Już 2 tys. firm w 20 tys. placówkach honoruje Kartę Dużej Rodziny
29 sierpnia 2017 | 10:26 | Warszawa / lk / wer Ⓒ Ⓟ
Kartę Dużej Rodziny i związane z nią ulgi honoruje już w całym kraju około 2 tys. podmiotów gospodarczych w należących do nich około 20 tys. punktach. Najwięcej przyjaznych wielodzietnym firm – z sektora usług, łączności i transportu – jest w województwie mazowieckim, śląskim i małopolskim. – Firmy na tym korzystają, bo duże rodziny to lojalny klient, potrzeba jednak więcej zniżek w mniejszych miastach – mówi KAI Marek Kosykowski ze Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.
Rządowy program dotyczący Karty Dużej Rodziny prowadzony jest od czerwca 2014 r. Od 2015 r. funkcjonuje jako zadanie zlecone samorządom na mocy ustawy o ogólnopolskiej Karcie Dużej Rodziny, którego obsługa jest finansowana z budżetu państwa.
Do tej pory wydano już 2 mln kart, a obecnie aktywnych, czyli takich, z których rodziny rzeczywiście korzystają, jest 1,8 mln. Jak wskazuje Związek Dużych Rodzin, jest to zatem potężna siła nabywcza dla całego sektora gospodarczego w naszym kraju.
W styczniu br. Związek Dużych Rodzin podpisał umowę z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na pozyskiwanie nowych partnerów w ramach Karty Dużej Rodziny. Do realizacji projektu powołano zespół, którego celem jest negocjowanie zniżek na terenie całej Polski dla rodzin posiadających Kartę i podpisywanie umów z firmami ich udzielającymi. W każdym województwie jest co najmniej jedna osoba, która tym się zajmuje. Jest też osoba, która podejmuje negocjacje z przedsiębiorstwami o zasięgu ogólnopolskim.
Czytaj także: Co dalej z Kartą Dużej Rodziny? – zaproszenie na konferencję
„To bardzo ważne, że organizacja pozarządowa, ZDR „Trzy Plus”, ma wpływ na kształt Karty Dużej Rodziny. To przejaw zaufania do społeczeństwa, które samo się organizuje, współdecyduje o swoich sprawach. Rodziny wiedzą najlepiej, jakich zniżek, w jakich sklepach potrzebują, same podejmują wysiłek, żeby przekonać firmy do współpracy” – mówiła niedawno KAI Joanna Krupska, prezes Związku Dużych Rodzin.
Zgodnie z danymi ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej na temat sytuacji rodzin po wprowadzeniu programu 500+, większość polskich rodzin wydaje otrzymane środki na bieżące potrzeby, głównie żywność, odzież, rachunki czy opłacenie transportu. Firmy z tych sektorów byłyby zatem najbardziej pożądane w programie Karty Dużej Rodziny.
– Z drugiej strony, jeśli duża rodzina ma skorzystać z usług firmy, do której musi dojechać, a zatem np. ponieść koszty paliwa, a otrzyma zniżkę będącą jedynie równowartością poniesionych kosztów, to średnio jej się to opłaca – zwraca uwagę w rozmowie z KAI Marek Kosykowski, odpowiedzialny w Związku Dużych Rodzin za pozyskiwanie partnerów Karty Dużej Rodziny i informowanie firm o zaletach przystąpienia do programu.
Jeśli jednak rodzina wielodzietna wyjedzie na wakacje i przy wejściu do obiektu sportowo-rekreacyjnego zapłaci tylko za dwoje dzieci, a reszta rodziny wejdzie za darmo lub z dużą zniżką, to na pewno taką ulgę odczuje w domowym budżecie.
Kosykowski zwraca przy tym uwagę, że ZDR zachęcając firmy do udziału w programie zniżkowym Karty Dużej Rodziny, walczy jednocześnie z postawą roszczeniową, która może skłaniać samych wielodzietnych do uznania, że szeroki zakres zniżek im się należy, a firmy mają obowiązek takich ulg udzielać.
Na programie ulg Karty Dużej Rodziny zyskują także same firmy. Dlaczego? – Duże rodziny to wierny, lojalny klient. Gdy już przyzwyczai się do jakiegoś „koszyka zakupowego”, to będzie dalej korzystać z usług lub produktów takiej firmy. Czasem zdarzy mu się zrobić zakupy w innym sklepie, ale pozostanie wierny pracodawcy, który honoruje Kartę Dużej Rodziny – uważa Kosykowski.
Czytaj także: „500 plus” pomogło zwłaszcza rodzinom wielodzietnym
Sukces promowania karty nie oznacza, że program nie wymaga ulepszenia. Czego oczekują sami wielodzietni? Okazuje się, że duże rodziny najczęściej mieszkają poza dużymi miastami, gdzie życie jest tańsze. – Ich oczekiwanie jest zatem takie, aby zniżki były honorowane nie tylko w dużych miastach, ale tam, gdzie na co dzień mieszkają i kupują – dodaje Kosykowski.
ZDR poprzez ponad 40 swoich negocjatorów wyszukuje zatem i zachęca do tworzenia ulg firmy głównie poza największymi metropoliami. Nie zapomina jednak także o dużych podmiotach gospodarczych, nierzadko o strukturze korporacyjnej.
Marek Kosykowski nie ukrywa jednak, że są to wymagający partnerzy w negocjacjach. – Rozmowy z nimi są dłuższe, a dotarcie do osób odpowiedzialnych za podjęcie decyzji, a zatem podpisanie umowy o przystąpienie do karty – trudniejsze – podkreśla.
Kartę Dużej Rodziny honoruje już w całym kraju około 2 tys. podmiotów gospodarczych w należących do nich około 20 tys. punktach. Najwięcej z sektora usług, łączności i transportu. Najwięcej przyjaznych wielodzietnym firm jest w województwie mazowieckim (ponad 2,2 tys.), śląskim (ponad 1,7 tys.) i małopolskim (ponad 1,3 tys.), najmniej w opolskim i lubuskim (nieco ponad 400).
Firmy chętne do przystąpienia do programu Karta Dużej Rodziny mogą się zgłaszać za pośrednictwem strony zglosswojafirme.3plus.pl lub pod nr infolinii 732 988 446.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.