O potrzebie polityki rodzinnej ponad podziałami – XII Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin

O potrzebie polityki rodzinnej realizowanej w sposób ciągły i ponad podziałami, mówili uczestnicy konferencji społeczno – ekonomicznej zorganizowanej podczas XII Ogólnopolskiego Zjazdu Dużych Rodzin w Tomaszowie Mazowieckim. Podczas konferencji przywoływano okoliczności wprowadzenia ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny, której dziesięciolecie świętowane jest podczas Zjazdu. Mówiono również o tym, czego wciąż brakuje w polityce rodzinnej. Obecny na konferencji wicepremier Władysław Kosiniak – Kamysz podkreślił swojej poparcie dla rodzinnego ilorazu podatkowego, jednego z postulatów Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, który jest głównym organizatorem Zjazdu i inicjatorem Karty Dużej Rodziny.

W czasie konferencji społeczno – ekonomicznej, która odbyła się dziś podczas XII Ogólnopolskiego Zjazdu Duży Rodzin w Tomaszowie Mazowieckim prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus” Radosław Waszkiewicz zwrócił uwagę na potrzebę wspólnego działania dla dobra Polski i dla dobra rodziny, ponad podziałami politycznymi. Przypomniał też, że ustawa o Karcie Dużej Rodziny uchwalona została w 2014 r. przez Sejm jednomyślnie, głosami wszystkich posłów.

Podkreślił, że misja szukania jedności w narodzie i budowania jej ponad podziałami była ideą towarzyszącą śp. Januszowi Krupskiemu, który obok swojej żony Joanny, współtworzył ZDR.

List do uczestników Zjazdu skierował Prezydent Andrzej Duda, który wraz z Małżonką objął wydarzenie swoim patronatem. List odczytał reprezentujący Prezydenta minister Alvin Gajadhur. – Dziękuję za waszą wieloletnią prace na rzecz rodzin i wytrwałe burzenie stereotypów dotyczących wielodzietności – napisał Prezydent.

– Jesteśmy tutaj dlatego, że kochamy nasze dzieci – powiedziała wieloletnia prezes ZDR Joanna Krupska. Mówiła o tym, że miłość ma zupełnie inną logikę niż dochód w rodzinie, który trzeba dzielić i który wraz ze wzrastającą liczbą dzieci maleje. – Pieniędzy jest mniej ale z miłością jest inaczej, bo z każdym nowym dzieckiem rodzi się nowa miłość, więc jest jej więcej – stwierdziła. – Jest też więcej trudu, pracy, pracy nad sobą, bólu i cierpienia, ale to też jest bogactwo. Rodziny, zwłaszcza te duże, to prawdziwy uniwersytet miłości. Tu się najwięcej uczymy. To nie jest łatwe ale to bardzo ważne – powiedziała. Podkreśliła, że rodziny wielodzietne są tylko częścią społeczeństwa ale chcą również to społeczeństwo współtworzyć. Chcą, by ich prawa też były szanowane. Wyraziła radość, że razem udało się już „ruszyć bryłę polityki rodzinnej” w Polsce.

Głos zabrali również wicepremier Władysław Kosiniak – Kamysz oraz prezydent Bronisław Komorowski, którzy w 2014 r. przyczynili się do wprowadzenia ogólnopolskiej Karty Dużej Rodziny. W związku z jubileuszem obaj zostali też uhonorowani przez Związek złotą KDR.

Premier Kosiniak – Kamysz podkreślił swoje poparcie dla formułowanego przez ZDR postulatu rodzinnego ilorazu podatkowego, związanego z uwzględnianiem w ramach opodatkowania liczby dzieci w rodzinie. Zapowiedział też, że wraz ze swoją formacją polityczną zamierza ten postulat realizować. Gratulując ZDR jako pomysłodawcy Karty Dużej rodziny zachęcił do wychodzenia z kolejnymi inicjatywami i przedstawiania kolejnych projektów.

Prezydent Bronisław Komorowski mówił o konieczności prowadzenia polityki rodzinnej „z głową”, tak by był ona skuteczna, przyczyniała się do kształtowania odpowiedniego modelu rodzinnego i poprawy efektów demograficznych. Zwrócił też uwagę, że w takiej polityce chodzi nie tylko o pieniądze. Bardzo ważne jest budowanie akceptacji dla dzietności i wielodzietności.

Zaznaczył, że chęć posiadania dzieci jest czymś naturalnym. Wyraził radość, że wielu ludzi podążyło za tym pragnieniem wbrew popularnym w latach 70-tych naukowym opiniom, wieszczącym katastrofę przeludnienia i przekonującym, że im mniej dzieci, tym będziemy szczęśliwsi. – Gdzie są teraz ci „mędrcy” ? – pytał. Dzieląc się swoim doświadczeniem powiedział, że wiele dzieci to wiele wyrzeczeń ale też wiele radości. Mówił o wpływie wielodzietności na postawy społeczne, zaznaczając, że wielodzietność  kształtuje w ludziach postawę życiowej dzielności – bez wątpienia z korzyścią dla społeczeństwa.

