Trwa Kongres Krucjaty Wyzwolenia Człowieka
29 września 2019 | 07:49 | mir/Radio Jasna Góra / hsz | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
Na Jasnej Górze odbywa się Kongres Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, który wpisuje się 40-lecie tego dzieła krzewienia abstynencji zainicjowanego przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego i Ruch Światło – Życie. Spotkanie jest też zachętą do pogłębionej modlitwy, zwłaszcza za młodzież i okazją do spojrzenia w przyszłość; szukaniem m.in odpowiedzi na pytania: w jaki sposób pracować z ludźmi młodymi czy jak rozpoznawać mechanizmy uzależnień. Zostanie też zainicjowana Peregrynacja Krzyża Krucjaty po diecezjach.
Dzieło krzewienia abstynencji ks. Franciszka Blachnickiego jest programem działania wyrastającym z chrześcijańskiego poczucia odpowiedzialności i formą życia chrześcijańskiego, wpływającym na odnowę duchową i moralną polskiego społeczeństwa.
W ciągu 40-tu lat dzięki Krucjacie wiele zmieniło się w naszej świadomości – uważa ks. Wojciech Ignasiak, moderator krajowy Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. – Myślę, że Krucjata częściowo przełamała przymus picia. Jest też większa świadomość, żeby pomagać ludziom, którzy mają problemy, uzależnienia i współuzależnienia, żeby tych ludzi posyłać do psychologów, żeby nad sobą pracowali – wyliczał ks. Ignasiak.
O polskiej teologii wyzwolenia mówił ks. dr Jan Mikulski, a o głoszeniu Ewangelii wyzwolenia – ks. prof. Piotr Kulbacki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Uczestnicy kongresu szukali m.in odpowiedzi na pytanie: w jaki sposób pracować z ludźmi młodymi, jak rozpoznawać mechanizmy uzależnień.
W imię Chrystusa Zmartwychwstałego, podnoszącego człowieka z ludzkich upadków, działamy na rzecz wyzwolenia człowieka, wyzwolenia narodu, wyzwolenia społeczeństwa i zarazem prowadzenia ludzi do zbawienia. To wolność dzieci Bożych – ujmuje istotę Krucjaty i teologii wyzwolenia ks. Blachnickiego jej moderator krajowy. Duchowny tłumaczył, że zasadą krucjaty nie jest promowanie trzeźwość dla trzeźwości, ale trzeźwości dla pięknego, nowego stylu życia. Trzeźwość ma być nowym sposobem bycia, a nie tylko niepicia. – Jeśli to ma być tylko niepicie, to jest pomyłka – to ma być coś znacznie głębszego, i w tym wymiarze duchowym, i w tym wymiarze pomagania drugiemu człowiekowi – podkreślił.
W małych grupach uczestnicy spotkania podjęli też m.in. problematykę udziału Krucjaty w Narodowym Programie Trzeźwości, mediów w służbie propagowania abstynencji; obecności Krucjaty w przestrzeni publicznej, form indywidualnego wsparcie osób potrzebujących pomocy, mówili o wykorzystaniu zasad ruchu w wychowaniu młodzieży oraz miejscu Krucjaty w Ruchu Światło-Życie.
Krucjata Wyzwolenia Człowieka została zainicjowana w 1979 r. w Nowym Targu w obecności Jana Pawła II przez ks. Franciszka Blachnickiego, twórcę ruchu oazowego. Jest dziełem głęboko ewangelizacyjnym i profilaktycznym.
Jej pierwowzorem była Krucjata Wstrzemięźliwości założona przez ks. Blachnickiego w 1957r. a zlikwidowana trzy lata później przez Służbę Bezpieczeństwa. Inicjatywa ta wiązała się także z obchodami Millenium Chrztu Polski. Bezpośrednią inspiracją było złożenie Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. W 1957 r. ks. Blachnicki modlił się na Jasnej Górze, błagając Maryję, aby uratowała naród przed „potopem alkoholu”. Tak powstał ewangelizacyjny ruch wyzwolenia od alkoholu, jego członkowie całkowicie i dobrowolne wyrzekają się alkoholu– pod wszelka postacią i we wszelkiej ilości. Abstynencja w rozumieniu Krucjaty polega na zwalczaniu zwyczaju picia alkoholu. Jest też przede wszystkim aktem ekspiacji, wynagrodzenia za grzechy pijaństwa.
