Odbyło się sympozjum „Chrześcijanie wobec Żydów: dokumenty Kościoła Katolickiego 1965-2015″

W dniach 25-27 lutego w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu odbyło się sympozjum zatytułowane „Chrześcijanie wobec Żydów: dokumenty Kościoła Katolickiego 1965-2015″. Wydarzenie, zorganizowane pod patronatem Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski, zgromadziło przedstawicieli Kościoła, naukowców oraz delegatów z różnych diecezji, zaangażowanych w dialog katolicko-żydowski.

Dobry i realistyczny czas

Sympozjum zorganizowano w 60. rocznicę wydania deklaracji soborowej „Nostra aetate”, która stała się kamieniem milowym w budowaniu relacji chrześcijańsko-żydowskich. Kard. Grzegorz Ryś, przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski, podkreślił znaczenie tego spotkania. „To był bardzo dobry, jednocześnie bardzo realistyczny czas, który dany nam było przeżyć. Dobry był przede wszystkim dlatego, że spotkaliśmy blisko 30 osób bardzo zaangażowanych, dynamicznych i kompetentnych. Wśród nich dość duży procent stanowiły osoby młode, księża i świeccy, którzy nie boją się angażować w ten obszar życia Kościoła. Mają oni swoje własne inicjatywy, zatem był to bardzo dobry czas dzielenia się dobrymi” – wskazał kard. Ryś.

Seminarium, jak dodał hierarcha, było bardzo treściwe. „Wysłuchaliśmy pięciu wykładów, które dotyczyły pięciu najważniejszych dokumentów wydanych przez Stolicę Apostolską, odnoszących się do dialogu chrześcijaństwa z judaizmem. Nie tylko omówiliśmy te dokumenty, ale też każdemu omówieniu towarzyszyła dość długa, godzinna dyskusja. Od tej strony to spotkanie było bardzo cenne i domagające się kontynuacji” – wskazał kard. Grzegorz Ryś.

Galeria zdjęć (3 zdjęć)

Fot. ks. prof. Mirosław Wróbel

Kontynuacja dzieła Jana Pawła II

Uczestnik sympozjum, ks. Piotr Kot z Centrum Relacji Katolicko-Żydowskich im. Abrahama J. Heschela, zwrócił uwagę na konieczność kontynuowania dzieła rozpoczętego przez św. Jana Pawła II, który był wielkim promotorem dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. „Mamy już pokolenie, które nie pamięta jego gestów ani słów. Musimy ciągle na nowo podejmować wysiłki, aby ten dialog był żywy i autentyczny” – podkreślił. „Przed nami wciąż wiele zadań, ale takie spotkania, jak to w Oświęcimiu, są ważnym krokiem naprzód” – podkreślił ks. Kot.

Uczestnicy wyrazili nadzieję, że spotkanie zaowocuje konkretnymi inicjatywami w diecezjach i parafiach, a dialog katolicko-żydowski będzie się rozwijał w duchu wzajemnego szacunku i zrozumienia.

Dialog w 60. rocznicę „Nostra aetate”

Podczas sympozjum omawiano kluczowe dokumenty Kościoła, w tym deklarację „Nostra aetate”. Padły różne sugestie dotyczące wprowadzania jej w życie. Dyskutowano też m.in. nad dokumentem Papieskiej Komisji Biblijnej „Naród Żydowski i jego święte pisma w Biblii chrześcijańskiej”.

„To spotkanie było niezwykle cenne i ubogacające. Pokazało, że dialog katolicko-żydowski w Polsce ma ogromny potencjał, który do tej pory był rozproszony. Teraz mamy szansę go zintegrować i ożywić” – powiedział ks. Mirosław Wróbel, Dyrektor Instytutu Nauk Biblijnych KUL i członek Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem KEP.

Ks. Wróbel dodał, że wielu uczestników z diecezji dzieliło się swoimi doświadczeniami, a jednocześnie słuchało świadectw innych. „To był niezwykle pozytywny impuls do ożywienia dialogu katolicko-żydowskiego w Polsce” – podkreślił.

Refleksja nad Shoah i droga modlitewna

Ważnym elementem sympozjum była refleksja nad Shoah, którą uczestnicy rozpoczęli od drogi modlitewnej na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Ks. Manfred Deselaers, związany z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, poprowadził uczestników wzdłuż rampy, gdzie podczas Holokaustu przywożono Żydów. „To była ich ostatnia droga w kierunku krematoriów” – przypomniał ks. Piotr Kot z Centrum Heschela KUL. „Uwrażliwianie na dialog, otwieranie serc młodych ludzi jest kluczowe w formacji duchownych i seminarzystów” – podkreślił ks. Mirosław Wróbel. „Teologia musi być ukierunkowana na człowieka, na jego godność, niezależnie od wyznania czy kultury. To właśnie ta refleksja, którą przeżywaliśmy w Oświęcimiu, była dla mnie szczególnie poruszająca” – podkreślił.