Papież często obserwuje pracę policjantów pilnujących bezpieczeństwa w Watykanie. Przyznał się do tego podczas tradycyjnego spotkania z watykańskimi strażnikami porządku.

Papież ujawnił, że często widzi ich z okna swego apartamentu, jak „skutecznie i z dyskrecją” pełnią swoją służbę, czuwając, „aby wszystko odbyło się bezpiecznie i w spokoju”. „Wasza służba stała się trudniejsza po tragicznych zamachach terrorystycznych, które 11 września ubiegłego roku wstrząsnęły sumieniem całego świata. Czujność stała się bardziej wzmożona, ażeby zapobiec wszelkiemu ewentualnemu zagrożeniu” – powiedział Papież. Dodał, że następstwem terroryzmu jest szerzący się wśród ludzi strach, który „wywołuje niepokój, nieufność i zamknięcie się w sobie”. „O ile więc należy wprowadzić odpowiednie środki gwarantujące wszystkim bezpieczeństwo, to jednocześnie należy odbudować w ludziach zaufanie, w społeczeństwie, które potrafi zdobyć się na bardziej otwarte i solidarne stosunki między ludźmi. Także Kościół przyczynia się do tego swoją zakrojoną na szeroką skalę działalnością duchową” – mówił do policjantów Ojciec Święty.
Jan Paweł II z zadowoleniem wyraził się o „pokojowej inwazji” pielgrzymów i turystów na Wieczne Miasto, by „wspólnie wyznać swą wiarę oraz podziwiać arcydzieła sztuki i kultury”. Mogą oni doświadczyć wzajemnego szacunku, zaznać gościnności i nawiązać braterski dialog. „Wasza codzienna i gorliwa służba sprawia, że ten klimat wiary i braterstwa jest szanowany i chroniony” – podkreślił Jan Paweł II.

Papież często obserwuje pracę policjantów pilnujących bezpieczeństwa w Watykanie. Przyznał się do tego podczas tradycyjnego spotkania z watykańskimi strażnikami porządku.

Papież ujawnił, że często widzi ich z okna swego apartamentu, jak „skutecznie i z dyskrecją” pełnią swoją służbę, czuwając, „aby wszystko odbyło się bezpiecznie i w spokoju”. „Wasza służba stała się trudniejsza po tragicznych zamachach terrorystycznych, które 11 września ubiegłego roku wstrząsnęły sumieniem całego świata. Czujność stała się bardziej wzmożona, ażeby zapobiec wszelkiemu ewentualnemu zagrożeniu” – powiedział Papież. Dodał, że następstwem terroryzmu jest szerzący się wśród ludzi strach, który „wywołuje niepokój, nieufność i zamknięcie się w sobie”. „O ile więc należy wprowadzić odpowiednie środki gwarantujące wszystkim bezpieczeństwo, to jednocześnie należy odbudować w ludziach zaufanie, w społeczeństwie, które potrafi zdobyć się na bardziej otwarte i solidarne stosunki między ludźmi. Także Kościół przyczynia się do tego swoją zakrojoną na szeroką skalę działalnością duchową” – mówił do policjantów Ojciec Święty.
Jan Paweł II z zadowoleniem wyraził się o „pokojowej inwazji” pielgrzymów i turystów na Wieczne Miasto, by „wspólnie wyznać swą wiarę oraz podziwiać arcydzieła sztuki i kultury”. Mogą oni doświadczyć wzajemnego szacunku, zaznać gościnności i nawiązać braterski dialog. „Wasza codzienna i gorliwa służba sprawia, że ten _klimat_ wiary i braterstwa jest szanowany i chroniony” – podkreślił Jan Paweł II.