Łódzka Droga Krzyżowa
18 marca 2016 | 22:05 | az Ⓒ Ⓟ
Łodzianie przeszli dziś ulicą Piotrkowską w Drodze Krzyżowej. We wspólnej modlitwie rozważali miłosierne oblicze Ojca odsłaniane w kolejnych stacjach Męki Chrystusa. Droga Krzyżowa wyruszyła spod kościoła św. Faustyny, który dziś był również Kościołem Stacyjnym.
Eucharystii o godzinie 18.00 w Kościele Stacyjnym św. Faustyny przewodniczył ksiądz biskup senior Adam Lepa, który w słowie wygłoszonym do wiernych szczególną uwagę zwrócił na konieczność odważnego dawania świadectwa o Chrystusie przez Jego wyznawców. Biskup apelował, by wierzący nigdy nie bali się mówić prawdy i o tę prawdę walczyli. By nie bali się stawać w obronie prawdy, zwłaszcza dotyczącej Boga, wiary czy drugiego człowieka.
Nabożeństwu Drogi Krzyżowej, której uczestnicy przeszli ulicami miasta, przewodniczył abp Marek Jędraszewski. Metropolita łódzki powiedział, że idąc śladami ostatnich chwil życia wierni będą rozważać Jego Mękę, przez którą otrzymaliśmy zbawienie, i w której objawiło się nieskończone wobec nas miłosierdzie.
Rozważania modlitewne przygotował ks. Sławomir Sosnowski, ojciec duchowny archidiecezji łódzkiej, a przeczytali je łódzcy aktorzy Mirosława Marcheluk i Ryszard Mróz.
Nabożeństwo zakończyło się przed łódzką archikatedrą wspólnym błogosławieństwem biskupów. Abp Jędraszewski zaprosił również wszystkich do nabożnego uczestniczenia w Triduum Paschalnym.
Łódzka Droga Krzyżowa to kolejny element przygotowania mieszkańców miasta do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Jednym z nich było również pielgrzymowanie do Kościołów Stacyjnych, które trwało przez cały okres Wielkiego Postu. Kościół świętej Faustyny był przedostatnim Kościołem Stacyjnym na drodze łódzkiego wielkopostnego pielgrzymowania.
Jutrzejsza Msza święta sprawowana o godz. 18.00 w katedrze pod przewodnictwem abp. Marka Jędraszewskiego zakończy łódzkie pielgrzymowanie do Kościołów Stacyjnych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.