Ostatnia droga ks. Artura Hejdy, historyka i wicerektora seminarium duchownego

Prawie 200 kapłanów wzięło udział w uroczystościach żałobnych i pogrzebowych, zmarłego 4 stycznia ks. Artura Hejdy, proboszcza parafii pw. Świętej Trójcy w Białobrzegach. To były wykładowca, prefekt, dyrektor ds. gospodarczych oraz wicerektor radomskiego seminarium duchownego.

Mszy świętej żałobnej przewodniczył 10 stycznia abp Wacław Depo z Częstochowy, zaś liturgii pogrzebowej bp Marek Solarczyk.

Witając zebranych biskup Marek Solarczyk mówił, że w oczekiwaniu na rozpoczęcie Mszy świętej, słyszeliśmy dzwony i te dźwięki, które przywołały tajemnice Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, tych wielkich tajemnic Boga, stały się taką wyjątkową prawdą o tym, że Bóg wchodzi w życie człowieka i otwiera niebo. – I dzisiaj uczestnicząc w uroczystości pogrzebowej ks. Artura Hejdy, dopisujemy kolejny moment, blask Bożej świętości, kiedy Bóg otwiera niebo, kiedy stajemy w tej duchowej łączności z księdzem Arturem, wierząc, że stoi przed obliczem Boga – powiedział bp Solarczyk.

Głos zabrał również Adam Bolek, burmistrz Białobrzegów. Mówił, że ks. Hejda kochał trzy rzeczy: Boga, ludzi i historię. – I właśnie ta miłość do historii sprawiła, że pozostawia po sobie wielkie dziedzictwo. Nieustannie odkrywał nowe fakty z historii parafii, z historii miasta – mówił burmistrz Bolek.

Głos zabrał także kolega kursowy zmarłego ks. Józef Hernoga. – Najlepiej czuł się jako wikariusz i jako proboszcz. Nie pisaliście skarg do kurii, nie wysyłaliście delegacji do biskupa, żeby zabrał chorego proboszcza, lecz cieszyliście się, że go macie. Ks. Artur kilkakrotnie próbował się zrzec probostwa ze względu na chorobę, ale on nie miał siły stąd odejść. On was tak bardzo polubił – mówił ks. Hernoga.

Ks. Hejda urodził się 25 czerwca 1956 roku w Końskich. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku w Sandomierzu. Pełnił posługę wikariusza w parafii pw. św. Jana Nepomucena w Przysusze. Następnie odbył studia specjalistyczne w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. W latach 1986-2003 pracował w Wyższych Seminariach Duchownych w Sandomierzu i w Radomiu pełniąc funkcje: wykładowcy, prefekta, dyrektora ds. gospodarczych oraz wicerektora. Od 2003 roku był proboszczem parafii pw. Świętej Trójcy w Białobrzegach.

Zamiast kwiatów, zebrano pieniądze na zakup respiratora dla szpitala św. o. Pio w Maganzo w Tanzanii, który jest prowadzony przez zgromadzenie sióstr elżbietanek. Ks. Hejda, zmarł 4 stycznia w wieku 68 lat.