Ks. Świątek: Kościół nie może zaakceptować metody in vitro

„Kościół nie może zaakceptować metody in vitro z dwóch powodów: metoda ta sprowadza początek życia do zabiegu czysto technologicznego oraz dlatego, że podczas zabiegu istnieje niebezpieczeństwo zabijania zarodków – powiedział ks. Jacek Świątek, wykładowca WSD diecezji siedleckiej. Kapłan skomentował dla Katolickiego Radia Podlasie wczorajszą wypowiedź premiera Donalda Tuska o możliwości refundacji przez państwo zabiegów in vitro.

Kościół odrzuca możliwość zapłodnienia pozaustrojowego, biorąc pod uwagę zarówno godność życia ludzkiego jak i godność tego życia, które powstaje w wyniku samego aktu zapłodnienia in-vitro. Są dwa powody takiego stanowiska – wyjaśnia ks. Świątek. „Po pierwsze nie można urzeczowić człowieka, a metoda in vitro sprowadza początek życia człowieka do zabiegu czysto technologicznego. Po drugie dziecko, które poczyna się w trakcie tego zabiegu jest przedmiotem pragnienia swoich rodziców, nie otwartego na życie ale rozumianego jako osobiste posiadanie. To prowadzi do urzeczowienia dziecka” – mówi wykładowca.

Drugim istotnym powodem, dla którego Kościół odrzuca metodę in vitro, jest niebezpieczeństwo zabijania zarodków, które powstają w trakcie tego zabiegu, jak również możliwość wykorzystywania ich do innych celów niż i wyłącznie poczęcie nowego życia. „Kościół odrzuca więc możliwość zapłodnienia pozaustrojowego biorąc pod uwagę zarówno godność życia ludzkiego, jak i godność samego życia, które powstaje w wyniku samego aktu zapłodnienia in vitro” – mówi kapłan.

„Bezpłodność niezawiniona nie przekreśla trwałości małżeństwa i jego celów” – podkreśla ks. Jacek Świątek. Ci rodzice, w świetle nauki Kościoła, mogą odnaleźć się w takiej formie rodzicielstwa jaką jest rodzicielstwo zastępcze, czy to poprzez adopcję, czy inne formy, które są dopuszczalne. Chodzi tutaj o opiekę rodzicielską nad dziećmi, które nie mogą żyć ze swoimi biologicznymi rodzicami z powodu ich śmierci, czy też z powodu problemów społecznych. Rodzicielstwo można odkrywać także na płaszczyźnie duchowej. Takie małżeństwo może wypełniać swoje powołanie jako rodzice duchowi poprzez pośrednictwo różnych organizacji czy nawet przez samą modlitwę. „Fizyczne rodzicielstwo jest tylko pewnym etapem do właściwego, którym jest formowanie człowieczeństwa w procesie wychowania. Ten jak wiadomo obejmuje nie tylko działania wychowawcze, ale także modlitwę i wszelkie czynności duchowe” – mówi ks. Jacek Świątek.

Refundacja metody in-vitro w możliwie maksymalnym stopniu znajdzie się w projekcie ustawy bioetycznej, nad którą prace rozpoczną się w najbliższym czasie – zapowiedział 26 listopada premier Donald Tusk. Do tej wypowiedzi odnieśli się uczestniczący w rekolekcjach na Jasnej Górze przedstawiciele Episkopatu Polski. Biskupi zamierzają apelować do sumień uczciwych ludzi. Przypominają, że prawo stanowione nie może być ponad prawem naturalnym.