Jan Paweł II o św. Kamilu
14 lipca 2002 | 18:45 | kg //wo Ⓒ Ⓟ
Postać św. Kamila de Lellis, założyciela zakonu posługujących chorym, czyli kamilianów, przypomniał Jan Paweł II w niedzielnych rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański.
Przebywający na letnim wypoczynku w Castel Gandolfo był tego dnia w bardzo dobrej formie. Pozdrowił zgromadzonych na dziedzińcu rezydencji pielgrzymów z różnych krajów, w tym także z Polski, którzy zgotowali mu najgorętszą owację i m.in. odśpiewali piosenkę góralską.
W rozważaniach Papież przypomniał, że trwający obecnie miesiąc lipiec rozpoczyna dla wielu czas urlopów i wakacji. Pozdrowił wypoczywających, życząc im „pogodnej i skutecznej odbudowy sił fizycznych i duchowych”. Jednocześnie wspomniał tych, którzy nie mogą udać się na wakacje, zwłaszcza więźniów, chorych i samotnych. Zapewnił ich, że są mu bliscy i życzył im, aby nigdy nie zabrakło tych, którzy im pomagają, a których również serdecznie pozdrowił.
W tym kontekście przypomniał postać św. Kamila de Lellis, którego wspomnienie liturgiczne przypada dzisiaj. Ojciec Święty zwrócił uwagę na to, że, przyszły święty w młodości był żołnierzem, ale „Opatrzność posłużyła się raną w nodze, aby znalazł się on w szpitalu św. Jakuba w Rzymie”, gdzie oddał się posłudze chorym, zwłaszcza tym najcięższym przypadkom, w których widział Jezusa. Założył potem zakon posługujących chorym, zwanych kamilianami, którzy na swych habitach noszą wielkie czerwone krzyże, „aby przypominać samym sobie i wszystkim, że Chrystus jest boskim lekarzem, prawdziwym uzdrowicielem ludzkości” – podkreślił Papież.
Po rozważaniach i pozdrowieniu pielgrzymów Jan Paweł II odmówił z zebranymi modlitwę maryjną i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego.
Ojciec Święty był w bardzo dobrej formie, uśmiechał się i pozwalał się „wyśpiewać” pielgrzymom, zwłaszcza rodakom, którzy byli najaktywniejsi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.