Modlili się za ofiary Wielkiego Głodu
26 listopada 2013 | 10:46 | Ks. Paweł Potoczny / pm Ⓒ Ⓟ
W 80. rocznicę Hłodomoru – Wielkiego Głodu na Ukrainie grekokatolicy Warmii i Mazur modlili się w intencji ofiar na ścieżkach warmińskiej kalwarii w Głotowie k. Dobrego Miasta.
Około pół tysiąca wiernych wraz z kapłanami z dekanatów elbląskiego i olszyńskiego zebrali się 23 listopada przy kościele kalwaryjskim. Pod przewodnictwem dziekana olsztyńskiego ks. mitrata Jana Łajkosza wyruszyli na drogę Męki Pańskiej. Przy kapliczkach-stacjach Drogi Krzyżowej czytano rozważania przemyskiej poetki Ulany Krawczenko, która nawiązując do tej wielkiej tragedii ukraińskiego narodu wierszem wyraziła wielki ból, cierpienie, ale także nadzieję Zmartwychwstania.
Poetka napisała:
Cicho! W Najświętszej Tajemnicy
sam Chrystus mówi do nas:
– pozostaw troski zwyczajne?
Cicho idź – zawsze wyżej… tam…
W pochodzie modlitwy i zadumy przedstawiciele parafii nieśli chleb, wiązankę zboża i zapalony znicz. W czasie drogi między stacjami wznosiło się wołanie modlitwy Jezusowej: „Jezusie, Jezusie, Synu Boży zmiłuj się nad nami!” oraz prośby o wstawiennictwo Najświętszej Bogurodzicy: „Maryjo, Maryją módl się za nas”.
Na zakończenie Drogi Krzyżowej kazanie wygłosił ks. Paweł Potoczny. Nawiązując do przeczytanych rozważań, powiedział: „Był czas gdy trzeba było milczeć o tragedii Wielkiego Głodu, był czas gdy nikt o niej nie chciał słyszeć, a nawet i uwierzyć w nią. Bo trudno jest uwierzyć w to, że w czasie największego urodzaju można umrzeć z głodu. Jednak dzisiaj także i my musimy stanąć w ciszy, lecz nie ze względu na wydarzenie, ale w modlitewnej ciszy pochylając się nad ofiarami, pamiętając o nich. Bo na ich cierpieniu wyrosła niepodległość i wolność, i wyrasta nowe życie. Przynieśliśmy dzisiaj ten chleb, którego im zabrakło. Za każdym razem gdy będziemy dzielić się chlebem, pamiętajmy o tych, którzy cierpieli i cierpią z powodu jego braku.
„Nie tylko pamięć, ale także i żal ma powodować zaduma nad codziennym życiem: Ile to chleba wyrzucamy każdego dnia? Ile razy ominęliśmy głodnego, który poprosił o chleb? Ofiary Wielkiego Głodu na Ukrainie są dla nas wyrzutem sumienia tych wszystkich głodnych, których mijamy codziennie. I za to prośmy Boga: Panie zmiłuj się nad nami!”
Ks. Potoczny przytoczył słowa poetki:
Jest oprócz teraźniejszości i drugi świat…
Jest królestwo ducha, jest duszy przestrzeń…
Oprócz posłuszeństwa niewolników – jest wolności działanie…
W swoim przemijaniu, człowieku,
na tej ziemi jesteś tylko pielgrzymem…
I wszystko tutaj to marność nad marnościami…
Ostatnim akordem modlitewnego spotkania była Panachyda, nabożeństwo za zmarłych i z pieśnią: „Wicznaja Pamjat” – „Wieczna Pamięć”. W czasie modlitwy kapłani rozłamali chleb i podzielili się nim z wiernymi. „Prośmy Wszechmogącego Boga, aby tego chleba nikomu nie brakowało!!!” – modlili się.
23 listopada na całym świecie odbywały się uroczystości upamiętniające ofiary Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 1932-1933. Tego dnia we wszystkich krajach świata, gdzie mieszkają Ukraińcy organizowane były spotkania, konferencje, wystawy poświęcone systematycznej i zaplanowanie akcji niszczenia narodu przez władze ZSRR. Kolektywizacja, która była przyczyną konfiskaty największego urodzaju od lat dla chłopów ukraińskich, spowodowała śmierć milionów niewinnych dzieci, kobiet, mężczyzn. Najważniejszymi chwilami wszelkich działań na rzecz upamiętnienia ofiar ukraińskiego Hołodomoru są wspólne spotkania na modlitwie.
Wierni zbierali się w kościołach, świętych miejscach, przy krzyżach czy tablicach upamiętniających ofiary Wielkiego Głodu.
Ks. Paweł Potoczny
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.