Kard. Piacenza podkreśla znaczenie i aktualność sakramentu pojednania

„W ukryciu wykonywania tej cennej posługi, ignorowanej, a wręcz atakowanej przez świat tak bardzo zsekularyzowany, że nie rozumie już jej natury i niezbywalnych wymogów, spowiednik dobrze wie, że uczestniczy w jedynej autentycznej rewolucji: rewolucji miłosierdzia i dobra, prawdy i sprawiedliwości, w «rewolucji miłości» zainicjowanej przez Jezusa Chrystusa, który objawił nam, że sam Bóg jest Miłością” – napisał do wszystkich spowiedników świata kardynał Mauro Piacenza. Penitencjarz większy stojący na czele najwyższego trybunału kościelnego rozpatrującego sprawy sumienia skierował przed uroczystością Bożego Narodzenia list do wszystkich kapłanów.

Kard. Piacenza zaznacza, że „poza jasną perspektywą chrystocentryczną każda obietnica zbawcza jest utopią, funkcjonalnym odwróceniem uwagi od władzy i kłamstwem, które pochodzi od Księcia Kłamstwa. Tylko osobiste nawrócenie do Chrystusa buduje Kościół i świat!”. Penitencjarz większy podkreśla, że ataki na tajemnicę spowiedzi, które nasiliły się w ostatnich latach, są w rzeczywistości atakiem na samą wiarę.

Następnie włoski purpurat kurialny wskazuje: „Spowiednik, wykonując pokornie i wiernie swoją posługę, wskazuje światu, że Pan jest obecny: jest obecny jako uścisk miłosierny, jako miłość i sprawiedliwość, jako prawda i łaska, jako pocieszenie i czułość. We współczesnej dezorientacji, która rodzi niekiedy dramatyczną samotność egzystencjalną pilnie i koniecznie trzeba wskazać, w sposób niezwykle wyrazisty na obecność Pana w świecie, obok ludzi, jako jedynego Zbawiciela. Posługa pojednania jest bowiem powołana do głoszenia tego jedynego Zbawiciela w okolicznościach, w których mnożą się «krzyki dezorientacji», i w których, paradoksalnie, ale prawdziwie, wzrasta wśród ludzi pragnienie prawdy i sprawiedliwości, pragnienie prawdziwej wolności i wyzwolenia” – pisze do spowiedników kardynał Mauro Piacenza.