Tag: kard. Konrad Krajewski
Kard. Krajewski ponownie na Ukrainie, przywiózł cztery karetki
Kard. Konrad Krajewski już po raz dziesiąty jako wysłannik Ojca Świętego udał się na Ukrainę. Przywiózł papieski dar, cztery karetki pogotowia, które są przeznaczone dla terenów objętych wojną. Ten dar to znak jubileuszowej nadziei, która jest oparta na Chrystusie – czytamy w komunikacie papieskiego jałmużnika.
Kard. Krajewski: 20 lat temu świat się zatrzymał, uklęknął i zapłakał
Świętość Jana Pawła II była zakorzeniona w modlitwie – wskazuje kard. Konrad Krajewski – dziś jałmużnik papieski, który przez ostatnie siedem lat życia Papieża Polaka pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Był on jedną z nielicznych osób obecnych przy umierającym Janie Pawle II.
Kard. Krajewski na placu św. Piotra: Jezus Zmartwychwstały jest naszą nadzieją
Do rozważenia tajemnic chwalebnych Różańca świętego w intencji Papieża Franciszka zachęcił podczas dzisiejszej wieczornej modlitwy w intencji Ojca Świętego Prefekt Dykasterii do spraw Posługi Miłosierdzia, kard. Konrad Krajewski.
Kard. Krajewski poprowadzi dziś różaniec w intencji papieża
Papieski jałmużnik, kard. Konrad Krajewski poprowadzi dziś o 21.00 na Placu św. Piotra modlitwę różańcową w intencji Papieża Franciszka – poinformował Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej.
Trzy lata papieskiej pomocy Ukrainie – tiry z żywnością, karetki, sprzęt medyczny
Ponad 260 tirów żywności i odzieży, karetki pogotowia, samochody, mobilny szpital, sprzęt medyczny – pomoc od Papieża Franciszka od trzech lat nieustannie płynie na Ukrainę. Oprócz tej pomocy równie ważna jest obecność wśród Ukraińców – mówi Mediom Watykańskim kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, który dziewięciokrotnie wiózł dary na Ukrainę i koordynuje pomoc ofiarom tej wojny.
Kard. Krajewski: cierpienie Ukraińców sięga nieba
„Chciałbym, żeby mój następny wyjazd z pomocą na Ukrainę nastąpił, kiedy będzie już pokój. Kiedy ich nadzieja stanie się rzeczywistością” – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Konrad Krajewski. Papieski jałmużnik wyznaje, że z wszystkich dziewięciu misji w tym pogrążonym w wojnie kraju w jego sercu najbardziej zapisała się nadzieja, którą żyją Ukraińcy. „My otworzyliśmy niedawno Jubileusz nadziei, a oni od trzech lat żyją nadzieją” – podkreśla prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia.
Ks. Kryża: na Ukrainie często jeździmy śladami kard. Krajewskiego
„Nasza pomoc, którą kierujemy na Ukrainę to często podróże śladami kardynała Krajewskiego” – opowiada Radiu Watykańskiemu – Vatican News dyrektor biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy KEP, ks. Leszek Kryża, chrystusowiec. Pod koniec grudnia zakończyła się dziewiąta od wybuchu wojny wizyta Jałmużnika Papieskiego na Ukrainie. Ksiądz Kryża powiedział jak ważna i symboliczna była to misja.
W Rzymie pożegnano Daniela, bezdomnego „o spojrzeniu Jezusa”
W pamięci towarzyszących mu osób zapisał się jako dżentelmen i skromny, choć niezwykle uparty mężczyzna, którego przenikliwe spojrzenie przypominało wzrok samego Chrystusa. Daniela, który ostatnie 15 lat życia spędził na ulicach w okolicy Watykanu, pożegnał w sobotnie przedpołudnie kard. Konrad Krajewski i wolontariusze z Dykasterii ds. Posług Miłosierdzia.
Polski ksiądz z Charkowa: potrzebujemy nie tylko pomocy, ale i obecności
„Na obecnym etapie wojny potrzebujemy nie tylko pomocy humanitarnej, ale przede wszystkim obecności ludzi, którzy przyjeżdżają do nas z zewnątrz” – wskazuje na to ks. Wojciech Stasiewicz, który pracuje w ostrzeliwanym Charkowie. Pochodzący z Polski kapłan podkreśla, że właśnie ten wymiar wizyty kard. Konrada Krajewskiego w tym mieście miał dla ludzi szczególne znaczenie. „Obecność papieskiego jałmużnika rozpaliła w nas nadzieję” – stwierdził ks. Stasiewicz.
Misja nadziei – wysłannik Papieża na Ukrainie w czasie wojny
Trwa ostatni etap wizyty kard. Konrada Krajewskiego na Ukrainie, gdzie wojna trwa już niemal trzy lata. Odwiedził Charków kilkanaście godzin przed bombardowaniem. Na miejsce przywiózł generatory prądu, które są niezbędne w zimowych miesiącach. Na Eucharystii w Charkowie modlił się razem z przedstawicielami innych wyznań. Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.