Drukuj Powrót do artykułu

Nowy dokument watykański o chrzcie

29 lutego 2008 | 15:11 | kg//mam Ⓒ Ⓟ

Tylko chrzest udzielany w imię Trójcy Świętej, a więc z wymienieniem imion trzech Osób Boskich, jest ważny w Kościele katolickim. Przypomniała o tym i potwierdziła to Kongregacja Nauki Wiary w ogłoszonej 29 lutego w Watykanie „Nowej odpowiedzi na temat ważności chrztu”.

Dotyczy ona dwóch pytań kierowanych do tego urzędu watykańskiego, czy ważne są chrzty udzielane z wypowiedzeniem takich tytułów Boga jak Stwórca, Odkupiciel, Wyzwoliciel czy Uświęciciel, zamiast imion Trójcy Świętej. Kongregacja oświadczyła, że taki chrzest jest nieważny a osoby ochrzczone w ten sposób winny być ochrzczone jeszcze raz, przy użyciu formuły trynitarnej.

Dokument przypomina na wstępie, że chrzest „stanowi jeden z najcenniejszych darów, jakim Pan Jezus wzbogacił swój Kościół”, gdyż dzięki niemu człowiek wyzwala się z grzechu i odrodzony jako dziecko Boże staje się członkiem Chrystusa i Kościoła. Dlatego od najdawniejszych czasów chrześcijanie przywiązywali wielką wagę do udzielania tego sakramentu, aby było to całkowicie zgodne z wolą samego Chrystusa.

Kongregacja podkreśliła, że dwa skierowane do niej pytania w języku angielskim, jakkolwiek dotyczą środowiska anglojęzycznego, mają szerszy wymiar i są bardzo ważne, „gdyż w grę wchodzi zbawienie osób, dla których prosi się o chrzest”. Kościół nie może więc „tolerować szerzenia się takich wyrażeń, które unieważniają udzielenie prawdziwego chrztu”.

Sakrament ten, udzielany w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, jest zgodny z nakazem Jezusa, który polecił używać takiej formuły. Urząd Nauczycielski nauczał tego niezmiennie przez całe stulecia, a „Nowa odpowiedź…” z bardzo bogatego zestawu dokumentów na ten temat wymienia jedynie kilka najważniejszych tekstów, począwszy od IV wieku a kończąc na dekrecie Soboru Trydenckiego z 1547 r. Przytoczono również niektóre wypowiedzi św. Tomasza z Akwinu i Katechizmu Kościoła Katolickiego z 1992 r.

Według Kongregacji, oboczności wobec trynitarnej formuły chrzcielnej, mają swoje źródło w tzw. teologii feministycznej, która m.in. unika wymieniania słów Ojca i Syna, uważając je za zmaskulinizowane. „Tego rodzaju odmiany [tekstu] podważają jednak wiarę w Trójcę Świętą” – stwierdza „Nowa odpowiedź…”.

Dokument bardzo mocno podkreśla, że wszystkie trzy Osoby Boskie mają równy udział w dziele stworzenia, odkupienia a „cała ekonomia Boża jest ich wspólnym dziełem”, choć jednocześnie np. imię Odkupiciela przysługuje Chrystusowi jako człowiekowi, „gdyż w swym człowieczeństwie cierpiał i umarł na krzyżu”.

Na zakończenie tekst Kongregacji Nauki Wiary zwraca uwagę na szczególną doniosłość właściwego sprawowania obrzędu chrztu z ekumenicznego punktu widzenia. To chrzest bowiem sprawia, że nazywamy się chrześcijanami, stanowiąc „sakramentalny węzeł jedności miedzy wszystkimi, którzy zostali przez niego odrodzeni”. Dotyczy to nawet członków tych Kościołów lub Wspólnot kościelnych, które z różnych powodów nie mają jeszcze pełnej komunii z Kościołem katolickim. „Jeśli jakaś Wspólnota traci prawdziwy chrzest, robi wielki krok wstecz na drodze ekumenicznej, oddalając się ogromnie od upragnionego celu pełnej komunii, której chciał Jezus Chrystus” – podkreślono w dokumencie watykańskim.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.