W dalszej części konferencji odbył się panel z udziałem Prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, Marcina Witko, Prezesa ZUS Zbigniewa Derdziuka, prof. Marka Kośnego z Uniwersytetu we Wrocławiu, Jana Słowika, członka zarządu „Lidl” oraz byłej wiceminister Rodziny, Barbary Sochy. Debatę prowadził prof. Łukasz Hardt.

Prof. Marek Kośny podkreślił, że choć mamy już wdrożonych wiele narzędzi polityki rodzinnej obserwujemy jednocześnie ogromny problem demograficzny, co musi skłaniać do dalszej i wspólnej refleksji. Zaznaczył, że żadne narzędzia nie wystarczą, gdy nie będzie w nas gotowości do poświęcenia i dzielenia się, również w wymiarze społecznym.

Nawiązując do wypowiedzi wicepremiera Kosiniaka – Kamysza wyraził nadzieję na wdrożenie prorodzinnej zmiany podatkowej w Polsce. – Z chęcią włączymy się w prace – zapowiedział w imieniu ZDR „Trzy Plus”.

Zwrócił też uwagę na kolejny postulat Związku – zmian w systemie emerytalnym, tak, by był w nim uwzględniony ponoszony przez rodziców trud wychowania kolejnego pokolenia.

Jan Słowik, członek zarządu „Lidla” a prywatnie ojciec 5 dzieci, mówił o znaczeniu Karty Dużej Rodziny, w ramach której można uzyskać zniżki również w 900 punktach w ramach sieci sklepów „Lidl”. Podkreślił, że wprowadzenie Karty zapoczątkowało pewną zmianę mentalną. – Policzyliśmy się. Zobaczyliśmy, ile jest w Polsce rodzin wielodzietnych – powiedział.

Jak podkreślił, dzięki KDR klientom „Lidla” udało się już zaoszczędzić 150 mln. zł. Miesięcznie ze zniżek korzysta prawie 1,5 mln. klientów a łącznie skorzystało z nich już ponad 60 mln.

Jan Słowik sceptycznie odniósł się też do świadczeń jako do systemu wsparcia rodzin. Jego zdaniem lepszym rozwiązaniem jest taki system podatkowy, który umożliwia rodzinom samodzielne decydowanie o tym, gdzie ich pieniądze trafiają.

O kluczowym znaczeniu demografii w systemie emerytalnym ale też ogólnie, w gospodarce, mówił prezes ZUS Zbigniew Derdziuk, który był też ekspertem ZDR, gdy powstawała Karta Dużej Rodziny. Zaznaczył, że myślimy o tym problemie z dużym opóźnieniem. Podkreślił, jak ważna jest dobra atmosfera wokół rodziny. Mówił też o wybranych aspektach dyskryminacji kobiet i matek przez system emerytalny a w kontekście świadczeń społecznych przestrzegał przed „monetyzowaniem rodzicielstwa”.

Wiceminister Barbara Socha mówiła o tym, że KDR miała ogromny udział w zmianie kulturowej, która zaszła w Polsce w kontekście podejścia do dużej rodziny.

Podkreśliła też, że niestety jeśli chodzi o demografię jesteśmy w dramatycznym miejscu nie tylko jako naród ale jako cywilizacja. Postawiła też w tym kontekście pytanie o skuteczność narzędzi polityki rodzinnej.

Była minister zwróciła uwagę, że w kwestii polityki rodzinnej wydaje się, że wszyscy mówimy jednym głosem, ponad podziałami. Problemem jednak są działania, które mogą mieć efekty sprzeczne z tymi pozytywnymi założeniami. Jako przykład podała wprowadzane przez obecny rząd nowe świadczenie, tzw. „babciowe”. – Program ten jest odpowiedzią na lukę dochodową u rodzin z dziećmi do lat 3, jednak dyskryminuje finansowo te rodziny, w których rodzic chce się czasowo wycofać z rynku pracy – powiedziała. Zaznaczyła, że zgodnie z programem świadczenie otrzymają rodzice oddając dziecko do opieki instytucjonalnej, również wtedy, gdy nie będzie się to wiązało z ich powrotem do pracy. – Zatem państwo wspierać będzie wszystkie formy opieki nad małym dzieckiem poza opieką osobistą matki – powiedziała była minister. Podkreśliła, że tego rodzaju mechanizm finansowy wspiera pewien rodzaj myślenia: cenimy kobiety wówczas, gdy wpłacają składki, nie cenimy ich, gdy opiekują się dziećmi.

Prezydent Marcin Witko mówił o inicjatywach podejmowanych w Tomaszowie Mazowieckim na rzecz rodzin. Na zakończenie konferencji otrzymał on od ZDR nagrodę w dowód uznania dla samorządu przyjaznego rodzinie.

XII Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin w Tomaszowie Mazowieckim odbywa się od 31 maja do 2 czerwca pod hasłem „Miłość, szczęście, bezpieczeństwo – Rodzina TO MA”. W zjeździe uczestniczy ok. 700 osób.