Gdańsk: abp Głódź udzielił święceń 12 diakonom

Diakonat to wielka godność w Kościele Chrystusowym. Będziecie bardzo blisko Jezusa w Jego zbawczej misji we współczesnym świecie, w Jego służbie. Nie jest to godność dla chwały ludzkiej, ale dla chwały Bożej. Decydujecie się na to, by być sługami – mówił dziś metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, udzielając święceń diakonatu 12 klerykom V roku gdańskiego seminarium duchownego. Ma ono w tym roku jedną z największych w Polsce liczb wyświęconych diakonów.

Na uroczystość przybyli profesorowie i studenci gdańskiego seminarium z jego rektorem ks. dr. Krzysztofem Kinowskim, kapłani archidiecezji gdańskiej, rodziny kandydatów do święceń, ich przyjaciele oraz parafianie. Bazylika Mariacka, która jest jedną z największych w Polsce świątyń, była wypełniona po brzegi. Była to jedna z pierwszych tak licznych uroczystości w Kościele gdańskim po zniesieniu restrykcji.

Metropolita w czasie homilii zachęcał, aby nowo wyświęceni diakoni a przyszli kapłani byli „żywymi kamieniami budowli Kościoła XXI wieku”. – Dajcie Chrystusowi wasze dłonie i serca, użyczcie swoich ust do przepowiadania Ewangelii, która zawsze zwiastuje wiosnę duchowej odnowy. Miejcie czyste serce i czyste spojrzenie. Dawajcie innym Chrystusa, a wszystko inne będzie łatwiej rozdać. Pokochajcie Boże słowo. Nigdy nie ulegajcie obojętności łasce miłosierdzia i zawsze tęsknijcie za tym, co czyste, dobre i szlachetne – wyjaśniał abp Głódź.

– Pamiętajcie, że ten sakrament, jakkolwiek byśmy go nie rozważali, będzie mówił przede wszystkim o tym, że jesteście sługami życia Boga i jesteście opiekunami miłości Boga. Żyjcie tym, rozważajcie to w sobie. Jako przyjaciele Zbawiciela chrońcie te dary, jakie On zakorzeni w was i was będzie chciał zakorzenić w innych – tłumaczył abp Głódź.

– Poprzez przyjęcie święceń diakonatu stajecie się urzędową twarzą Kościoła. Nie żałujcie więc w tej drodze do kapłaństwa ani serca, ani rozumu dla Ewangelii, Eucharystii oraz dla służby zagubionemu i duchowo biednemu człowiekowi. Bądźcie wierni i posłuszni sumieniu, mądrzy i otwarci sercem. Bo to diakoni maja tak żyć, żeby ludzie patrząc na nich widzieli, że Chrystus jest rzeczywiście dla nich najważniejszy – wyjaśnił metropolita.

– Do służby diakońskiej idziecie wsparci gorliwą modlitwą i życzliwością tak wielu osób. Towarzyszą wam krewni, przyjaciele, liczni księża, biskupi oraz wszyscy, którzy stanowią tę eucharystyczną wspólnotę. Przyjmijcie ten ofiarowany wam przez Boga dar i uczyńcie go darem radosnym w służbie Kościoła gdańskiego – zakończył metropolita gdański.