Inauguracja nowego roku akademickiego w WSD „Hosianum” w Olsztynie

W tym roku mija 460 lat od założenia Wyższego Seminarium Duchownego „Hosianum” w Olsztynie. To najstarsze seminarium w Polsce, które otwiera swoje progi na kleryków nie tylko z Warmii. Zmiana podyktowana jest spadkiem powołań w Polsce.

W tym roku formację rozpoczęło sześciu alumnów z całej metropolii warmińskiej: czterech warmińskich, jeden elbląski i jeden ełcki. Rozpoczną oni formację na tak zwanym roku propedeutycznym w oddzielnym domu formacyjnym, w Klebarku Wielkim. Natomiast w głównym budynku seminarium w Olsztynie, naukę rozpoczyna siedemnastu alumnów: siedmiu warmińskich i dziesięciu elbląskich. – Powiększa nam się grupa, a dodatkowo od zeszłego roku mieszkają z nami klerycy Werbistowskiego Seminarium Misyjnego z Pieniężna. W tym roku będzie ich dwóch. Na zajęcia dodatkowo z Gietrzwałdu przyjeżdżają klerycy Zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich. W tym roku będzie ich czterech. Te zmiany podyktowane są faktem spadających powołań kapłańskich oraz koniecznością tworzenia większych grup kleryków aby ich formowanie na przyszłych kapłanów było jeszcze lepsze – podkreśla ks. Wojciech Kotowicz, rektor Wyższego Seminarium Duchownego „Hosianum” w Olsztynie.

Inauguracja rozpoczęła się od Eucharystii, w trakcie której nowi klerycy złożyli uroczyste wyznanie wiary. – To był głos Boga. Wcześniej też miałem takie myśli by wstąpić do seminarium ale ten punkt kulminacyjny był niedawno. I oto jestem. To jest trudna droga ale jeśli ufamy Bogu to damy radę. Nawet jak opadniemy z sił, to Bóg nam tych sił użyczy – mówi Łukasz Królikowski, kleryk z Lidzbarka Warmińskiego.

Eucharystii przewodniczył abp Józef Górzyński. Metropolita warmiński nie ukrywa, że łączenie kleryków w jedną grupę przyczyni się zdecydowanie do ich głębszej formacji. – To jest zmiana, która jest w jakimś sensie oczywista. Jest to tak zwana dynamika grupy – aby organizować cele, które są w programie formacyjnym, musi być pewna grupa. A jeśli grupa nie ma dostatecznej liczby uczestników, to nie może dobrze funkcjonować. To jest bardzo istotne bo grupa jest bardzo silnym ośrodkiem formacji – mówi abp Górzyński.

Migrację kleryków elbląskich do Olsztyna, biskup Jacek Jezierski nazywa koniecznością – Grupy nie mogą być za małe. Grupa musi mieć dynamikę. Trudno jest w małej grupie dialogować, tworzyć, sprzeczać się. Ważne jest by małe grupy łączyć. Rozmowy na ten temat były prowadzone już kilka lat temu. Teraz mury elbląskiego seminarium będziemy starali się wykorzystać na działalność duszpasterską  – podkreśla bp Jacek Jezierski, biskup elbląski.

Łączenie kleryków z różnych seminariów nie jest czymś nowym w Polsce. W zeszłym roku w Poznaniu swoją formację rozpoczęli alumni czterech seminariów: poznańskiego, gnieźnieńskiego, bydgoskiego i kaliskiego. We Wrocławiu w seminarium kształcą się alumni wrocławscy, legniccy i świdniccy

Inauguracja odbyła się także na Wydziale Teologii UWM w Olsztynie. – Dwadzieścia jeden osób przyjęliśmy na Teologię, a osiemnaście osób na Nauki o Rodzinie. Mamy też nowych prodziekanów: ks. Zdzisław Kieliszek został prodziekanem ds. kształcenia, a dr Sylwia Mikołajczak prodziekanem ds. studentów. – mówi ks. Marek Żmudziński, dziekan Wydziału Teologii UWM w Olsztynie.

Wydarzenie było także okazją do zobaczenia wystawy przygotowanej w związku z sześćdziesiątą rocznicą ukazania się pierwszego numeru periodyku „Studia Warmińskie”, który wydawany jest obecnie przez Wydział Teologii UWM w Olsztynie.