Margaret Karram: ten synod tworzy Kościół bez granic

Ten synod przyczyni się do stworzenia w Kościele nowego wymiaru, Kościoła bez granic, który nikogo nie wyklucza, w którym jest miejsce dla wszystkich – powiedziała Radiu Watykańskiemu przewodnicząca Ruchu Focolari. Podkreśliła ona, że dobrze się stało, iż synod został poprzedzony rekolekcjami. Dzięki temu jego uczestnicy mogli się zbliżyć do siebie nawzajem, pomimo istniejących między nimi różnic.

Margaret Karram przed przyjazdem na Synod o synodalności wystosowała list do wszystkich członków Ruchu Focolari. „Nie ukrywam przed wami emocji, które odczuwam, przede wszystkim wielkiej radości z możliwości osobistego uczestnictwa w tym momencie łaski”, napisała w liście z 26 września, ogłaszając swój udział w październikowym zgromadzeniu. „Zrodziło to w moim sercu – pisze dalej Palestynka – wielkie pragnienie: zobowiązanie się – jako Ruch Focolari – do poprawy, do pójścia o krok dalej, do wzmocnienia i udoskonalenia naszych relacji jedności, do bycia budowniczymi braterstwa w każdym środowisku, w którym żyjemy lub pracujemy” – wyznała.

Rozmawiając z Radiem Watykańskim, Karram nie ukrywała swego podziwu dla o. Radcliffe’a, który prowadził rekolekcje. Pomógł on jej odkryć znaczenie ludzkiej przyjaźni, która może być również przyjaźnią boską.

„Ja naprawdę podchodzę do tego synodu z wielką nadzieją. W ostatnich dniach dogłębnie rozważaliśmy fragment Ewangelii mówiący o uczniach idących do Emaus. Dużo o tym rozmawialiśmy, również w małych grupach. I wyciągnęliśmy z tego wniosek, że Jezus wyruszył w drogę z tymi dwoma uczniami. I to właśnie dlatego mam w sobie tak wiele nadziei, ponieważ jestem pewna, że Jezus będzie nam towarzyszył, będzie pośród nas w tej drodze synodalnej. On też wytłumaczy nam, co trzeba zrobić. Dlatego przeżywam to zgromadzenie synodalne z wielką radością. Już teraz doświadczamy, że bierzemy udział w wydarzeniu historycznym. Jest ono wielką łaską dla nas wszystkich, którzy w nim uczestniczymy. Zarazem też czuję, że muszę wyruszyć w tę drogę bez lęku. Nie obawiać się pytań, które muszę postawić. A także słuchać pytać innych. I być pewnym, że Bóg nas poprowadzi i oświeci“ – powiedziała papieskiej rozgłośni przewodnicząca Ruchu Focolari.