Papież Jan Paweł II to niestrudzony jasnogórski pielgrzym
26 kwietnia 2014 | 14:10 | it / pm Ⓒ Ⓟ
Aż sześciokrotnie nawiedzał Jasną Górę jako papież. Wcześniej, już w latach młodzieńczych, pielgrzymował do tronu Królowej Polski. Jego zawierzenie „Totus Tuus” miało związek z Matką Bożą Jasnogórską. To w częstochowskim sanktuarium pozostawił jedną z najcenniejszych dziś relikwii, przestrzelony pas swojej papieskiej sutanny. Tu, w przededniu śmierci, przekazał złote korony na cudowny Wizerunek. Jan Paweł II to niestrudzony jasnogórski pielgrzym.
Papież z Polski w swoim pielgrzymowaniu na Jasną Górę występował w wielu rolach, a Jego gesty, słowa i ofiarowane wota miały różnorodne intencje. Jak inni pielgrzymi, Jan Paweł II przybywał do Sanktuarium i stawał przed obrazem Matki Bożej przede wszystkim jako człowiek wiary. Przynosił tu swoje zmartwienia, kłopoty i prośby. Jednak przede wszystkim był człowiekiem, który zawierzył Matce Bożej swoje własne życie a potem także losy Kościoła i świata.
Nie przypadkiem tu właśnie Jan Paweł II złożył 19 czerwca 1983 roku najbardziej osobiste wotum: przestrzelony i zakrwawiony pas sutanny, tragiczną pamiątkę cudownego ocalenia w czasie pamiętnego zamachu na placu przed bazyliką św. Piotra w Rzymie 13 maja 1981 roku.
Składając to wotum na ołtarzu w kaplicy Matki Bożej Ojciec Święty wyjaśnił swoją osobistą intencję zwracając się wprost do samej Maryi: „W dniu 13 maja minęły dwa lata od tego popołudnia, kiedy ocaliłaś mi życie. Było to na placu św. Piotra. Tam w czasie audiencji został wymierzony do mnie strzał, który miał mnie pozbawić życia. Zeszłego roku, w dniu 13 maja, byłem w Fatimie, aby dziękować i zawierzać. Dziś pragnę tu, na Jasnej Górze, pozostawić jako wotum widomy znak tego wydarzenia, przestrzelony pas sutanny”. To najbardziej osobiste wotum było dla Jana Pawła II darem tak wyjątkowym, że zgodnie z Jego wolą przez długie lata pozostawało poza zasięgiem oczu pielgrzymów, ukryte w najgodniejszym i najbezpieczniejszym miejscu. Dopiero w 2004 roku Ojciec Święty zgodził się, by ten niezwykły dar pokazać pielgrzymom. Pas, umieszczony w specjalnej kasecie, która teraz staje się najcenniejszym jasnogórskim relikwiarzem, 4 czerwca 2004 roku umieszczony został na stałe, w widocznym miejscu, na ołtarzu, w kaplicy Matki Bożej Jasnogórskiej. Papież przekazał przestrzelony pas na ręce o. Józefa Płatka, ówczesnego generała Zakonu Paulinów. Jak wspomina papież na koniec wypowiedział słowa, które zapadły mu w pamięci -„moje Totus Tuus wiąże się z Jasną Górą”.
Paulini przypominają, że Jan Paweł II nigdy nie ominął Częstochowy podczas pielgrzymek do Ojczyzny. Przyczynił się do ukazania na nowo jasnogórskiego klasztoru jako Sanktuarium Maryjnego o wymiarze ogólnoświatowym. Maryjna pobożność papieża Polaka sprawiła, że Sanktuarium i Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej stały się znane na całym świecie. Stało się tak przede wszystkim za sprawą podjęcia decyzji o zorganizowaniu właśnie w Częstochowie VI Światowego Dnia Młodzieży.
Szczególnym dowodem miłości do Matki Bożej Jasnogórskiej było ofiarowanie złotych koron dla Maryi i Dzieciątka Jezus. Koron, na których zostały uwiecznione słowa, credo jego życia – Cały Twój. Poświęcił je na dzień przed swoją śmiercią i polecił w jedną z nich wmontować złoty pierścień papieski. Do generała Zakonu Paulinów, o. Izydora Matuszewskiego, napisał: „Błogosławię i ofiarowuję te korony, jednocząc się w duchu z paulinami, stróżami Sanktuarium i z wszystkimi Pielgrzymami. Zawierzam naszą Ojczyznę, cały Kościół i siebie samego Jej matczynej opiece. Totus Tuus.”
Wśród darów Jana Pawła II dla Jasnej Góry są także m.in. wizerunki Matki Bożej ofiarowane papieżowi przez wiernych z całego świata, czy pamiątki z zagranicznych papieskich pielgrzymek. Już ze swojej pierwszej pielgrzymki do Meksyku przywiózł złoty medalik z wizerunkiem MB z Guadalupe. Niedługo potem Złotą Różę, którą umieszczono obok obrazu w kaplicy Matki Bożej. Kolejnym darem, świadczącym o wielkim oddaniu Papieża Maryi Jasnogórskiej, jest złote serce także z dewizą „Totus Tuus”. To wotum przywiózł na Jasną Górę 22 czerwca 1982 r. arcybiskup Luigi Poggi. Powiedział wówczas: „Ojciec Święty przez moje ręce przekazuje Matce Bożej symbole jego serca – złote serce, jakie w darze otrzymał w czasie swej pielgrzymki do Portugalii. Niech to złote serce przypomina wam zawsze serce Ojca Świętego, bijące z gorącą miłością dla ojczystej Polski, i niech was zachęca do serdecznych modlitw w Jego intencji”.
Wśród wotów są kielichy, ornaty, paschalna świeca z rzymskiego sanktuarium maryjnego Salus Populi Romani. Są i te mniej typowe dary, jak rower ofiarowany Ojcu Świętemu przez mechanika włoskiej drużyny kolarskiej. Na prośbę Papieża w 1980 r. przywiozła go na Jasną Górę pielgrzymka kolarzy z sanktuarium maryjnego w Monte Berico koło Vicenzy.
Jak zauważają paulini wszystkie dary są dowodem szczególnej miłości Jana Pawła II do Królowej Polski, a zgromadzone razem są przypomnieniem papieskiego „Totus Tuus – Cały Twój”.
Po Janie Pawle II pozostał pokój, w którym gościł, chociaż – jeśli wierzyć historiom krążącym w paulińskich murach – gdy wykryto w nim podsłuch, zamienił się pokojami z ks. Stanisławem Dziwiszem. Pozostały cztery papieskie fotele i pomnik Emilii i Karola Wojtyłów, rodziców papieża, który znajduje się przy Domu Pielgrzyma.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.