Kraków: bp Pieronek w „Reality Szopka Szoł”

Przywary współczesnych Polaków będzie piętnował bp Tadeusz Pieronek ze sceny Teatru Groteska w Krakowie. Rektor PAT weźmie udział w walentynkowym koncercie „Kochajmy się” 14 lutego.

Wśród aktorów „Reality Szopka Szoł” znajdują się też politycy i dziennikarze.

„Reality Szopka Szoł” odbędzie się już po raz czwarty. Tym razem przedstawiciele świata polityki i mediów wystąpią w walentynkowym programie zatytułowanym „Kochajmy się”. Z tej racji bp Tadeusz Pieronek ma „w sposób umiarkowany” grzmieć ze sceny słowami bp. Krasickiego i piętnować narodowe przywary Polaków.

– Biskup jeszcze nie potwierdził na sto procent swojego udziału, ale już otrzymał od nas tekst swojej kwestii – poinformował KAI koordynator imprezy Jacek Stankiewicz. W ubiegłym roku rektor PAT wystąpił w szopce jako rozjemca w sporze między wojewodą a marszałkiem Małopolski. Okazał się skutecznym mediatorem, tym bardziej że na scenie Teatru Groteska pojawił się tylko wirtualnie – nagrany na video.

W „Reality Szopka Szoł” wystąpi także ks. Kazimierz Sowa. Prezes Radia Plus będzie kontynuował słynną już „Krótką rozprawę między panem, wójtem i plebanem”. Jego adwersarzami będą wiceminister kultury Ryszard Skąpski oraz Kazimierz Barczyk. Pojawią się także posłowie Jan Rokita i Zbigniew Wassermann, wicepremier Józef Oleksy, szef klubu SLD Krzysztof Janik i rzecznik praw obywatelskich prof. Andrzej Zoll. Wśród ponad 40 wykonawców koncertu są też krakowscy dziennikarze.

„Artyści” będą śpiewać i recytować znane przeboje. Były minister MSWiA Krzysztof Janik wykona utwór Jana Brzechwy „Pali się”, gdzie wystąpi w roli „dzielnego strażaka Krzysia”. Józef Oleksy zaśpiewa piosenkę pod tytułem: „Lek na całe zło czyli Józefa Oleksego pomysły na przezwyciężenie politycznego uwiądu Sojuszu Lewicy Demokratycznej”.

*Idea spektaklu muzycznego* z udziałem tak niecodziennych wykonawców zrodziła się trzy lata temu podczas koncertu urodzinowego „Sceny OF Groteska”. Udało się wtedy nakłonić do występu m.in. Tadeusza Syryjczyka, Ewę Drzyzgę, Bogdana Pęka, Jana Rokitę. Po spektaklu niemal wszyscy wykonawcy wyrazili chęć spotkania się w kolejnych latach.