Katolicka msza pogorszy stosunki międzynarodowe w Kosowie
13 sierpnia 2019 | 04:00 | pb (KAI/Agenzia Nova/romfea.news) / hsz | Novo Brdo Ⓒ Ⓟ
Minister kultury Serbii poprosił kard. Gianfranco Ravasiego o interwencję, by nie dochodziło więcej do takich sytuacji, jak w Novym Brdie w Kosowie, gdzie dwaj katoliccy biskupi pochodzenia albańskiego odprawili Mszę św. w ruinach prawosławnej cerkwi. Swój list do przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Kultury minister Vladan Vukosavljević przekazał podczas wizyty w nuncjaturze apostolskiej w Belgradzie.
Serbia nie uznaje niepodległości Kosowa i nadal uważa je za swą autonomiczną prowincję, będącą historyczną siedzibą Serbskiego Kościoła Prawosławnego.
Dwaj katoliccy hierarchowie: bp Dodë Gjergji z Kosowa i abp Zef Gashi z Czarnogóry odprawili Mszę św., z udziałem grupy księży i świeckich, w ruinach prawosławnej cerkwi św. Mikołaja w pobliżu średniowiecznej fortecy Novo Brdo w Kosowie. Obecny był także Ismet Hajrullahu, kierujący kosowskim instytutem ochrony zabytków kultury.
Jako pierwsza zareagowała na to wydarzenie prawosławna metropolia raszko-prizreńska, oświadczając, że odprawiając tę liturgię Kościół katolicki „poważnie nadwerężył stosunki międzywyznaniowe” w Kosowie i „upolitycznia dziedzictwo Kościoła serbskiego”, chronione na mocy porozumienia z 2008 r. Wyraziła nadzieję, że wydarzenie to i wypowiedziane tam słowa zostaną wzięte pod uwagę przez kompetentnych przedstawicieli Watykanu.
Również minister Vukosavljević poprosił kard. Ravasiego, by jego list został przekazany osobom odpowiedzialnym w kurii rzymskiej za „politykę zagraniczną” i by podjęto kroki zapobiegające prowokowaniu przez „albański kler katolicki niepotrzebnych napięć oraz profanowaniu wiary i zabytków kulturowych i historycznych ludu serbskiego na terytorium samozwańczego (i nieuznawanego przez oba nasze państwa [Serbię i Stolicę Apostolską – KAI] państwa Kosowo”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.