KROPS pisze list otwarty do podmiotów opiniujących projekt MEN ws. edukacji zdrowotnej

21 listopada br. mija termin konsultacji publicznych ws. obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna, który planuje wprowadzić MEN. Przeciwko temu projektowi w imieniu tysięcy rodziców i blisko 100 organizacji społecznych protestuje Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły. Zwraca się też z apelem do podmiotów opiniujących projekt, aby były wyrazicielami głosów pominiętej w dyskusji strony społecznej. „Domagamy się przestrzegania naszych konstytucyjnych praw, które łamie projekt rozporządzenia MEN!” – czytamy w liście otwartym przesłanym KAI.

Publikujemy treść listu otwartego:

Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły

LIST OTWARTY

do podmiotów opiniujących projekt rozporządzeń zamieszczonych na stronie MEN[1] w sprawie zmian podstawy programowej i wprowadzenia do szkół obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna

Szanowni Państwo,

do Państwa kierujemy nasz apel o uwzględnienie argumentacji i głosu pominiętej strony społecznej. Bądźcie wyrazicielami postulatów i woli tysięcy rodziców, którzy sprzeciwiają się temu szkodliwemu projektowi. Domagamy się przestrzegania naszych konstytucyjnych praw, które łamie projekt rozporządzenia MEN!

Występujemy w imieniu blisko 100 organizacji społecznych, które 21.08.2024 r. podpisały petycję do MEN, apelując o:

„1) pozostawienie w podstawie programowej kształcenia ogólnego przedmiotu wychowanie do życia w rodzinie, w którym edukacja seksualna osadzona jest w kontekście małżeństwa i rodziny:

2) niewprowadzanie do szkół nowego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, obejmującego edukację seksualną osadzoną w kontekście zdrowia;

3) poszanowanie konstytucyjnej zasady pierwszeństwa wychowawczego rodziców, poprzez pozostawienie dobrowolnymi tych zajęć w szkołach, które obejmują tematykę wychowania w dziedzinie życia seksualnego (edukacji seksualnej)”.

Treść petycji nie została w ogóle wzięta pod uwagę na etapie przygotowywania projektu rozporządzenia, jak również nie zaproponowano stronie społecznej udziału w konsultowaniu projektu.

Istotnym elementem nowego przedmiotu ma być edukacja seksualna, która dotychczas była dobrowolna, zgodnie z zasadą pierwszeństwa wychowawczego rodziców, respektowaną przez organy władzy publicznej! Wyrazem tego była możliwość podjęcia przez rodziców decyzji o posyłaniu lub nieposyłaniu nieletnich dzieci na zajęcia wychowania do życia w rodzinie, na których poruszano kwestie z zakresu edukacji seksualnej. Obecna propozycja MEN łamie tę zasadę dobrowolności.

Rodzice mają prawo wychowywać dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami, w tym moralnymi i religijnymi, szczególnie w sferze tak wrażliwej, jak płciowość i seksualność. Prawo to ma charakter naturalny, a nadto zagwarantowane jest w art. 48 ust. 1 oraz 53 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, jak również w licznych, wiążących Polskę, normach prawa międzynarodowego, jak choćby Karta Praw Podstawowych UE, której art. 14 ust. 3., gwarantuje „[…] prawo rodziców do zapewnienia wychowania i nauczania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami religijnymi, filozoficznymi i pedagogicznymi”.

W proponowanym nowym przedmiocie znajduje się wiele wartościowych treści, jednakże zgodnie z obowiązującą podstawą programową kształcenia ogólnego są one i tak obecne m.in. na lekcjach przyrody, biologii, chemii, wychowania fizycznego, edukacji dla bezpieczeństwa i wychowania do życia w rodzinie.

Natomiast stanowczy sprzeciw budzą nowe treści z zakresu edukacji seksualnej, które omawiamy w obszernej analizie przygotowanej przez zespół ekspertów, we współpracy z Koalicją na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, jaką otrzyma MEN. Zespół reprezentuje środowisko prawników, lekarzy (w tym z zakresu ginekologii, pediatrii, psychiatrii dziecięcej), pedagogów, psychologów, nauczycieli i dyrektorów szkół (autorzy: prof. dr hab. B. Chazan, dr A. Górecki, dr Z. Barciński, H. Dobrowolska, D. Jarczewska, R. Krupa, J. Dobrzyńska, E. Piesiewicz-Grzonkowska, B. Kopczyński, T. Król, A. Marianowicz-Szczygieł, A. Pawlik-Regulska, M. Puzio). Analizę upubliczniamy na stronie Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły pod linkiem

https://www.ratujmyszkole.pl/analiza-projektu-podstaw-programowych-edukacji-zdrowotnej/

Odrywanie seksualności od kontekstu rodziny i dzietności oraz przekazywanie informacji o wielu aspektach seksualności zbyt młodym uczniom (np. w kl. 4-6 mówi się np. o zachowaniach autoseksualnych – czyt. masturbacji – jako zgodnych z normą medyczną, a uczniowie w wieku 13-14 lat mają poznawać metody antykoncepcji i omawiać przygotowanie się do inicjacji seksualnej) budzą nasze poważne zastrzeżenia. Tak pojmowana edukacja zdrowotna z komponentem w postaci edukacji seksualnej może mieć wiele niepożądanych, wręcz antyzdrowotnych następstw, jak: prymitywizacja życia płciowego, wzrost liczby partnerów seksualnych, epidemia chorób przenoszonych drogą płciową, podatność na pedofilię, kryzys demograficzny, na co wskazują przykłady krajów z obowiązującym od dawna modelem permisywnej edukacji seksualnej.

Dlatego domagamy się pozostania przy obecnym modelu dobrowolności zajęć z zakresu edukacji seksualnej oraz wyrażamy oczekiwanie, że w swojej opinii uwzględnicie Państwo nasze stanowisko – zgodne z konstytucyjną zasadą pierwszeństwa wychowawczego rodziców.

Koordynatorzy Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły:

Hanna Dobrowolska, Ruch Ochrony Szkoły

Bartosz Kopczyński, Towarzystwo Wiedzy Społecznej

Agnieszka Pawlik-Regulska, Stowarzyszenie „Nauczyciele dla Wolności”

r. pr. Marek Puzio, Instytut Ordo Iuris

Sebastian Zuber, Stowarzyszenie Serce Wolności

Warszawa, dnia 18 listopada 2024 r.

[1] https://www.gov.pl/web/edukacja/edukacja-obywatelska-i-edukacja-zdrowotna—projekty-rozporzadzen-ministra-edukacji-skierowane-do-konsultacji-publicznych