Sympozjum „Pamięć i tożsamość św. Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego”
16 października 2020 | 16:09 | eg / hsz | Płock Ⓒ Ⓟ
O tym, że św. Jan Paweł II i kard. Stefan Wyszyński byli ludźmi ceniącymi prostotę i bliskość, że liczył się dla nich konkretny człowiek, ze swoją godnością i świętością, a wiara i patriotyzm przenikały się ze sobą, mówili goście sympozjum pt. „Zachowując pamięć i tożsamość dziedzictwa św. Jana Pawła II oraz sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego”. Odbyło się ono w Opactwie Pobenedyktyńskim w Płocku, z inspiracji Klubu Inteligencji Katolickiej, w ramach Płockich Dni Kultury Chrześcijańskiej. Sympozjum dedykowane zostało śp. ks. prof. Ireneuszowi Mroczkowskiemu, pierwszemu asystentowi kościelnemu KIK, który zmarł 17 sierpnia.
Sympozjalne spotkanie otworzyła dr Halina Świstak, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Płocku. Zaznaczyła, że w nauczaniu św. Jana Pawła II i sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego wybrzmiewało to, co jest aktualne także współcześnie: że potrzebny jest ład społeczny, konieczna jest ochrona ludzkiego życia, poszanowanie rodziny, więzi międzyludzkie. Obaj uczyli, że „solidarność nie może istnieć bez miłości”, a także budowali „cywilizację miłości”.
Prezes przypomniała, że w tym roku zmarło wielu członków KIK, a dodatkowym ciosem była nagła śmierć ks. prał. prof. dr. hab. Ireneusza Mroczkowskiego, pierwszego, wieloletniego asystenta kościelnego organizacji, który w wielu sprawach dotyczących KIK „uczestniczył do końca”.
Pierwszy referat wygłosił ks. prof. dr hab. Henryk Seweryniak, który znał obu bohaterów sympozjum: św. Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Spotykał ich obu podczas studiów w Rzymie czy pracy naukowej na KUL.
Przypomniał swoje spotkania z Papieżem w Wiecznym Mieście. Ojciec święty, mimo, że w ciągu roku spotykał rzeszę różnych osób, pamiętał, że kiedyś ks. Seweryniak powiedział mu, że pisze doktorat o Riceurze. To nie była tylko genialna pamięć Jana Pawła II, ale też jego wielkość. Liczył się dla niego konkretny człowiek, jego problemy, godność i świętość. Jego notatki pt. „Jestem bardzo w rękach Bożych” – to wyraz ufności. Z tej ufności zrodził się „piękny, wrażliwy człowiek”, jak podkreślił wykładowca UKSW w Warszawie i WSD w Płocku.
Profesor odniósł się też do biografii Papieża autorstwa G. Weigla, w której Amerykanin napisał o tym, jak w Archiwach Watykańskich znalazł odpowiedzi biskupów świata na pytanie z 1959 roku, jakie zagadnienia powinien poruszyć Sobór Watykański II. Czterdziestoletni wtedy biskup pomocniczy z Krakowa przysłał esej zbudowany wokół pytania, jak to się stało, że XX wiek wydał dwie wojny światowe, trzy systemy totalitarne, że wtedy miały miejsce największe prześladowania w historii chrześcijaństwa. I odpowiadał: „Stało się to, że wielkie przedsięwzięcie zachodniego humanizmu wypadło z torów. Rozpaczliwie ułomne idee osoby ludzkiej, pożenione ze współczesną technologią, zamieniły dwudziesty wiek w rzeźnię” – przytoczył tę odpowiedź ks. Seweryniak.
Gdy ks. Seweryniak opowiadał o swoich kontaktach z Prymasem Tysiąclecia przyznał, że zapamiętał w nim przede wszystkim „mazowiecką prostotę i bliskość”: „Komunizm paradoksalnie zdradził przede wszystkim prostego człowieka. Wyszyński go bronił, bronił jego godności, bronił przed wyzyskiem i odcinaniem od korzeni. Cenił wielkość pobożności ludowej i maryjności oraz godność wiary, polegającej na pierwszym miejscu na zaufaniu Bogu. Proste życie, z którego wyrósł i które chyba jak mało kto rozumiał, nauczyło go także dyscypliny. Zachwycają wręcz jego postanowienia, dotyczące życia wewnętrznego, które wypisał sobie przed święceniami kapłańskimi: «Mów mało – żyj bez hałasu – cisza. Czyń wiele, lecz bez gorączki, spokojnie»” – zacytował teolog.
Przypomniał też swoją pierwszą pielgrzymkę na Jasną Górę, gdy był w szkole podstawowej. Kard. Wyszyński mówił wtedy konferencję, chyba do nauczycieli: „Prymas, to były przestworza. To był powiew wolności. Człowiek wolny nawet w więzieniu, w internowaniu. Rycerz ślubów jasnogórskich. Pamiętam, jak potem, gdy uczyłem młodzież w Żurominie, mówiłem o nim: «„interrex». Kto dziś tak mówi? A dla nas to słowo było wtedy naprawdę aktualne. Nie było w Polsce prawdziwego rządu, był jakiś Gomułka i inni, którzy nas uciskali. I był on, był interrex, był Prymas” – podkreślił prelegent.
Z uczestnikami sympozjum online połączył się ks. dr Mariusz Drygiel z Uniwersytetu Opolskiego. Historyk zwrócił uwagę na rolę, jaką spełnił Prymas Polski po dołączeniu do Polski ziem zachodnich, odzyskanych. Kard. Wyszyński wpływał na formację księży pracujących na tych terenach, a pochodzących z różnych części Europy, spotykał się z klerykami, przyjeżdżał na najważniejsze rocznice, na przykład ustanowienia na ziemiach odzyskanych administracji kościelnej, pomagał w integracji tych ziem z Polską. Pragnął, aby Polacy nie czuli się tam wyobcowani.
„Prymas chciał uświadomić, że ziemie zachodnie są polskie, głosił ideę odwiecznie polskiego charakteru Śląska, podkreślał, że Śląsk powrócił do macierzy. W jego nauczaniu wiara i patriotyzm mieszały się ze sobą. Odwoływał się do częstych podróży przez Opole św. Wojciecha, jednego z pierwszych świętych naszego Kościoła. Włączył się w erygowanie diecezji na ziemiach odzyskanych. Był gwarantem polskości tych ziem, łączył Śląsk z ojczyzną. Dzięki niemu Śląsk zaczął się jawić jako ziemia polska” – zaakcentował historyk.
Na zakończenie spotkania ks. dr Grzegorz Kaczorowski, asystent kościelny KIK opowiedział, że uczestnikiem tego sympozjum miał być także ks. prof. Ireneusz Mroczkowski (który zmarł nagle 17 sierpnia). W pierwotnym zamyśle sympozjum poświęcone św. Janowi Pawłowi II i kard. Stefanowi Wyszyńskiemu miało się odbył w maju w Mławie, pod opieką naukową Państwowej Uczelni Zawodowej w Ciechanowie. Z powodu pandemii sympozjum zostało odwołane. Gdy mimo odwołania sympozjum postanowiono wydać tematyczną publikację, ks. Mroczkowski przesłał swój artykuł. Uczestnicy płockiego sympozjum mieli okazję wysłuchać jego fragmentów.
Sympozjum pt. „Zachowując pamięć i tożsamość dziedzictwa św. Jana Pawła II oraz sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego” odbyło się z inicjatywy Klubu Inteligencji Katolickiej w Płocku, w ramach Płockich Dni Kultury Chrześcijańskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.