– Abstynencja tak pojęta posiada w katolickiej nauce o cnocie takie samo uzasadnienie, jak wstrzymanie się od używania mięsa, a jest ona też godnym towarzyszem bezżenności, dobrowolnego ubóstwa i dobrowolnego posłuszeństwa dla Chrystusa. Cieszyła się ona też zawsze uznaniem i poparciem Kościoła” – wskazał w „Abstynenckim Credo KWC” ks. Franciszek Blachnicki.
Krucjata spotkała się z dużym oddźwiękiem wśród wiernych. W 1960 włączyło się w nią 100 tys. dorosłych członków, w tym 700 kapłanów.
Wprowadzono zwyczaje np. dnia Pierwszej Komunii Św. bez alkoholu czy wesela bezalkoholowe. Społeczne oddziaływanie tej akcji duszpasterskiej zbudziło zaniepokojenie władz komunistycznych, dlatego postanowiły zlikwidować ją pod pretekstem „nielegalnej działalności”.
Ks. Blachnicki i jego współpracownicy byli przesłuchiwani, inicjator Krucjaty Wstrzemięźliwości został aresztowany pod zarzutem rozpowszechniania „Memoriału w sprawie likwidacji Krucjaty Wstrzemięźliwości” i skazano go na 10 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata.
Kolejnym impulsem do powołania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka było wezwanie Jana Pawła II z 23 października 1978r. do Polaków, aby przeciwstawiali się „wszystkiemu co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa”. Słowa te ks. Blachnicki podjął jako szczególne zobowiązanie dla członków Ruchu Światło-Życie. Propagowanie abstynencji odbywało się wówczas w ramach rekolekcji oazowych.
Są dwa rodzaje przynależności do Krucjaty; kandydaci deklarują przynależność na okres jednego roku, natomiast członkowi – przynależność stałą, na czas szczególnego zagrożenia. Deklarację członkowską mogą składać osoby pełnoletnie, zawiera ona także postanowienie nieczęstowania i niewydawania pieniędzy na alkohol.
Krucjata działa poprzez ewangelizację, czyli głoszenie z wiarą i mocą Jezusa Chrystusa, który wyzwala człowieka; modlitwę indywidualną i wspólnotową oraz post, czyli całkowitą abstynencja od alkoholu. Modlitwa i post stanowią serce programu działania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.
Istotą Krucjaty jest przede wszystkim to, że jest to ruch wspomagający – wyjaśnia moderator krajowy Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. – Mimo, że czasem alkoholicy niepijący wchodzą do Krucjaty, to jednak ks. Blachnicki widział dla nich grupy AA, a Krucjatę widział dla tych, którzy dobrowolnie podejmują abstynencję, nie mając problemu z alkoholem. Krucjata nie jest dziełem trzeźwościowym, ale ewangelizacyjnym – podkreśla ks. Ignasiak.
Danuta do Krucjany należy od 35 lat, jej mąż Grzegorz krócej, oboje wychowywali się w rodzinach z problemem alkoholowym i dlatego – jak deklarują – weszli do wspólnoty, by pomagać innym.
Ponieważ prowadzę własną działalność gospodarczą, to moja abstynencja jest przeslaniem dla innych. Jest to trudne, bo w zwyczajach biznesowych jest picie. Kiedy odmawiam, mówię, ze jestem abstynentem, palę wiele kontaktów, jestem odrzucany – opowiada Grzegorz. – Przysłowiowy drink weryfikuje wiele znajomości, a nawet przyjaźni dodaje Danuta i podkreśla, że ich abstynencja to też wielkie świadectwo dla najbliższych, zwłaszcza córki. – Trzeźwy dom ma wielkie znaczenie – podkreśla oazowiczka.
Dariusz Borkowski z diec. płockiej uczestniczy w Kongresie, by być bardziej świadomym dzieła abstynenckiego ks. Blachnickiego. Od 17 lat, będąc w Krucjacie, doświadcza szczególnie poczucia wolności. – Podpisując krucjatę, stajemy pod krzyżem, bo w znaku Krucjaty jest krzyż, ponosimy jakąś ofiarę, toteż liczymy, ze z tego krzyża płynie dla nas siła i damy radę – wyjaśnia.
W Kongresie uczestniczy bp Krzysztof Włodarczyk delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie i bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości.
Jutro odbędzie się część modlitewna – Pielgrzymka Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Pierwsza krajowa pielgrzymka odbyła się w 1980 r. w Krościenku nad Dunajcem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.