Pro-Prawo do życia wywołało skandal, nadając Kaczyńskiemu tytuł „Heroda roku”
02 stycznia 2017 | 21:42 | ar / wer Ⓒ Ⓟ
Fundacja Pro – Prawo do Życia wywołała skandal w ostatnich dniach 2016 roku, przyznając Jarosławowi Kaczyńskiemu tytuł „Heroda roku 2016” – uważa senator Antoni Szymański, komentując dla KAI decyzję o przyznaniu tego tytułu prezesowi Prawa i Sprawiedliwości. Decyzję podjęli internauci w głosowaniu na stronie stopaborcji.pl, którą kieruje Fundacja Pro – Prawo do życia. W argumentacji podano, że lider PiS doprowadził do odrzucenia projektu „Stop aborcji” i tym samym źle przysłużył się ochronie życia dzieci nienarodzonych.
Komentarz senatora Antoniego Szymańskiego dla Katolickiej Agencji Informacyjnej:
Fundacja PRO – Prawo do Życia wywołała skandal w ostatnich dniach 2016 roku, przyznając Jarosławowi Kaczyńskiemu tytuł „Heroda roku 2016” w ramach ogłoszonego przez siebie internetowego plebiscytu. To kolejne prowokacyjne i konfliktujące działanie tej organizacji. W ubiegłym roku Fundacja PRO wraz z Instytutem Ordo Iuris przygotowały projekt obywatelski, dotyczący zmiany ustawy o ochronie życia, który zakładał karalność kobiet za aborcję oraz uderzał w przedmiot „Przygotowanie do życia w rodzinie” w szkołach. Doprowadziło to do polaryzacji społecznej na ogromną skalę, odbudowy ruchu proaborcyjnego, spadku społecznego poparcia dla ochrony życia i żądań referendum w tej sprawie.
Systematyczne wykorzystywanie wielkoformatowych zdjęć dzieci po aborcji, co czyni Fundacja Pro, niejednokrotnie wzbudza niechęć przypadkowych odbiorców oraz epatuje dzieci drastycznymi scenami przemocy w miejscach publicznych. Stosuje zatem język, który nie służy pozyskiwaniu poparcia dla sprawy ochrony życia. Jak mawiał śp. prof. Włodzimierz Fijałkowski – wielki obrońca życia – wszystkie argumenty są po naszej stronie, trzeba tylko umiejętnie je przedstawiać, co pozwoli pozyskiwać, a nie odtrącać ludzi od idei poszanowania życia. To założenie jest obce działaniom Fundacji Pro.
Organizatorzy plebiscytu na „Heroda roku” w swoim przekazie obronę życia łączą głównie z zakazami. Jednak, aby poszanowanie ludzkiego życia miało miejsce, konieczne są wielostronne działania w różnych obszarach: wychowania do odpowiedzialnego rodzicielstwa, promocji kultury poszanowania życia w mediach, polityki prorodzinnej, kształtowania postaw i zachowań – w szczególności pracowników służby zdrowia itd. Zadania w tym zakresie są szeroko opisane w encyklice Ewangeliom vitae.
Plebiscyt zbiegł się w czasie z przyjęciem przez rząd Programu „Za Życiem”. Wesprze on już w 2017 r. rodziny, w których urodzi się dziecko niepełnosprawne, a tym samym jest ukierunkowany na ochronę życia i zdrowia dzieci prenatalnie chorych. Od uchwalenia ustawy o ochronie życia w 1993 roku nie mieliśmy tak dobrego programu pomocowego! Ponadto w 2016 roku rząd realizował szereg rozwiązań, w tym najbardziej spektakularny program 500+. Przesunęły one nasze państwo skokowo z ogona na 4 miejsce w Europie w wielkości środków przeznaczanych na wspieranie polityki rodzinnej! To wsparcie w sytuacji urodzenia się dziecka w ubogiej rodzinie zapewne uratowało życie wielu poczętych dzieci. Konkretna pomoc dla rodzin to większe zaufanie, że sobie poradzą nawet w najtrudniejszych sytuacjach życiowych.
Decyzje podjęte w 2016 r. w zakresie polityki prorodzinnej wpływają nie tylko na ogólny dobrostan rodzin, ale mają ogromne znaczenie w zakresie wsparcia rodzicielstwa i ochrony ludzkiego życia od jego poczęcia. Powszechnie znane jest wsparcie Jarosława Kaczyńskiego dla tych działań rządu.
Z powyższych powodów nie dziwi krytyczne stanowisko struktur Episkopatu Polski w sprawie projektowanej karalności kobiet za aborcję, czy stanowisko wielu organizacji pro-life, które publicznie odcięły się od działań Fundacji Pro.
W opublikowanym 30 grudnia 2016 r. oświadczeniu Polska Federacja Ruchów Obrony Ludzkiego Życia (zrzeszająca 87 organizacji prorodzinnych) stwierdza, że:
„Z zażenowaniem i oburzeniem odnosi się do faktu przyznania przez Fundację PRO – Prawo do Życia tytułu „Heroda roku” prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Podkreślamy, że zdecydowana większość obrońców życia nie podziela stanowiska Fundacji PRO w tej sprawie – przeciwnie, dla wielu z nich metody działania tej Fundacji są nie do przyjęcia. Prowokacje polityczne, które nie od dziś podejmuje Fundacja PRO (np. zestawiając i eksponując na wielkoformatowych plakatach zdjęcia posłów i zwłoki abortowanych dzieci), nie służą sprawie obrony życia i jako takie zasługują na zdecydowane potępienie”.
Natomiast 23 listopada 2016 r. Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, które od 1999 roku prowadzi szeroką działalność w obronie życia dzieci poczętych i angażuje się w działalność charytatywną na rzecz m.in. samotnych matek oraz rodzin wychowujących dzieci dotknięte niepełnosprawnością, wydało oświadczenie, w którym czytamy:
„W związku z doniesieniami medialnymi na temat protestów mieszkańców Krakowa przeciwko billboardom przedstawiającym zwłoki dzieci zabitych w wyniku aborcji, rozmieszczanym w przestrzeni publicznej przez Fundację Pro – Prawo do życia, oświadczamy, że Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka z siedzibą w Krakowie nie jest w żaden sposób związane z tą inicjatywą”.
Od wielu lat polscy obrońcy życia skutecznie działają, ukazując piękno dziecka poczętego w łonie matki i budząc miłość do niego. Pochylają się także nad cierpiącą kobietą w ciąży zapewniając jej pomoc i ochronę. Posługiwanie się prowokacją i pokazywaniem scen drastycznej przemocy w miejscach publicznych, które wywołuje napięcia społeczne i konfrontacje, nie poprawia nastawienia Polaków do problemu aborcji, ale wzmaga napięcie. Dzisiaj, gdy polskie społeczeństwo jest bardzo podzielone, a sytuacja polityczna trudna, działania te nie służą dobrej sprawie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.