Metropolita Hilarion: upadek caratu największą tragedią XX wieku

Rozpad ZSRR był wprawdzie katastrofą dla wielu Rosjan, ale główną tragedią XX wieku dla całego kraju stał się dokonany znacznie wcześniej rozpad Imperium Rosyjskiego. Taki pogląd wyraził 27 grudnia w rozmowie z kanałem telewizyjnym „Rossija-24” przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych (OWCS) Patriarchatu Moskiewskiego metropolita wołokołamski Hilarion.

W telewizyjnym programie „Kościół i świat” hierarcha, będący osobą nr 2 w Rosyjskim Kościele Prawosławnym (RKP), przedstawił swój punkt widzenia na niektóre wydarzenia z najnowszej i starszej historii swego kraju. Jego zdaniem, prawdziwą tragedią, która naznaczyła inne tragedie XX wieku dla naszego państwa, był rozpad Imperium Rosyjskiego”. Zwrócił uwagę, że to właśnie ono „było tym państwem, w którym wiele narodów żyło w pokoju i zgodzie”. Rosja znajdowała się wówczas u szczytu swego rozwoju gospodarczego, należała do najszybciej rozwijających się krajów na świecie – stwierdził Hilarion.

Według niego „wszystko to zostało przekreślone, gdy do władzy doszli bolszewicy„. Dodał, że „wszyscy dobrze wiemy, co potem nastąpiło: rewolucja, czerwony i wielki terror, masowe represje, «rozkułaczanie», «rozkozaczanie», prześladowania Kościoła i wiele innych nieszczęść, które spadły na nasz naród”.

Metropolita przyznał, że również rozpad ZSRR stał się katastrofą dla milionów ludzi, zwłaszcza dla tych Rosjan, którzy znaleźli się poza granicami swej ojczyzny. „Widzimy, że już 30 lat trwa stopniowe i dość masowe wycofywanie się ludzi z krajów ościennych, które niegdyś wchodziły w skład jednego państwa i jest to wielka tragedia dla ludzi i dla całych rodzin” – zauważył przewodniczący OWCS.

Jednocześnie wskazał, że dla niego, podobnie jak dla wielu wierzących, wspomnienia o Związku Sowieckim wiążą się m.in. z faktem, że był to czas, gdy władza państwowa narzucała ateizm. „Uważam, że nie był to zwykły błąd władzy sowieckiej, ale była to jej zbrodnia przed narodem rosyjskim” – oświadczył rozmówca programu „Kościół i świat”.