Msza św. przed odsłonięciem pomnika Wojciecha Korfantego
25 października 2019 | 17:05 | dg, mp / hsz | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Pomnik Wojciecha Korfantego w Warszawie jest wyrazem sprawiedliwości wobec jego osoby – stwierdził metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, rozpoczynając Mszę poprzedzającą odsłonięcie monumentu wybitnego działacza chrześcijańskiej demokracji. We Mszy uczestniczył prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele rządu i samorządów. Kazanie wygłosił abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki.
Mszy sprawowanej w intencji Ojczyzny i Wojciecha Korfantego, poprzedzającej odsłonięcie w Warszawie pomnika tego wybitnego polskiego polityka, przewodniczył w archikatedrze św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
W słowie wprowadzającym do liturgii metropolita warszawski nazwał Korfantego wielkim politykiem i chrześcijańskim demokratą o ogromnych zasługach dla naszej Ojczyzny. „Ta uroczystość odsłonięcia pomnika w 80. rocznicę jego śmierci, która miała miejsce w Warszawie, jest także wyrazem pewnej sprawiedliwości dziejowej wobec tej osoby” – powiedział kard. Nycz i wyraził wdzięczność osobom, które przyczyniły się do upamiętnienia Wojciecha Korfantego.
W liturgii uczestniczyli prezydent RP Andrzej Duda, przedstawiciele rządu i samorządów, m.in. minister Michał Woś, marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski i wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, a także europoseł były premier prof. Jerzy Buzek. W stallach w prezbiterium zasiadał również prezes Polskiej Rady Ekumenicznej i zwierzchnik Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce bp Jerzy Samiec.
Podczas liturgii śpiew prowadził zespół Pieśni i Tańca Śląsk.
Kazanie wygłosił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, który przybliżył sylwetkę i zaangażowanie Wojciecha Korfantego (pełny tekst homilii dostępny jest TUTAJ.).
– Fakt, że dziś Wojciech Korfanty – jako jeden z założycieli II Rzeczypospolitej – otrzymuje w Warszawie swój pomnik – jest znakiem czasu i więcej, wyrazem dziejowej sprawiedliwości!- podkreślił w homilii abp Wiktor Skworc. „Dziękujemy III Rzeczpospolitej za ten oczekiwany gest włączenia Korfantego w grono ojców założycieli Polski, która zmartwychwstała” – dodał.
– Korfanty od młodości trwał w wierności Kościołowi katolickiemu i katolickiej nauce społecznej, której był nie tylko znawcą, ale i krzewicielem. Umiał ją aplikować do konkretnych sytuacji i w oparciu o nią proponował rozwiązywanie problemów polityczno-społecznych – powiedział kaznodzieja. Dodał, że był on człowiekiem, który z przejęciem powtarzał słowa ślubów króla Jana Kazimierza: „Obieram Ciebie dzisiaj za moją Patronkę, za Królową mojego narodu”.
Metropolita katowicki przypomniał, że Wojciech Korfanty był zawsze wiernym synem Ziemi Śląskiej o bojownikiem o polskość Górnego Śląska. Podkreślił, że „w tych dążeniach był konsekwentny, zwłaszcza kiedy stanął na czele III powstania śląskiego” . Wyjaśnił, że „dając przyzwolenie na rozpoczęcie walk, chciał wywrzeć nacisk na aliantów, aby decyzje o podziale terytorium Górnego Śląska po plebiscycie były bardziej sprawiedliwe, a więc dla strony polskiej korzystniejsze. I taka decyzja zapadła 20 października 1921 roku”.Abp Skworc podkreślił, że jako polityk pozostający w opozycji wobec sanacji Korfanty został w 1930 r. aresztowany, a po odzyskaniu wolności wrócił na Górny Śląsk. Nieustannie inwigilowany udał się na emigrację i zamieszkał w czeskiej Pradze. Tuż przed wybuchem II wojny wrócił do Warszawy, lecz spotkał się z wrogim przyjęciem i ponownie został aresztowany. Zmarł 17 sierpnia 1939 r. Jego manifestacyjny pogrzeb odbył się w Katowicach, a uroczystościom przewodniczył biskup katowicki Stanisław Adamski.
Przytoczył także słowa Korfantego dotyczące relacji państwo-Kościół: „Kościół nigdy nie miesza się do walk partyjno-politycznych i zawsze stoi ponad nimi. Intrygi poszczególnych partii, ich podstępne kombinacje, manewry wyborcze i targi partyjne, ambicje polityków wzajemnie się zwalczających i ubiegających się o ujęcie władzy w państwie w swoje ręce, częstokroć w egoistycznych interesach własnych lub pewnych ugrupowań społecznych pod pozorem służenia interesom ogólnym, są Kościołowi zupełnie obce. Z tą zawieruchą partyjno-polityczną Kościół nie chce mieć nic wspólnego”.
– Weźmy sobie do serca te słowa naszego rodaka, syna górnośląskiej ziemi, który dla naszej małej Ojczyzny i Polski nie tylko walczył i pracował, ale i cierpiał. Wiele wycierpiał „od swoich”, co było dla niego najbardziej bolesne. Wierzymy, że już otrzymał nagrodę życia wiecznego – skonstatował abp Skworc.
Po komunii uroczyście odśpiewano na śląską melodię hymn „Ciebie Boże wielbimy”.
Uczestnicy liturgii specjalnymi autobusami udali się na miejsce odsłonięcia i poświęcenia pomnika Wojciecha Korfantego u zbiegu Al. Ujazdowskich i Agrykoli w Warszawie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.