W Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie odprawiono 22 października Mszę św. z okazji obchodzonej tego dnia w archidiecezji gnieźnieńskiej uroczystości Translacji (przeniesienia) Relikwii św. Wojciecha. Eucharystii przewodniczył bp Bogdan Wojtuś, a homilię wygłosił ks. kan. Bogdan Czyżewski z PWSD. W modlitwie u grobu biskupa-męczennika uczestniczył także prymas Polski abp Józef Kowalczyk.

W swoim słowie ks. Czyżewski podkreślił, że św. Wojciech należał do tych, którzy wierni wezwaniu św. Pawła postępowali w sposób godny powołania. „Cóż to znaczy postępować w sposób godny powołania? – pytał. – To znaczy być pokornym, cichym i cierpliwie znosić siebie nawzajem w miłości. Wszystkie te przymioty dostrzegamy w osobie Chrystusa. Posiadał je także św. Wojciech. Bo czyż nie pokora zaprowadziła go do różnych krajów średniowiecznej Europy, gdzie stał się pielgrzymem i tułaczem? Czyż nie zniósł cicho i cierpliwie męczeńskiej śmierci w kraju Prusów? On wiedział, że te cechy są na wagę złota, że są znakami uczniów Jezusa Chrystusa” – mówił ks. Czyżewski.

Podkreślił też, że każdy człowiek, niezależnie od tego, czy jest biskupem, księdzem, klerykiem, siostrą zakonną czy świeckim, już w sakramencie chrztu świętego powołany został przez Boga, by praktykować pokorę i iść przez życie cicho i spokojnie, nie przepychając się łokciami. „Tylko wtedy bowiem będziemy prawdziwie realizować swoje powołanie. Tylko wtedy będziemy naśladować w miłości samego Chrystusa. I chociaż pokora, cichość i cierpliwość nie są dziś popularne, to jednak tylko poprzez nie możemy wypełniać powołanie, do którego zostaliśmy wezwani” – podkreślił kaznodzieja.

Wskazał także na jeszcze jedno wezwanie św. Pawła, które realizował św. Wojciech – wezwanie do wierności i jedności. Jak przypomniał, biskup-męczennik nazywany jest patronem niepodzielonego Kościoła. On wierzył i oddał życie za Europę budowaną na Ewangelii i Bożej Miłości. Oddał życie za świat, w którym panuje zgoda. Takiego świata próżno jednak szukać, a przykładów braku jedności nie brakuje, także wokół nas.

„Coraz częściej, jako chrześcijanie, jako Kościół stajemy się zgorszeniem dla tych, którzy wiary nie mają lub też ją utracili, a przecież łączy nas i powinna jednoczyć jedna wiara, jeden chrzest, jeden Pan” – stwierdził ks. Czyżewski.

W Mszy św. uczestniczyli gnieźnieńscy kapłani, kanonicy Kapituły Prymasowskiej oraz alumni, moderatorzy i wykładowcy gnieźnieńskiego seminarium duchownego. Podczas Eucharystii w sposób szczególny modlono się o beatyfikację kard. Augusta Hlonda, którego 62. rocznica śmierci minęła 22 października. Po Mszy św. abp Józef Kowalczyk złożył kwiaty w kaplicy, w której w 1948 roku złożono serce jego wielkiego poprzednika.

Uroczystość Translacji Relikwii św. Wojciecha nawiązuje do średniowiecznej tradycji, według której po kanonizacji doczesne szczątki męczennika wyniesionego na ołtarze przenoszono z miejsca ich pierwotnego spoczynku do ołtarza głównego. W archidiecezji gnieźnieńskiej święto to obchodzone było od XII wieku. Wyłączono je z kalendarza liturgicznego dopiero w 1974 roku, w wyniku reform Soboru Watykańskiego II. Przywrócono w 2000 roku, dzięki usilnym staraniom abp. Henryka Muszyńskiego, któremu zależało na jak najbardziej uroczystym uczczeniu milenium śmierci i kanonizacji patrona Polski i archidiecezji gnieźnieńskiej.

Kościół gnieźnieński obchodzi dziś uroczystość przeniesienia relikwii św. Wojciecha. Święto powróciło do kalendarza liturgicznego archidiecezji gnieźnieńskiej w 2000 roku. Nawiązuje do średniowiecznej tradycji przenoszenia doczesnych szczątków męczennika.

Kościół gnieźnieński obchodzi dziś uroczystość przeniesienia relikwii św. Wojciecha. Święto powróciło do kalendarza liturgicznego archidiecezji gnieźnieńskiej w 2000 roku i nawiązuje do średniowiecznej tradycji przenoszenia doczesnych szczątków męczennika z miejsca ich pierwotnego pochówku do ołtarza głównego.

W Mszy św. sprawowanej w katedrze gnieźnieńskiej prócz licznie zgromadzonego duchowieństwa uczestniczyli także pielgrzymi z odległych zakątków archidiecezji gnieźnieńskiej, zwłaszcza z Zagórowa, skąd przyjechało kilkaset osób. Obecna była także kilkuosobowa grupa protestantów z pastorem Justusem Verdinem, który od kilku lat organizuje ekumeniczne pielgrzymki Niemców i Polaków szlakiem Ottona III. Eucharystii przewodniczył bp Bogdan Wojtuś.

„Święty Wojciech odpowiedział na wezwanie Jezusa i z odwagą podjął się misji głoszenia Ewangelii. My także jesteśmy do tego wezwani. Mamy głosić Ewangelię i świadczyć o Chrystusie swoim życiem, mimo trudności i przeciwności, jakie napotykamy. Mamy głosić Dobrą Nowinę nie tylko tym, którzy jej nie znają, ale także tym, którzy oddalili się od Kościoła i są obojętni” – mówił bp Wojtuś.

Kaznodzieja przypomniał też, że śladem św. Wojciecha szli i nadal idą inni. Jego brat bł. Radzym Gaudenty, bł. bp Michał Kozal, kapłani pomordowani w obozach koncentracyjnych, wreszcie misjonarze rozproszeni we wszystkich zakątkach świata. Jak dodał, ich zasług dla Kościoła, tak jak zasług św. Wojciecha nie da się przecenić.

Uroczystość przeniesienia relikwii św. Wojciecha obchodzona była w archidiecezji gnieźnieńskiej od XII wieku. Wyłączono ją z kalendarza liturgicznego dopiero w 1974 roku, w wyniku reform Soboru Watykańskiego II. Przywrócono w 2000 roku, dzięki usilnym staraniom abp. Henryka Muszyńskiego, któremu zależało na jak najbardziej uroczystym uczczeniu milenium śmierci i kanonizacji patrona Polski i archidiecezji gnieźnieńskiej.