Procesja rezurekcyjna z widokiem na ośnieżone Tatry

Górale z parafii w Miętustwie koło Czarnego Dunajca przeszli o poranku Wielkanocnym w procesji rezurekcyjnej z widokiem na ośnieżone Tatry. Jezusa Zmartwychwstałego Podhalanie witali przy dźwiękach kapeli regionalnej.

– Jezus Zmartwychwstały jest Królem Pokoju i Miłości. My tutaj się radujemy, a nasi bracia z Ukrainy walczą z agresorem. Prosimy zatem o ustanie wojny. Niech Chrystus, Pan zwycięstwa Życia nad Śmiercią, przyjmie nasze intencje – mówił ks. proboszcz Janusz Rzepa.

Wierni z parafii NMP Królowej Polski w Miętustwie w Procesji Rezurekcyjnej przeszli trzy razy wokół swojej świątyni. Poranną modlitwę uświetniły delegacje z pocztami sztandarowymi Związku Podhalan i jednostek OSP, które działają na terenie parafii.

Większość uczestników Mszy św. ubrało się w stroje podhalańskie, nie zabrakło też dźwięków kapeli regionalnej. Były też feretrony, m.in. z figurą św. Jana Pawła II.

Górale z parafii w Miętustwie prowadzili wartę honorową przy Grobie Pańskim w strojach regionalnych, byli też druhowie z OSP. Modlitwę o poranku wielkanocnym uświetnili też harcerze z Cichego. Wśród wiernych byli także przedstawiciele władz samorządowych -Marcin Ratułowski, wójt Gminy Czarny Dunajec i Tadeusz Rafacz, przewodniczący Rady Powiatu Nowotarskiego.

Podczas obchodów Triduum Paschalnego w parafii w Miętustwie była przeprowadzana kolejna już zbiórka rzeczy potrzebnych dla obywateli Ukrainy, którzy zostali w czasie wojny w swojej ojczyźnie. Dary trafią bezpośrednio do Ukrainy.