się tli, a trzcina nadłamuje, Jezus w tej Ewangelii chce nam przekazać jedno: ratujmy co się da, nie ma sytuacji bez wyjścia. Bo pewnie i tutaj, teraz na tych Trzech Kopcach Wiślańskich, jest niejeden taki człowiek, który może przychodzi z poczuciem, że wiele w życiu popełnił błędów – i to pewnie takich, które już ciężko odwrócić – ale, co najważniejsze, przychodzi ze skruchą” – stwierdził.

Na zakończenie setki uczestników spotkania na Trzech Kopcach mogły przyjąć błogosławieństwo i namaszczenie rychwałdzkim olejkiem radości. Modlitwę na cztery strony świata poprowadził o. Bogdan Kocańda OFMConv. Specjalną niespodzianką były rozdawane uczestnikom lizaki ze słowem Bożym.

Inspiracją do 10. edycji „Ewangelizacji w Beskidach” jest „25 praw i zasad budowania pięknych więzi małżeńskich” Jacka Pulikowskiego. Hasło tegorocznego cyklu spotkań to „Na zawsze razem”.

Na każdy szczyt uczestnicy akcji wyruszają małymi grupkami w rodzinach lub wspólnotach, by w samo południe na górze uczestniczyć w Eucharystii, kulminacyjnym momencie cotygodniowej wyprawy ewangelizacyjnej.

Pozostałe zaplanowane spotkania na szczytach to kolejno: 23 lipca – Słowianka, 30 lipca – Krawców Wierch, 6 sierpnia – Góra Żar, 13 sierpnia – Leskowiec, 20 sierpnia – Magurka Wilkowicka.

Na każdym z ośmiu szczytów gór rozważane są wybrane prawa małżeńskie, sformułowane przez Jacka Pulikowskiego: Prawo Boże, Prawo wizji życia, Prawo wspólnych wartości, Prawo prawdy, Prawo wspólnego stołu, Prawo szczęścia, Prawo niesienia krzyża, Prawo zwycięstwa.

Głównym organizatorem spotkań w górach jest Fundacja „Rodzina w Służbie Człowieka”, działająca przy franciszkańskim sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej.

Inicjatywa ma być odpowiedzią na wezwanie Kościoła powszechnego do nowej ewangelizacji. Od 10 lat podczas wakacyjnej „Ewangelizacji w Beskidach” na kolejnych szczytach beskidzkich pojawiają się ludzie z różnych wspólnot z terenu diecezji bielsko-żywieckiej, archidiecezji katowickiej i krakowskiej oraz z zagranicy.