Posłanka Lewicy przewodniczącą sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny
14 listopada 2019 | 17:50 | lk (KAI) | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Magdalena Biejat z Lewicy została wybrana przewodniczącą sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny, w której czeka na rozpatrzenie obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję”. – Jestem przekonana, że dla nas wszystkich tutaj w centrum jest człowiek, od prawa do lewa – przekonywała Biejat. Jej kontrkandydatem był Grzegorz Braun z Konfederacji, który prosił o wybór, gdyż w tej komisji „ważą się sprawy życia i śmierci w Polsce”. Ostatecznie nie został nawet wiceprzewodniczącym komisji.
Zgodnie z regulaminem, przewodniczącym komisji zostaje poseł, który otrzyma najwięcej głosów. Na tę funkcję kandydowali Magdalena Biejat z Lewicy oraz Grzegorz Braun (Konfederacja). Posłanka wygrała, otrzymując 25 głosów.
Po wyborze Magdalena Biejat wyraziła przekonanie, że dla wszystkich członków komisji „w centrum jest człowiek, od prawa do lewa”. – Możemy w różny sposób definiować najważniejsze potrzeby i sposób ich rozwiązywania, ale jestem przekonana, że będziemy potrafili ze sobą konstruktywnie współpracować, a rozwiązania, które będą wychodziły z tej komisji będą jak najlepsze dla Polek i Polaków – dodała.
Grzegorz Braun, zgłaszając swą kandydaturę, powiedział, że w tej komisji sejmowej „ważą się sprawy życia i śmierci w Polsce”. – Przed tą komisją staje sprawa bezpieczeństwa życia ludzkiego, bez względu na płeć, wiek, wyznanie, samopoczucie, stan zdrowia, kondycję finansową. My chcielibyśmy, żeby człowiek był bezpieczny w Polsce, żeby życie ludzkie nie było zagrożone – powiedział poseł Konfederacji.
„Aborcja z przesłanek eugenicznych jest szczególnie perfidnym zamachem na nasze zasady cywilizacyjne i szczególnie tragiczne jest praktykowanie tej zasady antycywilizacyjnej w Polsce w odniesieniu do najbardziej bezbronnych, tak małych, że nie mogą się nawet odezwać we własnej obronie” – mówił dalej Braun.
Jak dodał, komisja polityki społecznej i rodziny zajmować się będzie także innymi zagadnieniami, jak np. kwestie ubezpieczeń społecznych, ale najistotniejsze są „sprawy początków życia ludzkiego”. – Jesteście tutaj panami i paniami życia i śmierci – zwrócił się do pozostałych członków komisji.
„Kompromis aborcyjny, tak usilnie rekomendowany w Polsce przez kolejne dekady, stawia nas, szanowni państwo, cywilizacyjnie, dokładnie na poziomie wybitnych działaczy socjalistycznych XX wieku, a konkretnie Trzeciej Rzeszy Adolfa Hitlera” – powiedział Grzegorz Braun.
Jego zdaniem, oddanie przewodniczenia obradom komisji przedstawicielom Lewicy będzie „prostą drogą do zamiecenia pod dywan, włożenia do kolejnej zamrażarki w Trybunale w najlepszym wypadku, projektów ustaw, które mają na celu gwarancję bezpieczeństwa życia ludzkiego”.
Grzegorz Braun zgłosił następnie swoją kandydaturę na jednego z wiceprzewodniczących, ale otrzymał jedynie pięć głosów (przy 15 przeciwnych).
Wiceprzewodniczącymi komisji zostały wybrane Urszula Rusecka (PiS), Magdalena Okła-Drewnowicz (KO), Agnieszka Ścigaj (PSL-Kukiz`15) i Teresa Wargocka (PiS).
Do sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny trafił w ubiegłej kadencji, w celu rozpatrzenia, obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję„. Jego celem jest wykreślenie z ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży tzw. przesłanki eugenicznej, pozwalającej na aborcję dzieci, u których stwierdzono podejrzenie nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
Pod projektem podpisało się 850 tys. Polaków. Dokument nie był jednak w żaden sposób procedowany. Miała się nim zająć specjalna podkomisja, ale jej członkowie nie zebrali się w tym celu ani razu.
Zgodnie z zasadą dyskontynuacji, „Zatrzymaj aborcję” jak projekt obywatelski nie musi być zgłaszany ponownie do laski marszałkowskiej w nowej kadencji, zatem posłowie komisji mogą się nim zająć.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.