O modlitwie za nieprzyjaciół na czuwaniu z bł. Prymasem
28 listopada 2022 | 15:21 | It/BP @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
„Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół”, te słowa były tematem kolejnego, dziesiątego już czuwania z bł. Prymasem na Jasnej Górze. Comiesięczna nocna modlitwa jest dziękczynieniem za beatyfikację i zgłębianiem treści duchowego programu kard. Wyszyńskiego. Szczególnie podejmowane są punkty „ABC Społecznej Krucjaty Miłości”, które stanowią swoisty jego testament. W tym miesiącu czuwanie podjęli przedstawiciele Franciszkańskiego Zakonu Świeckich.
– Czy program krucjaty jest realny? Prymas swoim życiem pokazał, że tak. Czy jest łatwy w realizacji? Nie, jest bardzo trudny – zauważył Marcin Sulek z Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” z Lublina, który wygłosił rozważania.
Marcin Sułek szkołą modlitwy i przebaczania bliźnim nazwał dziesiąty punkt Krucjaty. Jak zauważył, wiele tekstów Prymasa dotyczących modlitwy za prześladowców znajdziemy w jego „Zapiskach więziennych”, które są notatnikiem duchowym trzyletniego okresu uwięzienia. Są w nim słowa dotyczące np. modlitwy za Bolesława Bieruta. Prymas Wyszyński zanotował m.in.: „może wszyscy o nim zapomną rychło, może się go wkrótce wyrzekną, jak dziś wyrzekają się Stalina, ale ja tego nie uczynię. Tego wymaga ode mnie moje chrześcijaństwo”.
Jak podkreślał przedstawiciel „Civitas Christiana” modlitwa za nieprzyjaciół jest wyrazem cnoty miłości i przypominał, co o niej mówił Prymas Wyszyński.
– Pragnę być jasny. Mam głębokie poczucie wyrządzonej mi przez Rząd krzywdy. Pomimo to nie czuję uczuć nieprzyjaznych do nikogo z tych ludzi. Nie umiałbym zrobić im najmniejszej nawet przykrości. Jestem chrześcijaninem i dzieckiem mojego Kościoła, który nauczył mnie miłować ludzi, i nawet tych, którzy chcą uważać mnie za swego nieprzyjaciela, zamieniać ich w uczuciach na braci – podkreślał błogosławiony.
W styczniu 1954 r. w Stoczku koło Lidzbarka Warmińskiego zanotował w dzienniku: „do nikogo nie mam w sercu niechęci, nienawiści czy ducha odwetu. Pragnę się bronić przed tymi uczuciami całym wysiłkiem woli i pomocą łaski Bożej. Dopiero z takim usposobieniem i z takim uczuciem mam prawo żyć, bo tylko wtedy życie moje będzie budowało Królestwo Boże na ziemi”.
Jak zaznaczył Marcin Sułek w „Zapiskach więziennych” jest jeszcze jeden wymowny cytat, którego nie można nie przytoczyć – „nie zmuszą mnie bym ich nienawidził”.
– Wskazówki do tego jak kochać nieprzyjaciół Prymas pozostawił także w rozważaniach zawartych w książce „Miłość na co dzień” – mówił prelegent. Za błogosławionym wyjaśniał, że modlitwa za prześladowców jest niełatwa, ale konieczna, owocna i przynosząca wiele radości, a prześladowcom pożytek, bo ich wewnętrznie rozbija i ostudza w zapale. – Istnieje w Kościele Bożym wielka mądrość miłowania i moc modlitwy za prześladowców. Gdy nauczymy się miłować nieprzyjaciół i przyjaciół, przebaczać bez końca i modlić się za prześladowców, dopiero wtedy – a nie na początku – zobaczymy niebiosa otwarte – mówił za kard. Wyszyńskim.
Prelegent przywołał także słowa kard. Wyszyńskiego, który wyjaśniał kim są nieprzyjaciele i jak mamy ich kochać. „Myślimy zawsze o wielkich nieprzyjaciołach, z groźną szpadą. Ale nie o takich idzie. Nieprzyjaciółmi człowieka domownicy jego. Różni mali ludzie, komary codziennego życia, które ni stąd ni zowąd, zajdą nas od oficyny i utną w szyję. Takich właśnie małych uprzykrzonych nieprzyjaciół mamy kochać. Jest to sztuka o wiele trudniejsza, niż kochać wielkich nieprzyjaciół, których zazwyczaj nie mamy za wielu, zwłaszcza, gdy jesteśmy dość przyjemnymi ludźmi”. Jak dalej za Prymasem podkreślał przedstawiciel „Civitas Christiana” „ogromną sztuką jest kochać małych wrogów, których jest wokół każdego z nas cała plejada”. Wyjaśniał też, że „idzie w tym o taką wolność serca, by go nie krępowała żadna krzywda doznana, żadna choćby drobna przykrość wyrządzona”.
– Przebaczenie, o które zabiegamy u Boga, jest szkołą przebaczania bliźnim. Gdy zabiegamy o przebaczenie, musimy być gotowi przebaczać. Przebaczenie jest przywróceniem sobie wolności, jest kluczem w naszym ręku od własnej celi więziennej – przypominał przedstawiciel „Civitas Christiana”.
Marcin Sułek zwrócił też uwagę, że program Społecznej Krucjaty Miłości to program odnowy życia codziennego, zaproszenie do oddziaływania miłością w rodzinie, w domu, w pracy, wśród przyjaciół, na ulicach polskich miast, wszędzie tam, gdzie przebywamy, aby zacząć przemieniać świat od siebie, od najbliższego otoczenia. Zachęcał, by skorzystać z rady świadków życia bł. Prymasa i z dziesięciu punktów „ABC Społecznej Krucjaty Miłości” uczynić codzienny rachunek sumienia.
Modlitewne spotkanie „Z bł. Prymasem czuwamy w Domu Matki” odbywa się zawsze w noc z 27 na 28 dzień miesiąca. To w nawiązaniu do trwających tu niemal nieprzerwanie od 40 lat czuwań prowadzonych przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego z prośbą o beatyfikację tego wielkiego kapłana i Polaka. Teraz, przez cały rok, w Kaplicy Matki Bożej gromadzą się przedstawiciele różnych ruchów i wspólnot.
Za miesiąc, 27/28 grudnia, ostatnie w tym roku „Czuwanie z bł. Prymasem w Domu Matki” i podsumowanie rozważań dotyczących dziesięciu punków „ABC Społecznej Krucjaty Miłości”.
Organizatorami czuwań są: Jasna Góra, Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, którego bł. Prymas jest patronem.
Partnerem medialnym jest Radio Jasna Góra, które nocną modlitwę transmituje.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.